Popuścić wodze wyobraźni. My - w obliczu okrucieństwa.

Wyobraź sobie Ziemię
(nie jest to wielki trud)
Gdzie, wolny od kajdanów
religii, ludzki ród
w jedności i pokoju
żyje, nie znając zła.

Myślisz pewnie, że majaczę
lecz nie ja jeden, nie ja sam.
Dołącz do nas - może uda
się to z marzeń stworzyć nam.

Tu nie ma już najmniejszych wątpliwości, że Lennon utożsamia religię z uciemiężeniem i widzi w niej źródło konfliktów międzyludzkich. Gdyby rozejrzał się po świecie z większą uwagą, dostrzegłby zarówno zbrodnie popełnione i popełniane przez ateistów na wierzących i niewierzących (Stalin, Mao, Pol Pot), jak i punkty zapalne pomiędzy państwami, które obrały ateizm za swoją oficjalną religię (ZSRS - Chiny 'Ludowe').

Lennonowi można nawet wybaczyć polityczną zaćmę: chłopak z Liverpoolu, z rozbitej rodziny; bardzo zdolny, ale łobuz - przez co nie udało mu się zdobyć wykształcenia; zmarł młodo. No dobrze, w wieku lat czterdziestu - ale też w czasach, kiedy na Zachodzie zachłystywano się i komunizmem i wolnoróbstwem.

Co zastanawia, to to, że - w przeciwieństwie do Lennona - Europie udało się zestarzeć, ale mądrości jej od tego nie przybyło. Jeśli już, to zdaje się głupieć na stare lata. Podobnie jak Lennon, ma awersję do religii.

A ja pozwolę sobie zasugerować, że żadna religia nie stanowi dla nas zagrożenia. Tu dochodzimy do kwestii jakże kontrowersyjnej, szczególnie po niedawnych krwawych zamachach w Paryżu, zaplanowanych i przeprowadzonych przez wyznawców Mahometa.

Efektem tych wydarzeń jest dziś - i nic w tym dziwnego - wzmożona niechęć do religii muzułmańskiej. Słyszymy więc głosy podkreślające kontrast między 'cywilizacją judeo-chrześcijańską', a światem islamskim. Z drugiej strony, hierarchowie Europy próbują nam wmówić, że islam i islamizm nie mają że sobą nic wspólnego.

I jak tu nie postradać resztki niezmurszałych klepek?

W moim przekonaniu, opartym na zadowalająco zdrowym rozsądku i wzmocnionym życiowym doświadczeniem, islamizmu nie można oddzielić od islamu. Prawda, że odkrywcza myśl? Ale jeśli kogoś ta oczywistość szokuje, to przypomnę, że europejskie 'elity' starają się ją zatuszować, choć wciskanie kitu to szemrany proceder, uwłaczający ludzkiej godności.

Natomiast nie uważam islamizmu za religię. Dlaczego? Ponieważ 'religia' to nasze obcowanie z Bogiem. Wszystko inne - to dorobiona do tego oprawka ideologiczna. Ma ją każda religia, ale też i każdy światopogląd odcinający się od jakiejkolwiek wiary.

To właśnie ta zewnętrzna, oderwania od duchowości osłona daje się powykręcać, powyginać i wypaczyć. I tak to - zawładnięta przez psychopatów, czy innych szaleńców - staje się często śmiertelnie niebezpieczna.

Sposób, w jaki zostaje wykorzystywana zależy oczywiście od kultury w jakiej się wytworzyła. Stąd też twierdzenie, że islamizm to wytwór obcej nam cywilizacji jest całkowicie słuszne. Jest - bo rozwijał się w innych warunkach, niż te, do których przywykliśmy. Zaprzeczanie oczywistości to objaw chorego umysłu. I aż strach pomyśleć, że wpadliśmy w łapy szaleńców.

Ale nie oszukujmy się: nasza własna religia, chrześcijańska, katolicka, może być również 'zideologizowana' i wykorzystana przez psychicznie spaczone indywidua. I trzeba walczyć ze zwyrodnieniem, nie z życiem duchowym. Nazywając przy tym po imieniu zwyrodniałe ideologie.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika ruisdael

19-11-2015 [08:27] - ruisdael | Link:

Zideologizowanie i wykorzystanie naszej religii przez psychicznie spaczone indywidua widzę w Polsce w Tygodniku Powszechnym, reprezentowanym przez ks. Bonieckiego i tych pokroju Lemańskiego, Charamsy. Światową degenerację reprezentuje część Episkopatu Niemiec- np. kard. Marx. Smutne i żałosne, że lud musi wznosić modły o to, aby światowi hierarchowie nie pobłądzili podczas Synodu.

Obrazek użytkownika Anka Murano

19-11-2015 [13:52] - Anka Murano | Link:

Zgadzam się - to jest zwyrodnienie.