Sztab Komorowskiego ze strachu przed porażką chwyta się wszystkich sposobów żeby zdyskredytować głównego kontrkandydata do urzędu prezydenta, Andrzeja Dudę. Ostatnio odpalono spot o in vitro. Jak powiadają autorem tego spotu jest jedna z większych kreatur w polskiej polityce Michał Kamiński zwany „ Miśkiem”.
Michał Kamiński jest niemal wzorcem z Sevres jak można się posunąć w swojej nielojalności, chamstwie, zdradzie, itd. do swojego byłego obozu politycznego, wszystko po to żeby dalej być przy korycie.
Michał Kamiński główny harcownik PiS w walce z PO co można się przekonać na filmiku z youtube z 2009 r. i jak się wypowiada o Pawle Zalewskim byłym pośle PiS, który w 2009 r, do PE startował z list PO. Nie chcę przytaczać słów tej kreatury co mówił o Zalewskim. Sam po śmierci śp. Lecha Kaczyńskiego zmienił front , zaczął opluwać tych, którym w polityce zawdzięcza wszystko tzn. PiS za co, w docenieniu zasług PO wystawia go na jedynkę w jednym z okręgów wyborczych.
Niestety dla „ Miśka” wyborcy nie dali się zrobić w konia, ten gość o podejrzanej konduity, dostał od wyborców czerwoną kartkę i nie wszedł do PE.
Wówczas „Miśkowi” puściły wszystkie hamulce, widmo bycia nikim zajrzało mu do oczu i poszedł na całość. Opluwania PiS nie było końca za co premierka wzięła go do siebie , znów stał się kimś ważnym za co min w podzięce nakręcił wspomniany na wstępie spot. Gość bez żadnego kręgosłupa moralnego, robi wszystko , żeby być u koryta.
Kamiński jest jednym z wielu byłych działaczy PiS, którzy dla stołka zdradzili swoich i za ministerialne nadania przeszli do swoich byłych politycznych przeciwników. Na pewno taką osobą jest Joanna Kluzik-Rostowska, była szefowa sztabu prezydenckiego Jarosława Kaczyńskiego, która za plecami swoich kolegów zdradziła , za co została nagrodzona jedynką w wyborach do sejmu a później stolcem ministerialnym.
Żeby była jasność nie tylko w szeregach prawicowych robione są takie numery, tak też było z byłymi komunistami , którzy nagle stali się socjaldemokratami by w końcu trafić w objęcia PO, Rosati, Hubner, Święcicki, są tego przykładami.
Ostatnio strach przed utratą koryta zapanował u palikotowców, którzy całą chmarą przeszli , do PSL.
Co na to wyborcy zobaczymy.
http://wpolityce.pl/poli…
http://niezalezna.pl/667…
http://fakty.interia.pl/…
www.youtube.com/watch?v=…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6027
Przecież ta cała transformacja to jeden wielki przewał. To się rozpoczęło na Kremlu, by potem ich agent TW "Bolek" dalej realizował tę farsę. Na krótko sytuacja wymknęła się im spod kontroli, bo sterowany Strajk przekształcił się w Strajk Solidarnościowy. Niestety, udało się im na czele utrzymać swojego agenta, który następnie tworzy cyrk okrągłostołowy, by agentura przeszła suchą nogą przez "morze czerwone". Potem ci agenci "zagospodarowują" prawicę tak, że przez wiele lat panuje tam niemoc (jednymi z ostatnich byli: Giertych, Kaczmarek, Kluzik-Rostkowska). A wszystko to dlatego, że ponad 50% Polaków jest po prostu "zbolszewizowanych" i tyle.
Może nie zbolszewizowane, raczej nie mające wiedzy o swoich tzw " przywódcach" , wszak media pod kontrolą .
Wiedzy chośby i w internecie jest aż nadto. Nieświadomy ale otwarty umysł sobie z tym bez problemu poradzi. Jeno do zbolszewizowanego to nie przemawia. Ot co.
Dla mnie tak, ale dla wielu starszych osób, czy w popegerowskich wsiach nie.
Ja to potraktowałem dość trywialnie, gdyż szkoda mi było na to poświęcić więcej czasu. Ale skoro sytuacja wymaga to przypomnę, że przecież jeszcze w nie tak odległej przeszłości mieliśmy Bolka w Radiu Maryja. To dla mnie wierzącego było nie do zniesienia. I co? W krótkim czasie nie tylko sam o. T. Rydzyk niejako "przejżał na oczy", ale pociągnął za sobą właściwie wszystkich słuchaczy. Jak się nie jest zniewolonym kłamstwem, to chociaż krętą ścieżka dochodzi się do prawdy. Ale jeżeli ktoś jest niejako "opętany złem" (kłamstwem) nie jest w stanie się otworzyć na prawdę.
I to jest ta prawdziwa linia podziału dzieląca nas na Polaków i POlaków
W uzupełnieniu dodam, że "bolszewik" to nawet nie menda, to zwykły cham czy bydle.
Miśkowi już wcześniej puściły hamulce, jeszcze z czasów sławnego otwartego forum KP PiS. Tylko że wtedy mało kto zauważył tę jego drugą twarz, twarz zastawioną w depozyt u Michnika. Adminem byłego forum KP PiS był wtedy fajny gość o nicku Med. Bardzo mnie ciekawi, czy dzisiaj nadal byłby skłonny do napomnień za parę słów prawdy o "Miśku i Tomku"?
Pani Ulo czy może Pani zdradzić kto zacz ten gość o nicku Med. ?
Nie, nie mogę. To był wtedy młody chłopak, ufny i niedoświadczony ...
Ok.