Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Napletek Andrzeja Dudy
Wysłane przez rosemann w 16-03-2015 [19:31]
Tytuł, być może przegięty, to pokłosie niezbyt może wyszukanej odpowiedzi, udzielonej na pytanie o szanse Dudy na prezydenturę. Przypomnę, że jakiś czas temu stałem twardo na stanowisku podobnym jak Tomasz Lis. Tym mianowicie że wynik wyborów właściwie jest znany tylko nie wiadomo jaką droga Naród do niego się dotoczy. Krótszą czy dłuższą. Dziś, bez namysłu, co być może uzasadnia mój wątpliwej jakości żart, na to pytanie odpowiedziałem:
- Jeszcze trochę podobnych inicjatyw różnych samozwańczych spindoktorów kampanii Komorowskiego w rodzaju Lisa i Krzymowskiego a Duda wygra wybory. Może o długość napletka ale wygra.
Lisa przywołałem wcześniej, co oczywiste, wcale nie z uwagi na jego wiarę w Komorowskiego a raczej przez coraz bardziej osobliwe zaangażowanie w kampanię wyborczą. O specyficznym pomyśle szefa „Newsweeka” i jego „pierwszego śledczego” na mocne wsparcie kampanii Komorowskiego można powiedzieć tyle, że Lis z tej swej nienawiści do wszystkiego, co łączy się z PiS-em zwyczajnie oszalał. Wiem, że gdzieś w sieci niektórzy starają się doszukać w ostatniej wrzutce o Kornhauserze – polakożercy jakiegoś poważnego sensu. Migalski na przykład obliczył, że w PiS może być nawet koło 5% antysemitów i to oni są adresatami szczwanego konceptu. Celnego oczywiście i skutecznego.
Ja myślę raczej że zderzenie coraz bardziej wrogiej rzeczywistości ze szczerym i pełnym dotąd pewności przekonaniem Tomasza Lisa co do tego że w Polsce wszystko już dawno jest rozstrzygnięte i wszystkie funkcje dawno rozdzielone musiało zaowocować niekontrolowaną reakcją.
Kiedy czyta się, a ja czytam nie tyle z zainteresowanie co wręcz z radością, kolejne publikacje Lisa, czy to w „Newsweeku” czy na „NaTemat” widać, jak bardzo temu bliskiemu ponoć kiedyś ideału dziennikarzowi nie udaje się zachować już nawet nie dziennikarskich standardów co zwykłej kultury. Sugeruję (bo nie polecam!) szczególnie tekst „Krętacz Duda” z „NaTemat* albo „Nowa szata Prezesa” w „Newsweeku”**. Ludzie różnie tłumaczą sobie różne zjawiska. Myślę, że stan publicystyki i, jak mniemam, psychiki Tomasza Lisa też jest nie najgorszym materiałem do wróżb i przepowiedni.
Jeśli ktoś chce może sobie z tej lisiej wścieklizny wróżyć. Ja wolę ją kontemplować i czekać w co może się jeszcze ona przemienić. Już jest ciekawie bo skoro w roli kompromatów na Dudę „Newsweek” pod kierunkiem Lisa używa Unii Wolności i Żyda – polakożercy to możliwe jest dosłownie wszystko.
http://tomaszlis.natemat.pl/136613,kretacz-duda
http://www.newsweek.pl/tomasz-lis-o-andrzeju-dudzie,artykuly,358463,1,z.html
Komentarze
16-03-2015 [20:53] - xena2012 | Link: coraz częściej przewija się w
coraz częściej przewija się w mediach nazwisko Migalskiego.A to rewelacje dotyczące PiS-u,procentowe prześwietlanie pod kątem antysemityzmu,widać że z Lisem łączy go jakaś więź duchowa oparta na wspólnocie w nienawiści.
16-03-2015 [21:21] - Andrzej-emeryt | Link: Udaj się Obywatelu i
Udaj się Obywatelu i Obywatelko czem prędzej do redakcji niemieckiego "NEWSWEEKA". Tuż przed samym wejściem zdejmij dolne odzienie.
Metodą ORGANOLEPTYCZNĄ TOMEK poinformuje Cię o Twoich "KORZENIACH GENEALOGICZNYCH". Kontrolę sponsoruje w oparciu o okupacyjne doświadczenia KAPITAŁ NIEMIECKI.
Sam sobie nie zaglądaj. To nic Ci nie da. Mogłeś mieć przecież stulejkę wymagającą stosownego zabiegu chirurgicznego w dziecinstwie.
Tu potrzebne jest doświadczenie dobre oko i KAPITAŁ NIEMIECKI. Podobnie dziewczynki.
Sama sobie nie zobaczysz czy masz cipkę w POŁOŻENIU KLASYCZNYM czy "W POPRZEK" jak mawiali dawni Światowi Antysemici.
Sponsoring NIEMIECKIEGO KAPITAŁU "NEWSWEEKA" gwarantuje Ci szybką i fachową obsługę, "njusłikową anonimowość i co bardzo ważne bezbolesność.
16-03-2015 [22:54] - Andrzej-emeryt | Link: Wklejam z wPolityce: Prawy
Wklejam z wPolityce:
Prawy @Prawy
4 minuty temuTak się pocą, tak się starają oba lisy, a i tak Bulowi POparcie spada :))) Wyobraźcie sobie jakie by miał realnie gdyby telewizornia nie robiła ludziom takiej sieczki z mózgów. Prawdopodobnie nie byłoby drugiej tury, bo pan dr. Andrzej Duda wygrałby w pierwszej. Bula ratuje tylko wyciekająca z telewizorni rzeka kłamstw. ___________________________ Teść pana Andrzeja Dudy - Julian Kornhauser - profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego, członek kilku Komisji PAN i PAU, wiceprzewodniczący Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN i członek Komitetu Słowianoznawstwa PAN. Miał odwagę napisać o tym jak kierowane przez sowietów „ludowe wojsko” wraz z bandytami z Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozpoczęło mord niewinnych polskich obywateli. ______________________________________________________________________________ Teściom Komorowskiego ręki bym nie poda
17-03-2015 [10:11] - HenrykH. | Link: Witam .Jako że to mój
Witam .Jako że to mój pierwszy komentarz,przepraszam za błędy.Myślę że sprawa jest arcy-prosta i tentego bolesna.Tow-red Lis,jak i inni tzw redaktorzy mają do spłacenia pokaźne kredyty.Najlepszy sposób na na nich -to nie kupować ,nie nabijać wejść na strony (reklamy)-po przypadku tow-red Durczaka widać że gonią ostatnimi sikami:). Pozdrawiam .
17-03-2015 [13:20] - Zolmar | Link: W odpowiedzi
W odpowiedzi lisowszczyźnie...
Ale teść Dudy to NASZ Żyd, w odróżnieniu od jego (Lisa) Żydów, i będziemy NASZEGO Żyda wspierać.
17-03-2015 [14:18] - Vrs von Bierlin | Link: Właśnie tak. to samo chciałem
Właśnie tak. to samo chciałem powiedzieć. Może zaatakują też Jerzego Zelnika, który daje świadectwo prawdzie.
Katolicyzm 8 dni po Narodzeniu Pańskim, od starożytności do Soboru Watykańskiego II uważanego za postępowy, obchodził Święto Obrzezania Pańskiego. Sobór ten wprowadził, czy też umocnił w tym dniu 1 stycznia Święto Bogurodzicy Maryi, a wspomnienie obrzezania przeniósł na 2 stycznia, co zmieniło biblijną rachubę 8 dni od urodzenia, kiedy chłopiec ma być obrzezany. Jeszcze w okresie międzywojennym Edyta Stein wybrała Święto Obrzezania Pańskiego na dzień swojego chrztu. Katolicy ze swojej religii są Izraelitami i żydami, co zauważył pewien przytomny internetowy hejter, pisząc: "W imię czego muszę przestrzegać zasad moralnych, jakiegoś koczowniczego plemienia z Bliskiego Wschodu". Dlatego ze nie ma innego imienia, w którym jest zbawienie niż Jeszua (Jezus), co znaczy po hebr. Jahwe-zbawia, tako rzecze Bóg, jak to jest stwierdzone w deklaracji Jana Pawła II i Josefa Ratzingera: "Dominus Jezus", która swego czasu wywołała tak wiele oburzenia ludzi niedouczonych i zaślepionych. Katolicy są żydami, choć jak pisze, wymazany ostatnio z pierwszego obiegu, ksiądz Chrostowski, nie są judaistami. Nazwa partii: "Prawo i Sprawiedliwość" jest pochodzenia biblijnego i zwraca uwagę na przymioty i zasady działania Boga w świecie pełnym kłamstwa, które napiera na uczciwego człowieka. Ludzie upadają w grzechu ale słowa na sztandarach wyznaczają ręką Boga wskazany kierunek. Julian Tuwim pobłądził, po przyjeździe ze Stanów nie żył długo...ale słowa jego wiersza wbrew usiłowaniom krętaczy, wciąż brzmią dobitnie: Niech Prawo zawsze Prawo znaczy, a Sprawiedliwość, Sprawiedliwość. Słowa poetów trwają, choć "kornik pisze ich uładzony życiorys" (Zb. Herbert).