Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Co wiedzieliśmy, czego się dowiedzieliśmy

Peacemaker, 17.06.2014
Wiedzieliśmy, że w państwie Tuska opozycji nie wolno publikować innych materiałów niż wyborcze, podczas gdy premier może się reklamować np. przy okazji rocznicy wejścia do UE, zaś dowiedzieliśmy się, że wynik wyborów ustala się na zakrapianych spotkaniach w vip-roomach luksusowych restauracji, przy potrawach których nazw przeciętny wyborca nawet nie słyszał (nie mówiąc o smakowaniu) za sumę przewyższającą miesięczną pensję mitycznej "pani Ewy ze szitala w Skarżysku - Kamiennej". 

Wiedzieliśmy, że jedna z opcji politycznych dysponuje "zaprzyjaźnioną telewizją i tą drugą". Dowiedzieliśmy się, że w wyborczej walce dzielnie wspiera ją także prezes NBP, wyrażając gotowość nielegalnego sponsorowania deficytu budżetowego, aby tylko PiS nie doszedł do władzy. 

Widzieliśmy i słyszeliśmy, jak "rozgrzany sędzia" (żeby tylko jeden) wydawał absurdalne wyniki podważające tak oczywiste prawdy, jak likwidacja przemysłu stoczniowego i hal KDT za rządow PO lub poparcie Bronisława Komorowskiego dla prywatyzacji szpitali. Dowiedzieliśmy się, że nie tylko niezawisłość sądów, ale także niezależność banku centralnego jest fikcją. 

Byliśmy świadkami tego, jak oficjalny darczyńca PO Ryszard Sobiesiak na cmentarzu i stacji benzynowej negocjował korzystne dla siebie zmiany w opodatkowaniu hazardu. Dowiedzieliśmy się, że można nie tylko kupić za swoje pieniądze przywileje dla swojego biznesu, ale można za pieniadze podatników kupić zmianę przepisów dotyczących całości finansów publicznych, a nawet dymisję Ministra Finansów. 

Słyszeliśmy już o "pełzającym zamachu stanu" (ujawnienie afer hazardowej, stoczniowej i podsłuchowej) dla zablokowania którego premier, łamiąc procedury, odwołał szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Teraz usłyszeliśmy o "zamachu stanu" który ścigają już służby specjalne (były już pierwsze przeszukania i jedno aresztowanie). 

Widzieliśmy, jak po bijącym ubecję na głowę (tamta podsłuchiwała opozycję, ale nie była na tyle bezczelna, żeby sie tym publiczne chwalić) procederze, wszystkie media zostały zdominowane przez temat wielkości przyrodzenia rzecznika PiS (który, nawiasem mówiąc, najwyraźniej za dużo naoglądał się filmów typu "Testosteron" - to był poziom tekstów typu "kto podniesie rękawicę i opuści spodnie"). Teraz widzimy, jak zamiatana jest pod dywan afera, w której wątek niewybrednych komentarzy o wielkości przyrodzenia "chybotliwego członka rządu" jest tym najmniej pikantnym.

Słyszeliśmy jak Donald Tusk najpierw kwalifikował osoby sprzeciwiające się cenzurze Internetu (na 2 lata przed sprawą ACTA) jako zwolenników pedofilii, a następnie jako piratów i złodziei dóbr intelektualnych (ACTA). Wczoraj usłyszeliśmy, że każdy, kto chce powstrzymać zadłużanie i degradację tego państwa "istniejącego tylko teoretycznie" jest ruskim agentem, lub przynajmniej idzie z nim ramię w ramię. 

Osoby bardziej inteligentne zauważyły, że Donald Tusk odpalając rozbrojoną bombę potraktował swoich wyborców jak upośledzonych umysłowo, bo przecież politycy PiS poinformowali opinię społeczną o tym, że otrzymali ostrzeżenie o planowanym na ostatnie dni przed ciszą wyborczą ataku opartym na zmanipulowanych słowach Kaczyńskiego przy użyciu zagranicznych mediów, a czymże innym był ten cały cyrk z Angelą Merkel. Teraz już nawet osoby "średnio kumate" mogą dostrzec, że tusk traktuje całość społeczeństwa jak osoby upośledzone w stopniu znacznym, mówiąc przy o naruszeniu podstaw demokracji i niezależności NBP, że nic się nie stało.. "tylko ten styl..." 

Widzieliśmy, jak w podobnych okolicznościach zbuntowali się Węgrzy i jak Janukowycza pogonili Ukraińcy. Teraz widzimy, że Polacy, jak stado baranów dalej dają się strzyc, okradać, upokarzać. A opozycja dalej czeka na "drugi budapeszt". 

Można więc powiedzieć o postępie i sukcesie. Postępie w ogłupianiu Polaków, sukcesie we wmawianiu im braku alternatywy, braku możliwości wpływania na los kraju. I to jest największy sukces Tuska, gwarantujący mu nietykalność i wieczne trwanie u władzy. w budowaniu państwa totalitarnego Tusk osiągnął takie wyżyny, że Białoruś, Rosja, Kuba a nawet Korea Północna mogą mu pozazdrościć, gdyż stworzył tak skuteczny mechanizm propagandowo - finansowego zniewolenia, że siłowy aparat represji stal się praktycznie zbyteczny (nie licząc punktowych ataków "seryjnego samobójcy", aresztowania "Antykomora", "Brunobombera" i "zamachowców - podsłuchowców").
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3313
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

17.06.2014 10:07

O POdsłuchowcach weteranach Sekielskim i Morozowskim cisza ;-)
Domyślny avatar

ba.a

17.06.2014 10:45

No i jeszcze była niejaka Sawicka,piękność-delikatna i wrażliwa,którą zwiodła ohydna bestia,bo dostrzegła tę jej niespotykaną wrażliwość i postanowiła wykorzystać. A i pan Drzewiecki,który z dzikiego kraju postanowił wyjechać,a dziś zza oceanu przybywa,aby w telewizorze dzielić się na powrót swymi głębokimi przemyśleniami. I te nadzwyczaj zdolne dzieci,tylko czy one z prawego łoża?,bo przecież syn przybiera nazwisko ojca z urzędu, a tu jakiś bąk.A dziewczynka bez umiejętności i zdolności kosi na łeb, naszych czołowych,wykwalifikowanych /mających lata praktyki za sobą/ kreatorów mody.Może takie dochody należałoby sprawdzić.
arieltiamson

Ariel Tiamson

17.06.2014 16:18

Moze powinnismy sie nauczyc sluchac jednym uchecm, a drugim wszystko wypuszczac? Wtedy glowa by tak nie bolala, a to co slyszymy przeciez i tak niczego nie zmieni...
Peacemaker
Nazwa bloga:
Wszystkie ręce na pokład!
Zawód:
programista
Miasto:
Łódź

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 40
Liczba wyświetleń: 138,441
Liczba komentarzy: 97

Ostatnie wpisy blogera

  • Świadectwo ojca
  • Najkrótsza refleksja
  • Prezydent ma rację i oby mu się udało

Moje ostatnie komentarze

  • Obawiam się, że trochę niedoceniona jest tu "ciemna strona mocy" - skoro podniesiono taki wrzask z powodu ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i poskromnienia wszechwładzy środowiska sędziowskiego (na…
  • Jakie "piękne" (a fuj!) potwierdzenie moich słów. Dziś Włodzimierz Czarzasty (nowy przewodniczący SLD) powiedział wprost, że nie życzy sobie aby Kornel Morawiecki pouczał innych, skoro sam się…
  • Szczerze dziękuję za idealne pokazanie na własnym przykładzie z jakim "poziomem" intelektualnym mamy do czynienia po drugiej stronie :) Życzę zdrowia!

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • "Układ zamknięty" - film dla myślących
  • Dlaczego jestem przeciwnikiem JOW-ów?
  • P(i)ętak w butach Palikota i kiecce Krzywonos

Ostatnio komentowane

  • , Też nie podoba mi się sposób piętnowania Prezydenta i jego żony. Cokolwiek by nie zrobił, zaraz wszystko źle :( A jest naprawdę dobrym prezydentem
  • , Peacemaker ... popieram , tak jest ...
  • Jabe, Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem... Poseł Morawiecki jest piętnowany za konkretne zachowanie. Zasługami z czasów Solidarności nie kupił sobie prawa do dowolnego postępowania i immunitetu od krytyki.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności