Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Spot, Misiek i obcinacze palców
Wysłane przez rosemann w 11-04-2014 [18:59]
Awantura o „wyborczy” spot Prawa i Sprawiedliwości rozgrywa się na kilku poziomach. A jeden ciekawszy i bardziej absurdalny od drugiego.
Ten pierwszy, najmniej estetyczny, zarazem jest jakby najnormalniejszy. Na nim „Misiek” Kamiński ogłosił, że mu się w głowie nie mieści, by film, zawierający sceny z kwietnia 2010 r., zdjęcia wraku i TO zdjęcie, można było podpisać jako „materiał komitetu wyborczego”. Nieestetyczne jest to, że wykazujący niedostatki charakteru ale bardzo łebski Kamiński udaje, że jest głupi ni nieświadomy jak dyskutanci z forum „Gazety Wyborczej”. Jest to brzydkie ale zrozumiałe. Jak kto się zadłuży u „obcinaczy palców”, spłaca dług nie bacząc na to, w jaki sposób musi to robić. Można zrozumieć, że „Misiek” jest do swych palców przywiązany.
Jak się można zadłużyć u „obcinaczy palców” mogli oglądać wczoraj ci, których zainteresowała „kropka nad i” pani Olejnik Moniki. Myślę, że zaprosiła ona do dyskusji o spocie PiS Adama Bielana i Jacka Kurskiego wierząc, że ochoczo zechcą oni odegrać się na PiS-ie i na Kaczyńskim idąc śladem „Miśka” Kamińskiego. Panowie nie zechcieli i zachowali się bardzo godnie. Doprowadzając zresztą tym panią Olejnik może nie na skraj apopleksji ale do stanu, w którym wylazła z niej koszmarny i pozbawiony skrupułów gnom ze skrzywionymi ustami ale za to zupełnie bez wyczucia granicy oddzielającej przyzwoitość od jej braku. Wrzeszczący raz za razem „były naciski?!”
Ta próba kupienia palców Bielana i Kurskiego to był poziom drugi. Bardzo ściśle powiązany z poziomem następnym.
Na tym poziomie jest stacja, w której pani Olejnik podsuwała Bielanowi i Kurskiemu weksel na rzecz obcinaczy palców i telewizja mieniąca się publiczną. Oglądam drugi dzień, jak TVN „nie może zrozumieć” wraz z zapraszanymi gośćmi „jak można było” podpisać rocznicowy klip jako „materiał wyborczy”. I dziwię się, że nie wpadnie na pomysł by, zamiast zapraszać „Miśka” Kamińskiego, który w tym „zrozumieniu” na pewno nikomu nie pomoże bo nie dla „zrozumienia” się go zaprasza, zaprosili tego kogoś z kierownictwa stacji, który nie godził się na emisję spotu PiS bez dodani tego napisu, który teraz przerasta możliwości „rozumienia” całego TVN-u i jej, mogłoby się zgadzać, stosunkowo najbardziej kumatych frontmanów.
Poziom TVP, telewizji zwanej publiczną przerasta chyba i to. Kiedy zobaczyłem w Onecie fotokopię listu pana Karpiniuka do Jarosława Kaczyńskiego, pierwsze, co mnie uderzyło, to podpis po fotografią. „List Marka Kapiniuka do Jarosława Kaczyńskiego. Fot. TVP Info”.* Można by rzec, że Andrzejowi Karpinukowi, bo chyba od niego ma TVP Info materiał do kopiowania i publikowania, przypadkiem, udało się wysłać list pod właściwym adresem. Do drugiej, obok TVN-u, stacji, której decyzje wymusiły ten podpis pod spotem. Szkoda tylko, że ta sama TVP Info, tak samo zresztą jak TVN, nie raczyli pochylić się poważniej niż w postaci tryskającej jadem Olejnik i katującego czoło symbolizującymi troskę megazmarszczkami Morozowskiego, nad oburzeniem pana Karpiniuka i wyjaśnić czemu musiał on oburzać się na podpis pod spotem i komu tak naprawdę zawdzięcza on to, co tak go oburzyło.
Komentarze
11-04-2014 [19:44] - xena2012 | Link: ale dlaczego Olejnik nie
ale dlaczego Olejnik nie zaprosiła nieocenionego w sprawie smoleńskiej pana Deresza? Czyzby z racji swego słusznego przeciez wieku zapomniała o tak sztandarowej,zawsze z okazji rocznicy przywoływanej postaci? Byłoby łatwo ,lekko i przyjemnie,pan Deresz wyszedłby na przeciw jej oczekiwaniom i pytaniom odpowiadając tak jak każą.Nie musiałaby ryzykowac popękania botoksu od własnych wrzasków -,,były naciski'' i potrząsać marnymi kłakami.W tej furii straciła szanse pokazania jak to ma we zwyczaju przed kamerą nowych butów.
11-04-2014 [20:16] - andzia | Link: Xeno,Deresz był,tyle,że w
Xeno,Deresz był,tyle,że w innej tefałenowskiej audycji.Opowiadał,jak to "przemiły rosyjski oficer z nim rozmawiał,a rozmowa też była bardzo miła,no a kiedy byli już tą rozmową zmęczeni,to przemiły oficer zaproponował herbatkę,a pan Deresz na to:a może coś mocniejszego? No i przemiły oficer przyniósł koniak i tak sobie miło pili,wiec pan Deresz,absolutnie nie zgadza się z tymi,którzy mówią,że na rozpoznawaniu ciał byli przesłuchiwani i źle traktowani".
Więcej nie byłam w stanie słuchać.
11-04-2014 [20:48] - xena2012 | Link: to prawda, faktycznie pan
to prawda, faktycznie pan Deresz był przed kamerami,a już się zmartwiłam,że biedak chory.Jak na zbolałego wdowca w Smoleńsku dawał niespotykany ,,przykład'' opanowania,męstwa i odporności na traumy i nieszczęścia.Nawet koniaczku sie domagał.
11-04-2014 [20:43] - rosemann | Link: Pan deresz, myślę, zgrany
Pan deresz, myślę, zgrany jest nieco.
Pozdrawiam serdecznie
11-04-2014 [20:11] - Teresa Bochwic | Link: O co chodzi z tymi "obciętymi
O co chodzi z tymi "obciętymi palcami"?
11-04-2014 [20:42] - rosemann | Link: "Obcinaczom palców" długi
"Obcinaczom palców" długi spłaca się bez względu na żądany procent :)
Pozdrawiam serdecznie
13-04-2014 [12:23] - Teresa Bochwic | Link: Aaaaaaaaa! No tak. Banki
Aaaaaaaaa! No tak. Banki jeszcze tego nie robią?
11-04-2014 [22:26] - bulsara | Link: Dziś w tvp.info w programie
Dziś w tvp.info w programie "Forum" prowadzonym przez Czyża,Kurski tez celnie,godnie ripostował