Jeśli ktoś uważa, że w Rosji jest dziś autentyczna opozycja, to jest naiwny. Istnieje jedna znacząca partia z siedzibą w Moskwie, grająca rolę ugrupowania opozycyjnego. Nie przeszkadza Putinowi (gdyby przeszkadzała, dawno by jej nie było), bo żaden satrapa nie będzie niszczył atrapy, którą zawsze może ustawić frontem do kamer, żeby świadczyła o demokracji. Ta partia ma w swoim logo czerwone jabłuszko puste w środku, z zielonym ogonkiem. Analizować wymowy tego obrazka nie mam zamiaru, bo w Polsce mamy od dzisiaj jabłuszko bliźniacze. Jeszcze zielone i jeszcze ukrywające pod skórką środek.
Rosyjskie „Jabłoko” (cytat z Wikipedii ) postuluje między innymi:
-reformy gospodarcze z uwzględnieniem klasy średniej
-demonopolizacja, stworzenie warunków dla konkurencji rynkowej i rozwoju małych przedsiębiorstw
-budowa państwa prawa
-zapewnienie obywatelom podstawowych wolności i praw człowieka i obywatela
-krytyka dotychczasowego modelu prywatyzacji
Znajdź pięć różnic…
Dzisiejsza inauguracja atrapy demokratycznej opozycji pokazała parę twarzy doszczętnie skompromitowanych i odsłoniła parę twarzy prawdziwych.
Okazało się, że o dostęp do europarlamentu wciąż będą walczyć „politycy” PJN. Przeszłość odkreślili gruba kreską. Z ich własnym logo nikt by ich nie wybrał. Pod szyldem zielonego jabłoka – kto wie!
Konwencję zdominowało słówko „razem”. Od razu przychodzi na myśl sławetne „bądźmy razem” - ta kpina z bólu Polaków po tragedii smoleńskiej - i stają przed oczami roześmiane twarze na Okęciu… Gdyby prezes Gowin (przewodniczący Gowin?) wiedział cokolwiek na temat społecznych nastrojów, to nigdy nie wchodziłby w prawie czteroletnie buty Komorowskiego i Tuska.
Gdyby prezes Gowin chciał stworzyć rzeczywistą konkurencję dla rządzącego układu , to nigdy nie budowałby jej na V Kolumnie, która przejęła kontrolę nad kampanią wyborczą Jarosława Kaczyńskiego po to, by nie dopuścić do jego prezydentury. Ci ludzie są wprawieni w bojach, „wielokrotnie przełożeni” .
Pytanie – czy Gowin sięgnął po nich, czy oni sięgnęli po Gowina? Wiele wskazuje na to, że tzw. „rozłamowcy z PJN” są grupą, na której marginalizację Układ po prostu nie może pozwolić.
Najważniejsze postulaty jabłoka zielonego? Oprócz wymienionych powyżej przez Wikipedię – JOW-y i zlikwidowanie finansowania partii politycznych z budżetu. Trochę Kukiza, trochę Tuska.
I jeszcze – sporo Rafała Ziemkiewicza, który rzekł:
„PiS i PO to awers i rewers tego samego medalu. Mamy wybór między mafią a sektą”.
Gratuluję Panu Ziemkiewiczowi dokonanego wyboru. To było do przewidzenia.
Teraz już wszyscy wiedzą, dlaczego ta twarz nie pozbywa się zarostu.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3273
Chciałam wkleić to ruskie jabłoko, ale się nie dało. Nawet ogonek ma w tę samą stronę.
Pozdrawiam serdecznie!