Boże Narodzenie i tajwańskie szachy

Szanowni
Wszystkiego i oby jak najdłużej, a przede wszystkim łask Bożych.
Narodziny Dzieciątka to nie tylko światełko nadziei zbawienia dla każdego człowieka (a właściwie pewności, że zbawienie jest nam dane, co najwyżej możemy z niego zrezygnować), ale też dla wszystkich ludzi ze wszystkich ludów i narodów.

Tylko uniwersalny język Bożej miłości może pomóc rozwiązać dylematy nierozwiązywalne, zbliżyć światy diametralnie odmienne ich rozumieniem i połączyć nieprzystające.

Bez Dzieciątka i tej nadziei, stoimy przed takimi dylematami (kliknij, aby otworzyć):