Przed udaniem się na ciężką operację do jednego z krajów zachodniej Europy, Z. Ziobro przechodził kilkutygodniową chemioterapię w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej im. św. Jana z Dukli w Lublinie. Nie uszło to uwadze siepaczom Tuska. Lekarze leczący Ziobrę stali się obiektem niewybrednych ataków i hejtu. Najwięcej oskarżeń padło na szefową Centrum, panią profesor Elżbietę Starosławską, osobę niezwykle zasłużoną dla powstania i wspaniałego rozwoju tej placówki. W opinii lubelskiego środowiska medycznego, nagła, niespodziewana śmierć pani profesor była właśnie efektem ataków na jej osobę. Trzeba powiedzieć, że to kolejna śmierć obciążająca sumienie (o ile takowe ma) Tuska. Mam nadzieję, że nie tylko Bóg i historia będą sądzić Tuska za jego przestępstwa, ale wcześniej stanie przed niezależną prokuraturą i pójdzie siedzieć tam, gdzie w tej chwili wysyła niewinne osoby.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1375
To co Pani napisała , jest wstrząsające ale niestety prawdziwe. Pamiętam ( za czasów Tuska, kiedy leżałam w szpitalu) te dzikie uśmiechy szanownego konsylium na obchodzie, kiedy zobaczyli na mojej szpitalnej szafce Nasz Dziennik. Dla nich byłam katolem ( co było prawdą bo jestem katoliczką) i pisiorem co było nie prawdą , bo nie należałam do partii. Te ich sympatie są do tej pory.
https://pbs.twimg.com/media/GKaQoftXkAARJt0?format=jpg&name=medium