Podpalacz Polski - Donald Tusk

Akcja likwidacji TVP i PR przez rząd Tuska w Polsce ma coś z akcji Hitlera napaści na Radiostację w Gliwicach w 1939 i ataku KGB na ośrodek TV w Wilnie w 1991. 

Cel jest ten sam - opanować główny ośrodek informacji, przejąć strumień informacji skierowany do danej populacji, stworzyć zupełnie inną przestrzeń informacyjną, która przekieruje aktywność tej populacji do realizacji interesów swoich wrogów, często zupełnie nieświadomie. Ci, którzy są świadomi manipulacji i usiłują demaskować wroga, są natychmiast nazywani płaskoziemcami, wrogami ludu, oszołomami, nacjonalistami, antysemitami, ruskimi onucami, prawicowymi ekstremistami, katolami, wrogami ustroju, antykomunistami - w zależności od potrzeby aktualnego "etapu" i narracji, która ma szansę trafić do gawiedzi.

Czym różni się akcja Tuska? Tym razem akcja ma pozory legalności, bo Tusk jest niby legalnym premierem po wygranych wyborach. To, że wybory powinny być uznane za nieważne wobec wielu uzasadnionych protestów, każe mi dopisać "niby". Tusk też jest przestępcą (dziwnym trafem jeszcze nie oskarżonym i nie skazanym), ale nie trzeba go przebierać w polski mundur, bo ma polskie obywatelstwo i nawet wysoki urząd, który osiągnął dzięki wielu niemieckim "zwrotnicowym". Nie musi zbrojnie napadać na TVP, bo używa innej broni - ma do dyspozycji krzywoustego marszałka sejmu, a ten tworzy bezprawie w formie uchwał sejmowych. Opanowanie TVP było możliwe dzięki jakimś szemranym agencjom ochroniarskim, w których "pracują" agenci służb specjalnych a w Warszawie ze znalezieniem takich, którzy mają związki z ambasadą rosyjską zapewne nie ma problemów. Ci wiedzą jak to zrobić. 
No i udało się - "narracja w TVP jest dokładnie taka sama jak była dotychczas w TVN - amerykańskiej Tv należącej do rosyjskich żydów. 

Najważniejszą ostatnio, skoordynowaną akcją "narracyjną", była akcja potępiania czynu G. Brauna gaszenia świec chanukowych w sejmie. Akcja doskonale skoordynowana, bo nie było żadnej stacji tv, która pokazałby inny punkt widzenia i np. podała statystyki komentarzy internautów, którzy w 99% pochwalali czyn Brauna i potępiali posłów i sektę Chabad Lubawicz w sejmie. 

Podpalaczy Polski jest więcej a ogień podkładany w wielu punktach.Kto jeszcze ma wątpliwości co do suwerenności Polski to się zawiedzie słuchając wypowiedzi Pani Lubnauer posłanki na polski Sejm i Wiceminister Edukacji.,,,,Naszym priorytetem bylo przywrócenie języka niemieckiego'' stwierdziła po spotkaniu z przedstawicielami mniejszosci niemieckiej w Polsce. Chodzi o organizację zajęć w języku niemieckim i liczbę godzin lekcyjnych z tego języka.w celu przywrócenia normalnych stosunków.Nie odniosła się do kwestii nauki braku języka polskiego w Niemczech od 33 lat.Nie ma symetrii,pani Lubnauer nie interesuje ta sprawa.

Źeby zrozumieć dlaczego Tusk uważa, że Polskość to nienormalność, należy cofnąć się do jego życorysu !  Dziadek Tuska ze strony ojca oraz brat dziadka ze strony matki byli ochotniczo w hitlerowskim wermahcie. Natomiast babka ze strony matki, z domu Liebke, była również rodowitą Niemką.  Matka Donalda Tuska wspomina, że jej mama i babcia chciały uciekać po wojnie do Niemiec.  To, że w rodzinie Tuska rozmawiało się po niemiecku, nie było tajemnicą.  Ojciec Donalda (też Donald) karał go często pasem. Młody Donad  miał problemy ze swoją tożsamością narodową i całej jego rodziny. W głębi serca czuł się Niemcem. Miał od dzieciństwa zaszczepioną nienawiść do innych i  szczerze nienawidził Polaków, bo był jako dzieciak wyzywany od hitlerowców na podwórku. W podstawowce wolali na niego "rudy szkop", za co będzie się mścił na Polakach bez końca. Jego wielką traumą jest chorobliwa nienawiść do Polskości, i to ona była na rękę lewackim homosowietikusom, którzy Tuska w pełni poparli w wyborach 2012 roku. 
Jako polityk pisał: „Polska - to nienormalność”.  Jakże smutne jest to że tak dużo polaków wybiera nienormalność. Polacy jako obywatele powinni wiedzieć, kogo wybierają do władzy i jakie jest jego pochodzenie. To jest normalnym prawem każdego narodu wybierającego swoich przywódców w USA, W.Bryt, czy Francji. Dlaczego więc kłamcy i oszustowi powierzono sprawowowanie w Polsce tak wysokiego urzędu ? Dlaczego dopuszczono, żeby wyrządził tyle  szkód Polakom i Państwu Polskiemu łącznie z Zamachem Smoleńskim ?
 

Jaki z Tuska podpalacz? Po prostu realizuje to co Polacy, w tym ja, od niego żądają, czyli oderwania pisowskich tłustych mord od państwowych apanaży. Wychodzi Tuskowi to średnio, osobiście uważam że powinien za tą zakłamaną hołotę udającą Prawdziwych Polaków zabrać  się ostrzej. Na razie mamy do czynienia z bardzo delikatnym naciskiem.