Prezydent Churchil mówił, że Niemcy należało by bombardować co 50 lat, bez podania przyczyny, ponoć jest to fałsz, ale gdyby tak było przyznałbym premierowi Churchilowi rację i podpisałbym się pod takim twierdzeniem dwoma rękami.
Tusk był wymarzonym premierem dla Niemców. Nie wiem czy miłość do tej nacji wpoiła mu matka, która była Niemką z d. Liebke.
Być może „trzymanie” na Tuska miało enerdowskie Stasi, której jak mówią niektórzy był agentem o pseudonimie „Oskar”.
Może jest również tak, że „trzymanie” na Tuska mają zarówno Rosjanie jak i Niemcy, stąd ta spolegliwość zarówno wobec jednych jak i drugich.
Być może jest tak, że KGB ma dokumenty na Tuska z jego knowania z Putinem przeciwko śp. Lechowi Kaczyńskiemu, które zakończyło się zamachem smoleńskim 10 kwietnia 2010 r. a Niemcy mają enerdowskie dokumenty Stasi ze współpracy Tuska z enerdowskim wywiadem.
Trudno dociec, kogo bardziej Tusk kocha, czy Niemców z muti Merkel na czele, która w 2014 r. gdy mu się paliło pod czterema literami, wzięła przytuliła i dała mu funkcję tzw. „króla Jewropy” za co po niemiecku w telewizji polskiej na tle Żurawia Gdańskiego mówił: sztuka rządzenia Niemców , była i jest błogosławieństwem dla Europy.
I teraz te słowa ujawnione przez Gazetę Polskiej. „Jesteśmy totalnymi antydemokratami”, „I rozpi*****imy Polskę!” – takie słowa wypowiedział Axel Grysczyk, redaktor naczelny niemieckiej gazety „HNA”. Te informacje w rozmowie z „Gazetą Polską” ujawnił artysta z German Center of Modern Artur Klose. .
Jeżeli zestawimy te słowa ze stwierdzeniem Tuska, że sztuka rządzenia Niemców jest błogosławieństwem dla Jewropy to strach się bać.
Arogancja i buta Niemców, sięga szczytów Himalajów, bo jeżeli kanclerz Scholz mówi, że w 1945 r. Niemcy zostali wyswobodzeni od nazistów, to po prostu mózg staje.
Niechęć i zaprzeczanie oczywistym faktom w tym stanowcze nein dla wypłaceniu Polsce odszkodowań, za straszliwe zniszczenia i zamordowanie ca. 6 mln. obywateli polskich , to jest dowód, że należy się obawiać Niemców.
https://gpcodziennie.pl/816047-niemiecki-dziennikarz-rozpiimy-polske.html
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2855
Akcję "Rozp*****limy Polskę" robił też znany Niemiec z Polski Artur Klose :
https://niezalezna.pl/45…
https://www.youtube.com/…
Miroslav Klose to Niemiec, ale z polskim imieniem. Dzisiaj czytałem, że był trenerem w jakimś podrzędnym austriackim klubie, ale go wyrzucili, bo zespół był na ostatnim miejscu :-)
PS. Co do p. Artura Klose podałem odpowiednie linki. Zrozumiałe, że jak autor nie śledzi szczegółowo bieżących wydarzeń to mógł o p. Arturze Klose nie słyszeć.
Zarzutu o działalność agenturalną Tusk nigdy nie zdementować czy zaskarżył sądownie.
Tusk całą swoją działalność zbudował na kłamstwach, cała jego działalność polityczna była wyjątkowo szkodliwa i śmiertelna dla Polski i Polaków i taka będzie, jakby obecnie wygrał wybory.
Tusk to człowiek bez honoru i bez zasad moralnych.
owszem, folksdojczem mogli być obywatele np. Polski, którzy mają niemieckich przodków. Mam gdzieś art. który dowodzi, że Tusk to niemiecki żyd, gdzieś ze wschodniej flanki Polski, którego rodzina przeniosła się na Pomorze.
"Może jest również tak, że „trzymanie” na Tuska mają zarówno Rosjanie jak i Niemcy, stąd ta spolegliwość zarówno wobec jednych jak i drugich."
Tusk będąc niemieckim wasalem, wykonywał ich polecenia, także względem Rosji, jak Tusk wiedział, że przegra wybory, to Merkel go ratowała, bo była obawa, że PiS z Kaczyńskim będą go maglować względem Smoleńska, co było widać, nie mogli go skutecznie wezwać na przesłuchania, bo miał immunitet, potem sprawa przycichła.
Przede wszystkim daję tydzień na pojawienie się projektu poprawek, który sprawi, że jeśli komisja w ogóle się pojawi, to jej bezzębność zapewni jedynie medialny szoł. Nic poza tym. Gdyby ta komisja miała przynieść coś pozytywnego Polsce, powinna była rozpocząć działalność trzy lata temu.
Inną sprawą jest jej przeznaczenie. Jeśli tak dużo piszesz o ściganiu Tuska, czy kogoś z jego otoczenia za kontakty niemieckie, to już samo to w oparciu o tę ustawę skazane jest na kompromitację. Bo w przeciwieństwie do tej ustawy, artykuł 212 działa i będzie działać w najlepsze. Pozwy cywilne zatem obrócą zamiary pomysłodawców w perzynę, a komedię w dramat tych przypadkowych uczestników przedstawienia, którzy nieopacznie wypowiedzą o słowo za dużo. A pośpiech temu sprzyja.