Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ciąg dalszy nastąpił 2 - drugie veto real?, czy to straszak?
Wysłane przez Grzegorz Kniaziewicz w 02-01-2017 [17:18]
Dają nam znać (poza tekstem z "dementi" Gowina oraz informacją jak to ciężko się żyje Schetynie i jak to pod tym biedakiem inni gorsi z PO dołki kopią) co słychać na froncie boju o lepsze a nawet lepszejsze jutro. Pytanie, czy to przypadek, czy takie "inteligentne inaczej" wsparcie dla rządu i Kaczyńskiego w zbliżającym się starciu z opozycją:
[uwaga poniższe to CYTAT - bo niektórzy czytają bez zrozumienia i uważają, że cytaowanie to są moje opinie]
"NASZ NEWS. PiS zastanawia się czy rękami prezydenta nie odłożyć reformy edukacji.
Przed nowym rokiem Jarosław Kaczyński usłyszał od prezydenta Dudy, że ten rozważa dwa weta: wobec ustawy o zgromadzeniach i ustawy o edukacji. W tym pierwszym przypadku chodziło nie tyle o weto polityczne, ile o odesłanie nowego prawa do Trybunału Konstytucyjnego. Niemniej prezes PiS zareagował niezadowoleniem.
Natomiast możliwość weta wobec ustawy edukacyjnej wywołała gorączkowe, nadal ciągnące się narady w otoczeniu Kaczyńskiego. Wielu polityków PiS namawia go do nie naciskania prezydenta aby zmienił zdanie. Pojawia się obawa przed wiosennym strajkiem nauczycieli. Posłowie terenowi i samorządowcy obawiają się nieustających kłopotów z przekształcaniem szkół i zwalnianiem nauczycieli. Minister Zalewska próbuje ostatnio rozwiewać te obawy, ale przekonanie, że reforma jest robiona na kolanie, utrwaliła się w wielu umysłach.
Ale padają też kontrargumenty. PiS politycznie wiele zainwestował w tę reformę. Jej poddanie wywoła drwiny opozycji i opozycyjnych mediów, zostanie uznane za przyznanie się do własnej nieudolności. Likwidacja gimnazjów uchodziła za jedno ze sztandarowych przedsięwzięć tej ekipy, w jej forsowanie zaangażował się osobiście Kaczyński. Prawda jest taka, że jeśli nie zrobi się jej teraz, nie będzie ona tym bardziej wykonalna w kolejnych latach, w cieniu wyborów samorządowych, a potem parlamentarnych. Oznacza to w praktyce rezygnację z niej.
Decyzję trzeba podjąć szybko i jest to jeden z najbardziej dramatycznych dylematów obecnej ekipy rządowej. Oczywiście nie można też wykluczyć weta prezydenta dokonanego wbrew Kaczyńskiemu. Wtedy tak czy inaczej nie da się go w Sejmie obalić. Ale dylemat ma dziś PiS a nie pałac prezydencki.
Piotr Zaremba"
[Uwaga - nastąpił koniec cytatu]
YouTube:
Komentarze
02-01-2017 [20:44] - Józef Darski | Link: Jak wiadomo bezpieka dzieli
Jak wiadomo bezpieka dzieli się na twardogłową i reformatorów. Na obecnym etapie Schetyna należy do reformatorów. Trzeba wspierać bo przyjdą gorsi. No to kiedy porozumienie zdrowych sił patriotycznych z reformatorami z PO. Coś takiego już chyba kiedyś było. Może blogerzy NB przypomną.
A do tego Republika wyciągnęła ze śmietnika Jakubiak. Widocznie zdrowych sił jest więcej.