​Można zgwałcić ale nie celowo

Do czego doprowadza poprawność polityczna  , można się przekonać u Szwedów , którzy są potomkami Wikingów, ale poprawność polityczna wyjałowiła ich z poczucia godności. Wikingowie, przed którymi drżało pół ówczesnego świata na pastwę emigrantów oddają swoje kobiety.

Dzisiaj potomkowie dzielnych Wikingów drżą przed śniadolicymi, którzy gwałcą ich kobiety. Onegdaj w Polsce syn człowieka, który w pojedynkę obalił komunizm miał kolizję samochodową, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. Ale od czego są prawnicy. Okazało się, że syn Wałęsy miał „pomroczność jasną” i uniknął kary.

Podobnie jest w Szwecji, tam lewaccy prawnicy wykorzystują inny „patent” . Nie było złych intencji, nie było przestępstwa. Takim tokiem rozumowania coraz częściej kierują się szwedzkie sądy, które uniewinniają gwałcicieli powołujących się na seksomnię. Skoro w momencie popełniania przestępstwa spali i nie byli świadomi swoich czynów, nie można ich za to karać.

Skoro taki śniadolicy w swoim kraju miał do dyspozycji kozę albo owcę, a tu może sobie gwałcić do woli, to śniadolici korzystają do woli, a chore na poprawność polityczną sądy ich uniewinniają.  

Dopóty min Ziobro nie stał się Prokuratorem Generalnym przestępstwo gwałtu karane był w większości wypadków zawiasami. Teraz to się zmieniło, gwałt uważany jest podobnie jak w Wielkiej Brytanii czy USA za bardzo poważne przestępstwo, za które grożą wieloletnie kary.

Niestety dla kobiet szwedzkich czy niemieckich ( patrz Kilonia) śniadolici tzw. emigranci są bezkarni, bo jakże można ich urazić.

http://kobieta.wp.pl/szw…