​Po TK, KODzie, czas na pielęgniarki

Totalna opozycja po raz kolejny uruchamia dżinna. Próba obalenia rządu przez obecną opozycję, przypomina próby rozwalenia muru głową. Zastawiona pułapka w czerwcu 2015 r się nie sprawdziła. PiS nie dał się wmanewrować w 14 sędziów TK  z nadania PO-PSL i nie zaakceptował nominacji 5 sędziów do TK.

Że powołanie 2 sędziów na zapas było niezgodne z konstytucją przyznał sam TK, od 3 PAD nie przyjął ślubowania, w rewanżu 3 mianowanych przez PiS , co prawda Rzepliński przyjął do TK, ale nie dopuszcza ich do orzekania.

Drugim dżinnem by facet w czerwonych spodniach i kitką , który założył ruch pod nazwą KOD (Komitet Obrony Demokracji),  który przypomina założony przez Jaruzelskiego KOK ( Komitet Obrony Kraju), facet który nie płaci alimentów na swoją trójkę dzieci  alimentów. 

Kijowski bo tak się nazywa lider KOD-u jeździ po całym świecie, ale postanowił nie płacić na swoje dzieci i nie płaci. Właśnie taki niepłacący zobowiązań wobec swoich dzieci alimenciarz jest twarzą ruchu KOD.

Ale ani i Bruksela ani ulica nie może złamać rządu PiS, sięgniętą wobec tego po kolejnego dżinna z butelki , tym dżinnem są pielęgniarki z CZD.

Pielęgniarki postanowiły iść w ślady alimenciarza, który nie płaci na swoje dzieci, pielęgniarki odeszły od łóżek najsłabszych ciężko chorych dzieci, tłumacząc to tym , że za mało zarabiają. Oczywiście było im lepiej za ministra Arłukowicza gdzie w CZD był po prostu sam miód.  Teraz ten wstrętny Radziwiłł nie chce dać im podwyżki , ponieważ ma magnackie nazwisko najpewniej powinien im dać ze swoich. CZD w roku 2007 miało 68 mln długu  w 2015 ma ponad 300 mln, ale ta wiadomość tak poza nawiasem.

Jeżeli z pielęgniarkami się nie uda, przypuszczam , że we wrześniu dadzą o sobie znać nauczyciele.

http://wpolityce.pl/polityka/2...
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-06-2016 [11:13] - Marek1taki | Link:

@autor
Radziwiłł rzeczywiście wstrętny typ. Niby działa w interesie Polski. Po czynach go poznajemy.
Przeciwstawia się mu agenturę związkową, niby pielęgniarską.

Obie strony zainteresowane są istnieniem państwowego molocha w służbie zdrowia i gwarancjami (bez pokrycia) jakoby możliwości leczenia są nieograniczone bez liczenia się z pieniędzmi.
Że jest to niemożliwe świadczy przykład zadłużenia CZD (300mlnzł). I okazuje się, że dzięki strajkowi dyrekcja uzyskała 100mlnzł. Nic tylko rozniecać strajki, żeby spłacać długi. Dyrektorzy oszczędni wychodzą na nieudaczników. Pewnie ze swoimi szpitalami są pierwsi do zamknięcia. Tych zamkniętych szpitali i zmniejszonych oddziałów nikt nie zobaczy, także tych szpitali i oddziałów, które nie powstaną, bo nie wytrzymałyby konkurencji z finansowanymi i dotowanymi "właściwymi".

Rzecz jasna agentura w organizacjach nauczycielskich też musi grasować - wszędzie tam gdzie wydaje się pieniądze budżetu trzeba kontrolować ich przepływ. Sami swoi w dyrekcjach nie wystarczą - musi być sprzężenie zwrotne.

Ten właśnie układ zamierza rozbudowywać PiS swoimi planami aby było więcej państwa za pieniądze z kieszeni obywateli. Plan silny poparciem zainteresowanych umieszczonych w różnych szeregach, a i ochotników nie będzie brakowało.

Obrazek użytkownika Andy51

01-06-2016 [12:47] - Andy51 | Link:

W służbie zdrowia nic nie jest proste, przez kilka lat byłem dyrektorem szpitala i wiem co w zdrowiu piszczy. Prywatyzacja miała być remedium na problemy, niestety po prywatyzacji tylko spuchły portfele kilku cwaniaków, pacjentom nic się nie poprawiło.
Proszę sprawdzić kardiologia inwazyjna w rękach prywatnych, okulistyka także, ale interną nie chcą się zająć, dlaczego bo źle wyceniona.

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-06-2016 [22:15] - Marek1taki | Link:

@Andy51
O to chodzi żeby w służbie zdrowia nic nie było proste. A nawet mimo tego widać co jest przeinwestowane. Akurat po południu słyszałem w RMF, że "kardiologii grozi zawał" - chodziło o zapowiedź niższej wyceny wspomnianych świadczeń z kardiologii interwencyjne. I widać również co jest niedoinwestowane.

Obawiam się dalszego ciągu sterowania strumieniem pieniędzy pod hasłem, że nowa władza wie lepiej. Powiem od razu: nowa władza nie wie lepiej. Do tego ma złudzenie, że lepiej dba o interes pacjenta. To też nie jest prawdą. "Dobre czerwone serduszka" obetną kontrakty uprzywilejowanym ośrodkom (nawiasem mówiąc nie spodziewam się aby były kontrakty dla nieuprzywilejowanych - system opiera się na hierarchii przywilejów) a za to wydadzą je wg innego klucza.

Dlatego pacjent musi mieć poczucie wartości własnego zdrowia (zwykle ma) i wartości usług, które chce otrzymać (mimo braku zainteresowania pacjent ma niezłe wyczucie).
Nikt nie zastąpi pacjenta w tej ocenie. Nie jest prawdą, że jesteśmy skłonni wydać każde pieniądze na zdrowie. Oprócz wyceny wartości decyduje też czy pieniądze na leczenie mamy. Otóż nie mamy nieograniczonej ilości. W krajach bogatszych wydaje się kilkakrotnie więcej, w biedniejszych kilkakrotnie mniej.

To są sprawy oczywiste, zupełnie "nieznane" politykom, dziennikarzom i ministrom.
Z tego wynika wniosek o zniesieniu przymusu by władze państwa zajmowały się cudzym zdrowiem.
A w wersji ugodowej zmniejszeniu tego przymusu i wprowadzeniu przynajmniej częściowej odpłatności. Wiemy, że dla ministerstwa to nie pacjenci i służba zdrowia są poważnym partnerem do rozmów tylko lobby farmaceutyczne. To dla tych firm drenuje się z pacjentów pieniądze aby potem przepłacać dla ratowania ich zdrowia. To również dla tych firm wprowadza się regulacje ograniczające konkurencję, i dla nich tworzy zasady finansowania z budżetu.

Obrazek użytkownika Andy51

02-06-2016 [08:20] - Andy51 | Link:

Wyceny kardiologiczne inwazyjne sięgają 25 tys zł, koszt takiego zabiegu to 10 tys. z górką, stąd nie dziwi wrzask loby kardiologicznego, w Trójmieście prawie 100% tych procedur jest w prywatnych profesorskich rękach, którzy pozakładali podmioty lecznicze i trzepią kasę.
Ponadto moim zdaniem,korporacja profesorsko- ordynatorska często jest hamulcowym w reformach w służbie zdrowia.

Obrazek użytkownika Marek1taki

02-06-2016 [14:50] - Marek1taki | Link:

@Andy51
Oprócz lobby profesorskiego wpływ na kształtowanie tych procedur mają producenci sprzętu niezbędnego do tych (niewątpliwie skomplikowanych zabiegów). Przy wysokiej refundacji zabiegu opłacalny jest zakup drogiego sprzętu. Na tyle drogiego, że nie miałby miejsca zbyt w tej cenie przy wolnym rynku usług w tym zakresie. To jest napompowana koniunktura - kosztem pacjentów, którzy "niewłaściwie" chorują, aczkolwiek chorzy kardiologiczni zdecydowanie korzystają (poza tymi, których dosięgnie powikłanie - co musi być).

Obrazek użytkownika xena2012

01-06-2016 [11:20] - xena2012 | Link:

z tymi kolejnymi dżinnami będzie chyba rzeczywiście tak jak Pan przypuszcza.Pan Broniarz od lat jest w gotowości bojowej ku chwale PO,(bo przeciez nie edukacji) a ostatnio coś sie uaktywniła Kluzik -Rostkowska udzielając wywiadów i gniewnie potrzasając grzywką.

Obrazek użytkownika Andy51

01-06-2016 [12:25] - Andy51 | Link:

Nie chciałbym , żeby Pani i ja byliśmy Kasandrami, chodzi o Broniarza.