Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
WONDERFUL. BOCIANA kochał SZPAK, potem była zmiana SZPAK ...
Wysłane przez ironiczny anglosas w 07-05-2016 [23:09]
Siedzę na Londyńskiej ławeczce a serce cały czas w Polsce. Może i dobrze że ono nie jest ze mną. Bo słucham muzyki z takich małych, wciśniętych w uszy słuchawek, za 30 funtów. Teraz słucham Blacka i jego Wonderfula. Piękny utwór. Melodia i ten rytm... I nic mi nie zakłóca tego rytmu . Żadne : "bum, bum... bum, bum... bum,bum... " To jest duży plus nie posiadania serca przy sobie.
To akurat tyczy się muzyki, bo myśli jednak kierują się nieustannie i natrętnie do miejsca w którym serce swe się pozostawiło. I tak dziś Bociany szybują i szpaki w moich myślach.
A było to tak (wersja politycznie poprawna) : "A było to tak.: Bociana "pocałował" Szpak, potem była zmiana i Szpak "pocałował" Bociana. Potem były jeszcze dwie takie zmiany...
I teraz pytanie związane z tym opowiadaniem o Bocianach i Szpakach :
To jest prosta matematyka, proszę nie uciekać !
Jakie poparcie miała WRONa 13 grudnia Tysiąc dziewięćset 81 roku ?
Trzy miliony do PZPRu należały, ze 150 tysięcy ZOMOwców i milicjantów , ze 300 tysięcy tajnych współpracowników esbecji i kilkadziesiąt tysięcy esbeków.
Dodać do tego tych po osiemdziesiątym dziewiątym, synów i córki esbeków i ich współpracowników, tych co rozkradli wszystko co dało się ukraść, a to czego im się nie udało to zniszczyli.
Cholera ! Zrywa mi internet ! I myśli ! Bateria się kończy! Ja już zapomniałem o czym miałem pisać! ! Co ja dziś z tymi ptakami ? Wrony, Bociany, szpaki...
A już wiem.
O BARANACH MIAŁEM PISAĆ !
Grzegorz Jarzębski.
Mam facebooka. Znaleźć mnie można a nawet zaprzyjaznić * tu :
https://www.facebook.com/grzeg...
ps. Ostatnio napisałem notkę. Wielu jej przeczytać nie mogło, została usunięta przez admina. Nie będę przytaczał co w niej było. Napiszę jedynie że było tam to co myślę, zapisałem w niej jednak jedno słowo za dużo. Słowo szczere i podpisuję się pod nim i obecnie. Ale to słowo nie pasowało do takiego miejsca jakim są Nasze Blogi. Czasem nie potrafię opisywać rzeczywistości która mnie otacza, nie używając słów których używać nie wypada...
Komentarze
08-05-2016 [00:20] - Szamanka | Link: Skoro Ty uważasz, że
Skoro Ty uważasz, że napisałeś o jedno słowo za dużo, to w komentarzu, który po szóstej rano znalazł się pod znikniętą później notką, było już wulgarnie.
Szarmancki "bloger" potrafi!
A dziś masz znowu nocny tekst.
Uratuje Cię jedynie to, że ptaki to stworzenia dnia, admin nie zauważy godziny i po trzecie - nie umiesz liczyć.
Bez kompleksów, proszę!
Policja w Warszawie podała inną liczbę zakodowanych, niż Ratusz, a niemiecka TV jeszcze inną.
Czekałam, ilu ludzi doliczył się Petru, ale niepotrzebnie. Zapomniałam, że on z nauką miał niewiele wspólnego.
Moje uszanowanie, Anglosasie.
S.