Z "Myśli na marginesach" / 3

Gotyk zrodził się w modlitewnym złożeniu rąk.
 
Aż do przesady pamiętamy tych ,którzy mogli nam pomóc ,a nie pomogli .Jaka szkoda ,że nie tych ,którym my mogliśmy.
 
Nie ma nic bardziej sensownego nad źdźbło trawy, pióro, czy jabłko.
 
Jak łatwo zastępujemy Boga czymkolwiek.
 
To ,że coś nazwaliśmy wcale nie świadczy o rozumieniu  tego czegoś. Wróbel jest dla nas ciągle taką samą zagadką jak ziarno pszenicy .
 
Nauka...A cóż przyjdzie punktowi na rysunku z ustalenia składu farby z jakiej powstał  ,rodzaju papieru na którym istnieje ,jego struktury ,faktury ,ba ,nawet z określenia swojej wielkości i położenia ,skoro nie może ogarnąć całego rysunku  a przede wszystkim jego sensu .
 
Pułkownikowi Kuklińskiemu zarzuca się złamanie przysięgi na wierność PRL ,a czemuż to      nie  wytyka się Piłsudskiemu  złamania przysięgi na wierność Austrii ?
 
Profesjonalizm nie oznacza braku tworzenia gniotów ale oznacza świadomość ,że takie gnioty się tworzy .
 
Znak czasu : „Wszyscy jesteśmy   mężczyznami”   - mówi  reżyserka Anna Falicka.
 
Test zwany życiem.
 
Dawniej wierzyłem ludziom, potem sobie ,teraz tylko Bogu.
 
Ciągle jeszcze Europa błądzi w mroku gwiazd. Czerwonych ,żółtych ,niebieskich.
 
Są ludzie ,którzy całe życie ciężko pracują rękami innych.
 
Nadeszły czasy kultury podpasek. Jak na razie nieużywanych.
 
Lucyferyczne światełko oświecenia.
 
Otwieram telewizor. Przerzucam kanały. Doprawdy ,nie wiem ,na której reklamie się zatrzymać .Aż taki wybór !
 
Oczywiście ,że znam panaceum na wszystkie dolegliwości świata. To Słowa Jezusa Chrystusa.
 
Właściwie każdą oczywistość można zaciemnić tłumaczeniami.
 
Nawet nie problem w tym ,że ciągle nam wschodzą nowe gwiazdy. A w tym ,że uporczywie nie chcą spadać nawet te zgasłe.
 
Kiedy wreszcie pójdziemy za Gwiazdą Betlejemską ?
 
Coraz lepiej mają się ci ,którzy walczą o dobrobyt biedaków.
 
Obowiązek ,to przyjemność ,której odebrano dobrowolność.
 
Mamy sejm niemy chociaż  hałaśliwy.
 
A jednak poziomu życia nie mierzy się stopniem unowocześnienia domowej łazienki.
 
Oczywistą głupotą jest nie troszczyć się o przyszłość. A naszą przyszłością jest wieczność…
 
Wielu ludzi w swoim życiu nie doszło do niczego poza pieniędzmi.
 
Oświecenie...Myślę ,że to od tych   uderzeń  młoteczkami w głowy przy zabijaniu wszy ,iskrzyło im w oczach.
 
Są tacy ,którzy uwierzyli w dżunglę życia i  chytrze zagryzają samych siebie.
 
Zdaje się ,że najbardziej poprawnie byłoby pomalować się na czarno ,obrzezać ,zacząć się uczyć historii Antarktydy ,modlić na sposób Majów  lub Czukczów i  niezupełnie wiedzieć gdzie leży Polska.
 
Dzień Wszystkich Świętych to symfonia na światło i wiatr.
 
Wydaje się, że  coraz więcej dziedzin myśli ludzkiej ma swe źródła w szaleństwie .Szczególnie sztuka ,która propaguje obraz człowieka do głębi poranionego. Jakby poranienie  było nobilitacją ,nie zaś ewidentną tragedią.
 
Arystokratyzm leży po przeciwnej stronie szali. Naprzeciwko chamstwa. I ma w pogardzie wagę.
 
Cechą narodową Polaków jest także  - wybaczanie. Świadczy o tym każdy podręcznik historii i nasza codzienność.
 
Wiek   XX : Tandetne idee. Jarmarczny czas. Nieprawdopodobne cierpienie.
 
Mam swój przystanek Woodstock ,kiedy słucham śpiewu sikorki przelatującej przez wiosenną strugę lasu.
 
Niechętnie chwalimy innych ,bo zagrażają naszemu wyobrażeniu o nas ?
 
Świtem mgła sunie przy ziemi tak nisko,  że kłosy traw  płyną nad nią. Miotełki światła. Wachlarze wiatru.
 
Posłuchaj – rzekł dziadek – to jest tak : Ród, który wychodzi z cienia nieświadomości, w pierwszych  pokoleniach zdobywa pieniądze, w następnych władzę, potem ogładę, aż wreszcie dystans do swoich poczynań. Tak więc by stać się człowiekiem potrzeba sporo czasu.
 
Kobieca wyobraźnia zadaje kłam lustrom.
 
Poezja jest czułością dla świata.
 
Jedno co od nas prawie zupełnie zależy to nasza świętość.
 
zdobył wiedzę wystarczającą do rozwiązywania krzyżówek, ale nie do rozumienia czegokolwiek. 
Jeśli chcesz naprawdę zobaczyć, zamknij oczy.
 
Bywa pozorowana praca, pozorowane uczucie, pozorowane życie. Teatrzyk krasnoludka, maleńki taki.
 
Jak dzwonki sań na dalekiej pustej drodze odzywają się w nas czasem czyjeś dobre słowa.
 
Pozowanie na człowieka wolnego od wartości, w końcu od tych wartości niestety rzeczywiście wyzwala.
 
Euroentuzjastom : A niby dlaczego mam swój dom zamieniać w dom publiczny, choćby i w dobrym tego słowa znaczeniu ?
 
 W zamglonym listopadowym lesie oszronione wiechetki traw są jak rysunek wykonany przez Boga choinkową świeczką.
 
Czy to nie zastanawiające, że zachwyca nas najczęściej jednak to, co najmniej praktyczne ?
 
Czasem zaskakuje nas wiosenny wiatr. Taki od pól. Wymiatający resztki śniegu z sadów. Przepędzający chmury jak owce nad łąkami. Kąpiący się w świetlistym powietrzu. Gospodarny, ale i niebywale wolny; tą wolnością rodem z Wysp Towarzystwa.
 
Był czas, który mierzono pacierzami. Najlepszy dla Polski.
 
Nie wyrośliśmy z zasiewu Zadwórza, Monte Cassino, Warszawy,...? Nie bije w nas serce Jurka Bitschana ? Nie ? Więc, po prostu, już nas nie ma.
 
Trzeba uważać, by podczas oczyszczania myśli z rdzy tradycji, w cocacoli nie rozpuściło się także nasze serce.
 
Stachura udowodnił do czego prowadzi stachuriada.
 
Nic bardziej  niebezpiecznego dla nas niż semicki antysemityzm.
 
W każdym „ale” jest trucizna zwątpienia.
 
Jasna Góra – polskie światło nadziei.
 
Ech,  żyło się tym artystom za socjalizmu...
Ech, chodziło się w tych tam pochodach...
Ech, kłaniało się wzajemnie...
Artysta trybunie, trybuna artyście.
Ech, słodziło się słodko słowami słodkimi...
(Spluwało  potem, gorzko, pokątnie ?)
Ale i dziś też nie jest najgorzej,
 nie trzeba już nawet być artysta, żeby być artystą.
 
Uwierzmy słowu. Sztuka jest  sztuczna.
 
Wiara i bycie wiernym uzupełniają  się nawzajem.
 
Gdzie ma swoja siedzibę  Stowarzyszenie Ludzi  Wrażliwych ?

/ cdn. /

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika admin

15-04-2016 [08:32] - admin | Link:

Proszę nie wrzucać 3 notek hurtem jedna za drugą.

Obrazek użytkownika Ryszard Sziler

15-04-2016 [10:02] - Ryszard Sziler | Link:

Rozumiem. Przepraszam.

Obrazek użytkownika andzia

15-04-2016 [09:56] - andzia | Link:

Panie Ryszardzie, już jestem zachwycona, chociaż tylko pobieżnie przeczytałam. Będzie się nad czym zadumać. Część myśli, z wszystkich trzech części, kojarzy mi się z poezją ks. Twardowskiego :) Pozdrawiam pięknie.

Obrazek użytkownika Ryszard Sziler

15-04-2016 [10:03] - Ryszard Sziler | Link:

Najserdeczniej pozdrawiam Wierną Czytelniczkę :)