Rektor powinien swoją postawą moralną, reprezentować uczelnie na wszystkich niwach, zarówno moralnych jak i naukowych. Niestety tak nie jest o czym świadczą dwa przypadki.
Pierwszy, były rektor UG (Uniwersytetu Gdańskiego) prof. Jerzy Gwizdała, którego złapano na plagiacie pracy habilitacyjnej, który po upublicznieniu tej informacji podał się do dymisji.
Drugi, rektor WUM ( Warszawski Uniwersytet Medyczny) nie mylić z WUML ( Wieczorowy Uniwersytet Marksistowsko-Leninowski) prof. dr hab. Zbigniew Gaciong, złapany kilkukrotnie na kłamstwie, zmieniając co kilka godzin wersję jak to się stało, że aktorzy zostali zaszczepieni poza kolejnością prawem kaduka.
Jedynym honorowym wyjściem dla prof. Gacionga, jeżeli prof. Gaciong ma i wie co to jest honor, jest podanie się do dymisji.
Okazało się, że akcja została przemyślana, celowa i zorganizowana już w zeszłym roku, a w ta „gromadka” została podana do ART jako pracownicy szpitala.
Wszystkie opowieści to bajki z mchu i paproci, służące do zamydlenia prawdy, bo niestety prawda dla uniwersytetu i zaszczepionych jest brutalna a sprawdzoną metodą Goebbelsa kłamać i jeszcze raz kłamać, a na pewno coś z tych kłamstw zostanie.
W świetle przedstawionych faktów dotyczących wymienionych rektorów, rodzi się pytanie, czy to nie jest tak, jacy rektorzy tacy studenci?
Wiadomym jest, że polskie uniwersytety nie należą do topowych, najlepszy polski uniwersytet plasuje się w piątej setce najlepszych uniwersytetów.
Jeżeli rektorzy prezentują takie przymioty etyczne i naukowe jak wymienieni, to czego można się spodziewać o poziomie nauczania w polskich uczelniach.
Skoro a propos etyki, to nie można się dziwić dziesiątkom Julek, wśród których dużą część stanowiły młode studentki, które bez żenady wykrzykiwały wulgarne hasła typu wyp…….. czy je…. PiS i żądając aborcji na życzenie.
Przecież przykład idzie z samej góry w przypadku studentów od rektorów, stąd taki a nie inny poziom polskich uczelni.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4258
Pozdrowienia.
Gaciąg niczego nie pomylił...te istoty człekopodobne nie maja honoru,sumienia,ani innych cnót.
To są dzicy...ze szczątkowym locus coeruleus [gadzi móżdżek] tuż nad pniem mózgu...gdyby sie dowiedzieli,że babcie
pochowano ze złotym zębem,toby rękami odwalali 2 metry ziemi.
A Gowin...coś ma chyba na Kaczyńskiego...bo razem z Glińskim trzymają go za nabiał :-))
Komunisci kladli szczegolny nacisk, na obsadzanie swoich towarzyszy w roli nauczycieli.
Teraz ich potomkowie mieszają młodym w glowach, a przyklad idzie z gory, i wielu mlodych wzoruje się na nich.
https://m.niezalezna.pl/…
Ma firme, i otrzymala pomoc z tarczy.
Teraz ich potomkowie mieszają młodym w glowach, a przyklad idzie z gory, i wielu mlodych wzoruje się na nich."
Nie insynuuję tylko stwierdza fakt. A Pani?
Pretekst tarczy (słynne algorytmy) nie zmieniają faktu kierowania strumieniem pieniądza i władzy dla umacniania lewicy na chwałę rewolucji.
Gliński akurat nie pierwszy raz się sprawdza w tej roli. Nie on jeden. Pisze o tym Coryllus:
"Autorzy książek dzielą się w zasadzie na satanistów i frajerów. My należymy do tej drugiej grupy, a satanistów finansuje państwo."
http://gabriel-maciejews…