31 sierpnia – rocznica nie tylko Porozumień Sierpniowych

31 sierpnia 1980 roku w Sali BHP w Stoczni Gdańskiej (skądinąd im. Lenina) podpisano tzw. Porozumienia Sierpniowe czyli słynne „21 postulatów”. Data ta jest symboliczna: jako zwieńczenie kolejnej fazy wolnościowego zrywu Polaków i ważny krok ku niepodległej Polsce.
Jednak jako historyk muszę powiedzieć, że dzisiaj, w poniedziałek, ostatniego dnia sierpnia, możemy obchodzić wiele ważnych rocznic historii Polski. Bo to przecież właśnie w tym dniu, w 1559 roku ostatni król z rodu Jagiellonów, Zygmunt II August występując jako Wielki Książę Litewski zawarł tzw. „Pakt Wileński” z ostatnim mistrzem inflanckiej gałęzi Zakonu Krzyżackiego Gotthardem Kettelerem. Dzięki temu polski władca objął protektorat nad Inflantami, co miało też swoistą gwarancję militarną w postaci obsadzenia przez nasze załogi kilku inflanckich zamków. Ach, te polskie Inflanty!
 
Dzień militarnych przewag
 
W tenże dzień w 1794 roku podczas Powstania Kościuszkowskiego w .... Wielkopolsce, między Zbierskiem a Stawiszynem 300 polskich chłopów z kosami i pikami zablokowało regularną armię pruską i wstrzymało komunikację między Koninem a Kaliszem. Dopiero po dłuższym czasie chłopskich powstańców odparli Prusacy dzięki użyciu dział. A to ważny przykład, że Powstanie Kościuszkowskie miało charakter nie tylko antyrosyjski, ale skierowane było przeciwko wszystkim zaborcom naszego kraju.
 
Skoro o naszych przewagach militarnych mowa, to również 31 sierpnia, tyle że w 1920 roku podczas wojny z Sowietami polska armia – a konkretnie ułani – odniosła słynne zwycięstwo pod Komarowem. Ten dzień jest dziś właśnie na pamiątkę tamtej wiktorii uznany oficjalnie za Święto Kawalerii Polskiej.
 
Odkrycia, medycyna, sport...
 
W czasach pokoju to też był ważny dzień, skoro właśnie dziś obchodzimy 87. rocznicę odkrycia osady w Biskupinie na Pałukach. Nauczyciel Walenty Szwajcer odkrył w jeziorze szczątki, które okazały się być sensacją: były to pozostałości przedsłowiańskiej osady. Dwa lata później, tyle, że w Warszawie, zakończyła się  VI miedzynarodowa Olimpiada Szachowa.
 
Skądinąd później również był to dzień ważny dla polskiego sportu, bo 31 sierpnia, zarówno w 1959 roku, jak i w 1963 polscy kolaże wygrywali Tour de Pologne: najpierw Wiesław Podobas 16stą edycję, a  potem Stanisław Gazda 20-tą.
    
Jest to również ważny dzień w historii polskiej medycyny. Przed dwoma wiekami – bez siedmiu lat – 31 sierpnia 1827 w Warszawie otwarto Instytut Oftalmiczny – dzisiaj byśmy powiedzieli: Instytut Okulistyki.
 
Były dwie daty 31 sierpnia doprawdy tragiczne w polskich dziejach. Najpierw Niemcy dokonali tzw. Prowokacji Gliwickiej czyli sfingowali napad rzekomych polskich dywersantów na radiostację w Gliwicach. W ten sposób chcieli uzyskać pretekst dla zaatakowania Rzeczypospolitej. Agresja Niemiec na Polskę i początek II wojny światowej stał się faktem na drugi dzień.
 
Po 33 latach od tego wydarzenia, w drugą rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych w całym kraju odbyły się bardzo liczne demonstracje. Byli ranni, ale największy dramat rozgrał się w Lubinie na Dolnym Śląsku, gdzie trzech demonstrantów zginęło od kul ZOMO (Zmotoryzowane Oddziały Milicji Obywatelskiej) oraz MO, a aż kilkudziesięciu zostało rannych.                          
 
Dla warszawiaków to też powinna być szczególna data. Jako dziecko pamiętam  w Warszawie nieodłącznie wpisane w komunikacyjny krajobraz stolicy trolejbusy czyli połączenie autobusów z tramwajami, bo pojazdy połączone były pałąkami  do trakcji elektrycznych, choć poruszały się na kołach. Właśnie dzisiaj mija równo ćwierćwiecze od dnia, w którym zlikwidowano ostatnie linie trolejbusowe  w stolicy kraju. Tak, zapamiętajmy tę datę: 31 sierpnia 1995 roku.
 
Wojewoda ruski Stefan Czarniecki i ... Strzelcy Karpaccy
 
Data ta – 31 sierpnia miała też znaczenie w historii Europy. Przy walnym udziale Polaków, jak wtedy , gdy 31 sierpnia 1659 roku podczas wojny Danii ze Szwecją Stefan Czarniecki, naonczas wojewoda ruski (tak, tak, to były czasy – komu one przeszkadzały?) i jego dywizja opuścili granicę Królestwa Duńskiego. Byli tam kilkanaście miesięcy, wspierając Duńczyków i Brandenburczyków w ich walce przeciwko  Szwedom. Późniejszy hetman polny koronny Stefan Czarniecki pozostawił jednakże w Danii niewielki oddział, który wszak po siedmiu miesiącach wrócił na łono ojczyzny.
 
Jest to również bardzo ważny dzień chlubnej historii polskiego oręża poza granicami kraju. Oto bowiem 31 sierpnia nasi słynni strzelcy karpaccy, a konkretnie 3. Brygada Strzelców Karpackich w trakcie kampanii włoskiej zdobyła na Niemcach miasto Pesaro. W ten sposób nasi żołnierze dokonali pierwszego wyłomu w będącej słynnymi niemieckimi umocnieniami Linii Gotów.
 
Jest to również ważny dzień w historii … komunizmu. Oto bowiem równo 85 lat temu sowiecki górnik Aleksiej Stachanow podczas jednej zmiany wydobył 102 metry sześcienne węgla, wyrabiając ni mniej, ni więcej, tylko… 1475 procent normy! Z czasem zaczęto mówić o tzw. „stachanowskich normach” czy stachanowcach, a więc tych, którzy przykładali się do roboty, bijąc wszystkie możliwe rekordy na chwałę ZSRS czy innych krajów obozu socjalistycznego. Dziś określenie „stachanowiec” funkcjonuje w kontekście ironicznym, ale przez parędziesiąt lat była to główna metoda komunistów na np. zwiększenie wydobycia kopalin czy też szybsze budowanie domów, mostów i arterii komunikacyjnych.
 
Jednak –  a propos historii komunizmu – także 31 sierpnia 1993 ostatni żołnierze sowieccy opuścili Litwę, a 31 sierpnia a 1994 Łotwę i …tak, tak, Niemcy. Nie NRD, bo już wtedy nie istniała tylko Republikę Federalna Niemiec, która komunistyczna NRD wprost inkorporowała.
 
Anita podbija Berlin...
 
A skoro już jesteśmy przy Niemczech, to zapewne mało kto wie, że w jednym z  najsłynniejszych landów niemieckich, a niegdyś księstw, Bawarii dopiero 31 sierpnia 1808 roku … zniesiono poddaństwo.  Może warto czasem ten jakże ciekawy fakt wykorzystać w dyskusjach historycznych, oficjalnych i nieoficjalnych z udziałem naszych zachodnich sąsiadów.
  
I jeszcze jedna rzecz, która tego dnia, 31 sierpnia, konkretnie 2014 roku miała miejsce w Niemczech, ale akurat związana była z Polską, a konkretnie Polką. To właśnie w tym dniu w niemieckiej stolicy dwukrotna mistrzyni olimpijska i czterokrotna  mistrzyni świata Anita Włodarczyk ustanowiła nowy rekord świata w rzucie młotem wynikiem 79 m  58 cm.
 
Jak widać szczególna to data, szczególny dzień w polskich – i nie tylko –  dziejach. Choćby przez pryzmat tego jednego, jedynego dnia można jakże wiele dowiedzieć się o naszej – i nie tylko naszej – historii.
 
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (31.08.2020)
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Marek1taki

01-09-2020 [18:27] - Marek1taki | Link:

Rocznica nieporozumień sierpniowych.
"W czasie porozumień nie mieliśmy już cienia wątpliwości, że Wałęsa jest agentem bezpieki" - powiedział Andrzej Gwiazda w programie #Jedziemy o negocjacjach "Solidarności" ze stroną rządową w sierpniu 1980 roku. W rozmowie z Michałem Rachoniem małżeństwo Gwiazdów zaznaczało, że zdając sobie sprawę z obecności agentury w szeregach "Solidarności", związkowcy próbowali wprowadzić jak najbardziej demokratyczny sposób ustalania decyzji, by głosy tajnych współpracowników nie miały większego znaczenia."
https://niezalezna.pl/349146-g...
Warto pamiętać o tym przez analogię ze współczesnymi czasami, posunięciami i personami.