Gospodarskie wizyty Ewy Kopacz w stylu Edwarda Gierka wychodzą bokiem, A to powącha kotlecik, a to zje jabłko, a to jest na spływie na Dunajcu.
Rząd traktowany jest jak obwoźny cyrk. Były Katowice , była Łódź, teraz czekam na Wąchock albo Pcim.
Z wyjazdów i ustawek nic nie wynika, chyba że śmieszność premierzycy. Beata Szydło zrobiła coś konkretnego, w okresie wielu wypadków pokazała postawę obywatelską i oddała krew z kilkoma posłami PiS, krew, która może uratować życie.
Lekarka Ewa, po wyjeździe , której Szydłowiec wpadł w jakąś zapaść tak wynika ze spotu i wypowiedzi w nim kilku pań, czeka na powrót batmana w spódnicy.
Postawa kandydatki na premiera Beaty Szydło jest ze wszech miar słuszna i godna naśladowania, a pewien dziennik niemieckiego właściciela tak okrasił akcję Beaty Szydło „ Beata Szydło zaciągnęła posłów PiS na oddanie krwi” , a ja się pytam tego dziennikarzynę który tak napisał , czy ma jakieś dowody na to, że posłowie się opierali i Beata Szydło zaciągnęła ich siłą do punktu krwiodawstwa ?
http://wiadomosci.dzienn…
http://www.se.pl/wiadomo…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3540
Ta krew to dla PO-wiaków. Dobra krew jest dobra na wściekliznę. Zacząć od rudego i mściwego wnuczka z wermachtu.
ps. jak on jest rudy to musi też być fałszywy.
Z pewnością jest, nawet Kwaśniewski na taśmach to stwierdził.
Zaciągnęła siłą ;)
Siłom nie licząc się z ich godnościom!
Podkreślić wężykiem.
Czyli, ramie razy siła Pani Beaty Kopacz.
a jednak siła rażenia kotlecika jest w naszym społeczeństwie większa niż obywatelska postawa w obliczu braku krwi w szpitalach. Jak triumfalnie donoszą portale internetowe i dzienniki w tym niemieckie zmniejsza się przewaga pani Szydło nad Kopaczową w sondażach.Jak widać opłacone przez podatnika wojaże pani premier i głupawe rozmówki o niczym maja wzięcie.
Czemu się dziwić, Kopacz rano , Kopacz wieczorem, otwieram lodówkę a tam Kopacz.