Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

LEWACTWO A KOCIA DOLA

Anka Murano, 19.07.2015
Dzień dobry. Na powitanie
sformułuję przekonanie,
że ogonem wykręcanie
kota – jak to robi lewacka hołota
– barbarzyństwem jest podłym, które
rujnuje ludzką naturę
i obraca w perzynę kulturę.

Słowa co mieszkają między nami
Że słowa zmieniają znaczenie – to tak zawsze bywa* w każdym języku i nie ma tu nad czym wylewać strumieni łez. Ale kiedy przekręca się istotę podstawowych pojęć, po to by takich przekrętów używać jako broni masowej zagłady w walce z krytycznym myśleniem, to już jest zbrodnia przeciwko całej ludzkiej cywilizacji. Słownik wyrazów zbezczeszczonych – gdyby taki powstał – można by wydać od ręki w paru tłustych tomiskach, a że moda na brukanie trwa, to i świeżych materiałów jeszcze długo nie zabraknie. Językofil (niekoniecznie zaraz ‘-znawca’) nigdy nie będzie bez pracy, choć bez forsy – tak, jak najbardziej, bo za wysiłki w ocalaniu słów nie ma co oczekiwać zapłaty.

Ale cóż, takiego wkładu można i trzeba oczekiwać zarówno od z krwi i kości ‘lewicowca’ jak i ‘prawicowca’ – pierwszy poświęci czas i energię w ramach pracy społecznej, a drugi zrobi to w imię działalności charytatywnej. I na to samo wyjdzie. Za to lewak palcem nie ruszy, żeby zrobić coś bezinteresownie dla wspólnego dobra.

Bieda życiowa a nędza moralna
Już od zarania podziału na ‘prawicę’ i ‘lewicę’ ta ostatnia kojarzyła się z prostactwem – baron Ludwik de Gauville, francuski parlamentarzysta, psioczy w swoim Dzienniku, że mimo szczerych wysiłków by zachować niezależność, musiał dołączyć do posłów zgromadzonych po prawej stronie Przewodniczącego, bo inaczej zostałby zakrzyczany przez obelżywe wrzaski opozycji (wpis z 29 sierpnia 1789 r.)¹. Ci wcześni nieokrzesańcy budzą jednak sympatię: w XVIII-stowiecznym francuskim parlamencie reprezentowali steraną, sponiewieraną i zgłodniałą biedotę, a w tym tych najbardziej uciemiężonych – sankiulotów, czyli (w swojskim przekładzie) ‘gołodupców’.

Nic nie usprawiedliwia jednak rozpasanej konduity współczesnego lewactwa. Piszę ‘lewactwa’ i nie muszę się nawet wysilać, żeby udowodnić różnicę pomiędzy ‘lewactwem’ a ‘lewicą’, bo wyręczył mnie w tym z wielką swadą i samozadowoleniem były premier, marszałek Sejmu i minister od rzeczy przeróżnych III RP, Wowka Cimoszewicz. A wiadomo: konserwacja energii to jeden z podstawowych warunków przetrwania, więc ha! – szczęściara ze mnie! Bo oto rozkoszne panisko² zbywa sugestię dziennikarza Do Rzeczy, Jana Pawlickiego, by lewica – zamiast obalać (dobre – że dorzucę tu od siebie) obyczaje – wysunęła na pierwszy plan postulaty socjalne, pogardliwą uwagą: ‘Lewica w takim znaczeniu nie ma sensu. Od tego są związki zawodowe’³.

Od słowa do słowa, czyli: gołodupki, won z chałupki
Pierwsze słyszę! To naprawdę przewrót myślowy, godny światoburczego radykała. Więcej! To schizma. Albo raczej – ordynarna uzurpacja na wielką skalę. Tymi słowami Cimoszewicz odciął siebie i sobie-podobnych plutokratów od lewicowej tradycji, która reprezentowała całkiem inne wartości. ‘Gołodupcy’ walczyli o to, żeby zarobić na okrycie tej części ciała, której człowiek z poczuciem własnej godności nie wystawia celowo na widok publiczny. I to była lewica. Lewactwo natomiast wierzga nogami tylko dlatego, że nie ma jeszcze powszechnego przyzwolenia na ekshibicjonizm zblazowanych zboczeńców, którzy z lubością zrobiliby sobie z tyłka tablicę reklamową. Lecz światły mówca pięknie dowiedzie swej racji, że przyzwoitość godzi w ducha demokracji**. Więc tradycyjnej lewicy – wara od polityki! Tacy co chcą wprowadzać jakieś programy rozwoju gospodarczego, zatrudnienia, czy opieki nad tymi, którzy są w potrzebie, niech tam sobie coś robią w kąciku, byle tylko nie mieli żadnego wpływu na prawodawstwo. O to chodzi. Chytra sztuka!

No, co prawda to prawda: pod dachem lewicy od dawna znajdowały azyl różne męty, powolutku wypaczając to historyczne pojęcie. Cimoszewicz dokonał w jednej chwili więcej – wykopsał stamtąd bezpardonowo prymarnych mieszkańców, którzy to schronienie wybudowali. Ich obecność we własnym domu nie ma już podobo sensu. Chatę przejęli dzicy lokatorzy. A ci bez zahamowań wykręcą każdego kota ogonem, jak im tylko jakiś nieborak wypadnie w łapska.

Prawy prosty – lewy sierpowy
I dzięki temu, niejednemu popędzą kota, strasząc krwiożerczą ‘prawicą’, która – według współczesnej wszechwiedzącej wyroczni, czyli Wikipedii – to zbieranina tradycjonalnych- i neo-konserwatystów, monarchistów, chrześcijańskich demokratów, wyznaniowych fundamentalistów, reakcjonistów, nacjonalistów, rasistów i wreszcie klasycznych liberałów. Ho, ho! W towarzystwie niektórych z tych delikwentów faktycznie można by wylądować w kotle wrzącej smoły, za utrwalanie społecznych nierówności.

Można by, ale tylko wtedy, gdyby taka klasyfikacja była merytorycznie właściwa. A tymczasem już zestawienie klasycznego liberalizmu z rasizmem to ostry zgrzyt. Jednak skoro przyszedł czas na wywrotową nowelizację pojęć, to proponuje zmodernizowaną definicję dla prawicy – orientacja polityczna, której nadrzędną wartością jest prawość. I wtedy powrót do korzeni słownictwa polskiego uświadomi nam jeszcze jedną prawdę – że lewactwo nie ma nic wspólnego z parlamentaryzmem; wywodzi się ze słowa ‘lewy’, czyli ‘fałszywy’ lub ‘nielegalny’.

Posługujemy się językiem dzięki temu, że jesteśmy istotami myślącymi (choć z wiekiem nabieram podejrzeń, że ‘sapiens’ to takie wykoślawione ‘sapię’), ale język kształtuje też nasze myślenie. Dlatego wypaczone słowa wypaczają umysł, a za nim charakter i światopogląd. Stąd właśnie – między innymi – tylu się namnożyło lewackich plutokratów. Warto jednak pamiętać, że Pluto, to patron bogactwa ale i władca podziemi – a wnioski z tego można wyciągnąć różne.

Tylko pozwólmy kotom – jak to mają w zwyczaju – wygrzewać się spokojnie przy kominku.


* styl ściągnięty żywcem z wiersza Stanisława Grochowiaka, ‘Opowiedział mi człowiek…’
* parafraza słów Antoniego Słonimskiego, z wiersza ‘Palenie zboża’
¹ http://reader.digitale-sammlungen.de/en/fs1/object/display/bsb10421958_00056.html?contextType=scan&contextSort=score%2Cdescending&contextRows=10&context=religion
² http://www.wprost.pl/ar/80514/Makler-Cimoszewicz/
  http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130612/POLITYKA/130529473
³ Do Rzeczy, nr. 29 czerwca – 5 lipca 2015.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3532
Lektor

Lektor

19.07.2015 14:33

Lewica nie ma żadnej roli do spełnienia obecnie w Polsce ! Zmiany socjalne PIS w ich programie są lepsze niż propozycje lewicy. Wymieńmy tu tylko powrót do wcześniejszego wieku emerytalnego, opiekę nad rodziną, w tym decyzje rodziców w sprawie ich dzieci, likwidacja umów śmieciowych i bezrobocia, program mieszkaniowy dla młodych, itd. To czym to lewactwo chce się przeciwstawić prawicy ??! Podpaskowym dla kobiet i pampersowym dla dzieci ??! Oni chcą się po prostu przeciwstawić dobru (a złe czynić), podobnie zresztą jak PO i PSL i inne podobnego typu Rozenki czy Napieralscy. Walka o koryta za wszelką cenę, chociaż nikt ich już nie chce ! Lewica ma jeden wspólny program ateistyczny: nienawiść do Kościoła i walka z nim ! A zamiast wiary - Ideologia ! Nie bardzo wyszło z Marksem i Emgelsem to teraz inna ideologia: GENDER ! Ponadto lewica proponuje in vitro jako metodę „leczenia niepłodności”, wolny obrót narkotykami (szczególnie palikociarnia), legalizacja prawna homosów, co w następnej konsekwencji będzie prowadzić do legalizacji bigamii, oraz innych odchyleń seksualnych jak kazirodstwo, pedofilia, zoofilia itd .... To przecież żwiry do kwadratu !!! W Polsce wystarczą nam, podobnie jak jest w USA dwa ugrupowania polityczne jak demorkraci i niedemorraci, a więc centrum i prawica. Lewicę mieliśmy w Polsce ponad 40 lat, potem prawie 10 lat wojny Jaruzela przeciw narodowi polskiemu, i na koniec 25 lat tzw. „demokracji” postkomunistycznej. A więc dobrze wiemy co to za utopia. I nie chcemy tego więcej – WON ! Proponujemy im emigrację na wschód , jako szansę (cyt. A. Komorowska) na dalszą budowę komunistycznego smrodu, albo emigrację na południe gdzie mają doskonałą szansę przeciwstawić się PI = Państwu Islamskiemu, które planuje ofensywę na Bałkanach, a z Polski – W O N !!!
Anka Murano

Anka Murano

22.07.2015 03:36

Dodane przez Lektor w odpowiedzi na Lewica nie ma żadnej roli do

Jak najbardziej! Pojecia takie jak 'lewica' czy 'prawica' zupelnie stracily dawne znaczenie i to juz dlugie lata temu. Bo sowietyzm to tez przeciez odlam lewactwa. Dzis, program PiS-u jest absolutnie pro-spoleczny, natomiast z 'lewicowymi' pogladami obnosi sie banda cwaniaczkow, ktorzy wesza tylko skad im moze co skapnac. No i wywachali, ze najbardziej sie teraz oplaca glosic wolnorobstwo, wiec - huzia!
Losek

Lech "Losek" Mucha

19.07.2015 14:49

Gdybyż taki lewak siedział i nie ruszał palcem, to by jeszcze było pół biedy. Ale on będzie mącił, jątrzył, kręcił, łaził, kurz wzniecał, słowem szkodził ile wlezie. Paskudne stworzenie...
Anka Murano

Anka Murano

22.07.2015 03:16

Dodane przez Losek w odpowiedzi na Gdybyż taki lewak siedział i

O! Kreca sie i wija, oczywiscie. Ale nie bezinteresownie - zawsze dla korzysci.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

19.07.2015 15:07

Lewactwo się POłączyło! Miler ilości lewactwa w lewactwie nie będzie mierzył ;-)
Anka Murano

Anka Murano

22.07.2015 03:13

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Lewactwo się POłączyło! Miler

Niestety, szerzy sie to jak zaraza.
jazgdyni

jazgdyni

21.07.2015 07:57

Witam i życzę sukcesów, mając nadzieję na dalsze czytelnictwo inteligentnych wpisów. A Cimoszko to postać ponura. Taki lewak z naostrzoną brzytwą sprężynową w tylnej kieszeni parcianych portek. Gdybym go w lesie spotkał, to musiałbym z nim stoczyć walkę, bo inaczej czułbym się niepewnie. Serdecznie pozdrawiam
Anka Murano

Anka Murano

22.07.2015 15:25

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Witam i życzę sukcesów, mając

Dzieki!
Anka Murano
Nazwa bloga:
Cudze piórka
Zawód:
Niewolnik
Miasto:
Brisbane, Australia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 53
Liczba wyświetleń: 162,027
Liczba komentarzy: 157

Ostatnie wpisy blogera

  • Na razie ust nie otwieram z takiego oto powodu
  • Przypadki prześladują polską prawicę...
  • Nasi właśni bohaterowie

Moje ostatnie komentarze

  • Chciałam dodać tylko krótki komentarze, ale wyszedł dłuższy wpis, więc przeniosłam dyskusję na mój własny blog (‘Komu kadzą, komu kłody kładą’). :)
  • :)
  • Ano właśnie!!! :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • O hałasie, hucpie, harmiderze i... chrumkaniu...
  • DoPiSek – czyli: Jak się pozbyć III-ciej Resortowej?
  • Przypadki prześladują polską prawicę...

Ostatnio komentowane

  • , Nie Jerzy ale Janusz Zaporowski.
  • Celarent, 7października 1991 r. prof. Walerian Pańka wyruszył gierkówkąz Warszawy do Katowic. Koło Słostowic, zderzył się z jadącym z naprzeciwka bmw. Siła uderzenia była tak duża, że lancia rozpadła się na…
  • NASZ_HENRY, W podobnym "wypadku" zginął Walerian Pańko prezes NIKu ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności