Hej. Wilku Morski trochę to wszystko popieprzone...

 Dawno do Ciebie nie pisałem. Znasz mnie... Norma...Czas tak szybko płynie, coś ze 2 lata i jeden week temu doczytałem że
"Królowa" nie poszła na żyletki, chciałem Ci o tym napisać. Czekaj Wilku, coś, spalenizna....  O ku...a. Zapomniałem! Zaraz wracam!

...

Woda się wygotowała, zjarały się ziemniaczki. F..ck ...  Te ziemniaki były do kurczaka co wczoraj miałem smażyc ale wczoraj pisałem o Bobim, czytałeś? Ale nic to, nie wszystko się zjarało, te spalone jest tylko po jednej stronie :)  .Obskrobię. Mam jeszcze marchewkę z groszkiem zasmażaną. Zajebista! Kupiona w Polskim sklepie :) Nie nabijaj się, czasem można kupić coś dobrego w słoiku!  Tyle że ten wynalazek nie można jeść zimnego z lodówki bo jest wstrętny. Do tego trochę chrzanu, ale chrzan oddzielnie...

Miałem zrobić jeszcze sos grzybowy kombinowany, szybki kubek z borowików, kilka pieczarek do niego wkrojonych i kolejny wynalazek ze słoika. Grzyby ugotowane, zmielone i zapakowane w miniaturowy słoiczek. Pewno w nim więcej robaków niż grzybów ... :)

Ale zajebisty pomysł! Dwa grzyby średniej wielkości zmielone i zapakowane w miniaturowy słoiczek. I to za niecałe 2 funty! Ale ile w nich mięsa !!!

No własnie, popieprzę to wszystko trochę. Pieprzenie jeszcze nikomu nie zaszkodziło...

Dobra Wilku, spadać muszę. Zjarane pyry, na dodatek zimne...

POZDRAWIAM SERDECZNIE!!! ironiczny anglosas

ps. Jakiś rok temu byłem w Krakowie,  Witek Gadowski zaciągną mnie na schabowego do księgarni Gazety Polskiej.

ps2. Dobre te schabowe były.

ps3. Był też "Alfabet Seawolfa". Pisałem kiedyś o tym, czytałeś chyba...

ps4. Napisałes tam o tym "łyskaczu"... Wiem że już Ci Londyn nie jest po drodze...

ps5. Ale jak będę w Polandzie, jak skrzynię biegów mechaniki wyremontują (no i prawo jazdy wymienię na nowe, bo stare straciło ważność, miałem wymienić 10 grudnia... Miałem wymienić ale siedziałem wtedy w samolocie... To ja jak te wszystkie wynalazki cywilizacji pokonam, to przyjadę do Ciebie z tym łyski...