Dzisiaj 5 rocznica tragedii smoleńskiej. Pięć lat temu parlamentarzyści PO dostali instrukcje co mają mówić. Oczywiście to była wina pilotów de beściaków. Komorowski galopował do Pałacu Prezydenckiego , żeby dorwać się do raportu WSI.
Na razie otoczony WSI i starymi działaczami PZPR w Pałacu Prezydenckim niczym w Dunisnane. Ale co to :
Mam się nie bać dopóki Las Birnam ( Smoleńsk)
Nie ruszy z miejsca w stronę Dunsinane ( Warszawy)
A oto właśnie ruszył i się zbliża !
Wszyscy do broni( wszystkie ręce na pokład) – Jeżeli to goniec
Powiedział prawdę , znaczy , że to koniec. ( Prawda zwycięży)
Mają się czego bać, i ten w Warszawie i ten co czmychnął do Brukseli, jeżeli byli zamieszani i knuli przeciwko własnemu prezydentowi to jak mówi przysłowie „ Pan Bóg nie rychliwy , ale sprawiedliwy”.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6828
Sam nie przyjdzie, trzeba mu pomóc ;-)
Oczywiście innego wyjścia nie ma.
Oni wiedzą, że lasy w realu nie chodzą.
No, no w Makbecie przyszedł, to i w Polsce przyjdzie.