wreszcie jest dokladnie tak, jak powinno byc...
jajko jest jajkiem, kieliszek kieliszkiem...
wesolych swiat :)
Podsuwam pomysł na kolejny rysunek: Wiarygodne nagranie najwyższej jakości. Na najnowszej kopii czarnych skrzynek z TU154 śledczy rozpoznali w kokpicie głos Andreasa Lubitza. W pełni potwierdza to tezę z raportu MAKu o winie pilotów.
Albo coś o tym, że w najnowszym stenogramie o 8:07 jest dialog: Która godzina? Wpół do ósmej.
A tak poważnie to jak można jeszcze w ogóle analizować ślinę, którą oni na nas plują.
Pozdrawiam