Francuska amnezja

W sobotę 12 maja w dzienniku telewizyjnym francuskiej telewizji „France Info” (po godzinie 9 rano) wyemitowano krótki reportaż o Polsce. To znaczy o Polsce w zamierzeniu, bo tak naprawdę to było chyba o zupełnie innym kraju. Można się było z niego dowiedzieć, że obecny polski „populistyczny rząd” niszczy elity i zaprzecza „zbrodniom Polski w czasie II wojny światowej”. Oczywiście chodziło o ustawę antydefamacyjną IPN. W reportażu francuskiego odpowiednika TVN 24 wynikało, że w Polsce panuje antysemityzm. Ba – rośnie ... Mieszane małżeństwo mieszkające w warszawskiej kamienicy skarżyło się, że cudzoziemcy nie mogą czuć się bezpiecznie w Polsce – są atakowani na ulicach, a władza nie reaguje!!

Cóż, myślę, że to bardzo ryzykowne, aby francuska telewizja mówiła o antysemityzmie w Polsce. Takie „ucieczki do przodu” mogą skończyć się twardym lądowaniem na pysk. Przecież w ten sposób Francuzi sami nas prowokują, aby przypomnieć to, o czym gorliwie chcą zapomnieć. Oskarżanie Polaków o antysemityzm w kraju, w którym na ochotnika odstawiano Żydów do Niemców, aby ci z kolei porozwozili ich po niemieckich (sic!) obozach koncentracyjnych – jest nie tylko niegodziwe i niemoralne, ale też kręci bicz na samych siebie. Bo w końcu ktoś, wcześniej czy później, przypomni francuskim dziennikarzom, jak zachowywali się ich rodacy i koledzy po fachu – redaktorzyny państewka Vichy, którzy pisali o Żydach mniej więcej tak, jak ich branżowi koledzy zza miedzy, znad Renu.

Marszałek Petaine nie żył w próżni i nie narzucał swojej woli francuskiemu społeczeństwu. Przeciwnie – był w dużej części emanacja tego społeczeństwa. Prawnukowie Petaine'a dziś bajdurzą na temat Polski, nie rozumiejąc w swej bezmyślności, że zapraszają nas wręcz do brutalnego odświeżenia ich pamięci . Bardzo łatwo bowiem będzie znaleźć lekarstwo na amnezję, w jaką wpadła dzisiejsza Francja. Chce ona wyrzucić ze zbiorowej pamięci czasy gorliwej (sic!) kolaboracji Francuzów z III Rzeszą Niemiecką. Ale „Daremne żale - próżny trud,/ Bezsilne złorzeczenia!”. Nie tylko „poeta pamięta” i nie tylko historycy nie chcą jakoś zapomnieć o masowych ciemnych kartach francuskiej historii z czasów II wojny światowej. Dzielny generał Karol de Gaulle był reprezentantem mniejszości, a nie większości swego narodu, choć to jego wielki zmysł polityczny sprawił, że Francja zasiadła w 1945 jako państwo alianckie i ofiara ze strony Niemiec, a nie tychże Niemiec pomagier.

Niech się chłopaki z Paryża zajmą jakże wstydliwą sprawą realnego – a nie wirtualnego – antysemityzmu, który na terenie Republiki Francuskiej przynosi od lat śmiertelne żniwo. Pamiętam jak na pewnej konferencji międzynarodowej przedstawiciele rządu Izraela i Knesetu zgotowali owację polskiemu politykowi, który stwierdził, że Żydowi w religijnym stroju nikt krzywdy w Warszawie nie zrobi, ale już w Paryżu pojawienie się takiego kogoś jest niemożliwe, bo wielce ryzykowne...

*felieton ukazał się w "Gazecie Polskiej" (25.05.2018)
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

12-06-2018 [08:43] - xena2012 | Link:

Odswieżanie przez Polaków pamięci tylko w kontekscie antysemityzmu mija się z celem i nienajlepiej o nas świadczy.Należy raz wreszcie stanowczo powiedzieć ,,odpieprzcie się od naszego kraju''.Tymczasem pozwalamy na jakies idiotyczne debaty nie wiedzieć dlaczego w Izbie Gmin,Kneset pisze nam ustawy i decyduje o kształcie edukacji,ze wszystkich stro świata pouczenia i cięgi.Dlaczego na to pozwalamy/?My natomiast nie potrafimy nic  powiedzieć oprócz płaczliwych zapewnień  że nie jestesmy antysemitami że się poprawimy,że dołożymy starań.......Nie potrafimy powiedzieć że w Polsce to my jesteśmy gospodarzami ,nie wtrącamy sie do polityki obcych państw ,nie krecimy kretyńskich,kłamliwych filmików,nie urzadzamy debat na tema antysemityzmu w UK czy gdzie indziej,bo nas to nie obchodzi.

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

12-06-2018 [11:07] - Imć Waszeć | Link:

Proszę tylko zobaczyć ten fragment "Bo w końcu ktoś, wcześniej czy później, przypomni francuskim dziennikarzom, jak zachowywali się ich rodacy i koledzy po fachu".

Po co my żyjemy jakimiś złudzeniami o PIS-ie, który przyjedzie na białym koniu i weźmie Polskę w obronę. Przecież tu widać wyraźnie, że pan europoseł czeka już tylko na mitycznego Godota, który kiedyś wynijdzie z jakiejś bruzdy i ruszy na Paryż, albo dupsko podniesie jakiś Giewont i wtedy dopiero Francuzi będą w prawdziwym kłopocie. Już się powinni bać.

Jeśli nie europoseł to kto ma w końcu wypalić prawdą w te francuskie kłamliwe rude mordy? No kto? Fryzjer z Pcimia wspomagany przez rolnika na ciągniku z Wólki Gęsiej? Może ksiądz dobrodziej z fary w Pszczynie? Widzę już jak Francja - najstarsza córa, która z bananem na ustach weszła w najstarszy zawód świata - kaja się wobec katolickiego kazania. Więc kto?

A może po prostu od razu powinniśmy wybrać zwykłego fryzjera i rolnika na europosłów, żeby zaoszczędzić sobie zawodów i skrócić czas reakcji na lejące się Niagarą kalumnie? Ksiądz dobrodziej też może ich pokropić, albo dać kropnąć dla kurażu. Jak widać wykształciuchy czyli elyty nie poczuwają się zupełnie do roli obrońców i przewodników narodu, a patrzą jeno jak się w jakiej dziurze jak najdłużej przechować, załapać na kolejne kadencje, nażreć do syta i natańczyć za nasze w pitasach na brukselskich salonach.

Obrazek użytkownika xena2012

12-06-2018 [19:18] - xena2012 | Link:

Jak widać poseł Czarnecki najwyraxniej nie chce byc tym ,,ktosiem''.A przeciez to człowiek bywały w świecie,znajacy języki,brylujący w mediach i wywiadach.To przyslowiowy Kowalski ma rąbnąć pięścia w stół i pouczyć Francuzów?