Każda sytuacja, w której kapuś Boni może pokazać się, że donoszenie ma w krwi potwierdza się po raz któryś. Boni nadaje na Polskę w sposób ciągły. Przecież jest jedynym facetem wśród babskiej drużyny wiedźm, które głosowały za rozpoczęciem wdrażania art. 7 przeciwko Polsce.
Chcąc , żeby o nim nie zapomniano w totalnej Targowicy i KE napisał pismo do europosłów - członków Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych.
Napisał:
Aresztowanie posła Stanisława Gawłowskiego jest zaprzeczeniem demokratycznych standardów. Dziś skierowałem otwarty list do Posłów Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych Parlamentu Europejskiego w obronie zasad praworządności.
Kapuś Boni zapomniał o jednym, że to niezależny Sąd zdecydował o aresztowaniu Gawłowskiego nie politycy, a materiały, które przedstawiła Prokuratura musiały być mocne, skoro Sąd wyraził zgodę się na aresztowanie.
PO nie potrafi zrozumieć, że czas w którym była zgoda na korupcje i złodziejstwo się skończył i wszyscy ci, którzy działali niezgodnie z prawem, będą musieli odpowiedzieć za swoje czyny
Zdaje się, że kapuś Boni tego nie rozumie i brzęczy z Brukseli jak upierdliwa mucha.
https://wpolityce.pl/polityka/390856-co-za-tania-agitka-boni-w-liscie-do-europoslow-areszt-dla-stanislawa-gawlowskiego-to-cios-dla-demokracji-i-poszanowania-prawa-w-polsce
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4273
Mówiąc "lustracja" powinno się mieć na myśli raczej głębokie wykopki kwitów z całego państwa przez niezależny od dobrosąsiadów kontrwywiad. W IPN będzie bardzo mało papierów na formację lyberalną wewnątrz NZS, bo to już są inne czasy. W czasach słusznie minionych kolesie ci lali w pieluchy, a dziś prezesują KGHM-om, tak jak np. ci przebierańcy. Za ojców resortowych ukarać ich też nie sposób. Jedno jest pewne, kto raz zdradził, to da du... zawsze i wszędzie jak go odpowiednio poproszą. Stąd kontrwywiad i konieczność przegrzebania już raczej papierków od 1989-2018 roku. Po czynach ich POznacie.