​Referenda. Postawa premiera Camerona i Donka i Bronka

Kilka dni temu zakończyło się referendum w sprawie secesji Szkocji ze Zjednoczonego Królestwa. Referendum zakończyło się porażką secesjonistów w stosunku  ca 45% do 55%. Premier Cameron zachował się jak prawdziwy mąż stanu, po pierwsze zgodził się na referendum  i zachował się jak prawdziwy dżentelmen , nie agitując za pozostaniem w Zjednoczonym Królestwie.

Całą sprawę przekazał w ręce suwerenów czyli mieszkańców Szkocji . Do referendum poszło ponad 85% uprawnionych do głosowania. Cameron na pewno z niepokojem obserwował dyskusję i sondaże, które wskazywały na minimalną  przewagę lojalistów. Prawdą jest , że w Zjednoczonym królestwie nie ma tak wspaniałej sondażowni jak CBOS , które zawsze pokaże to co chce rząd. W Szkocji  sondażownie   pomyliły się o 2-3%. Odłączenie się Szkocji na pewno spowodowałoby perturbacje zarówno gospodarcze jak i finansowe dla Zjednoczonego Królestwa.

Przenieśmy się do kraju priwiślańskiego. Pod koniec ubiegłego roku w Warszawie odbyło się referendum w sprawie odwołania HGW. Jak zachowali się Bronek Głupawy i Donek  Fałszywy? Nasi kieszonkowi politycy  przekonywali , że społeczeństwo obywatelskie to jest takie społeczeństwo, które nie bierze udziału w referendum. Mimo tego , że ponad 90% obywateli biorących udział w głosowaniu wypowiedziało się za odwołanie HGW, to ona została, gdyż referendum nie spełniło wymogów formalnych. Tak to Bronek z Donkiem obronili swoją koleżankę partyjną  od  przegranej. Tak wygląda hasło  Donka „ nie róbmy polityki budujmy autostrady co prawda drogie ale budujmy”.

Nowym hasłem PO będzie nie chodźmy na referenda siedźmy w domu.  

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Witold Kaczmarek

24-09-2014 [14:38] - Witold Kaczmarek | Link:

Cóż mogę dodać, to prawda.

Obrazek użytkownika Andy51

25-09-2014 [08:09] - Andy51 | Link:

Niestety.