Stowarzyszenie RKW na swych stronach umieściło ważną informację:
http://stowarzyszenierkw.org/3176-chorzow-03082017-protest-przeciwko-spektaklowi-klatwa
Chorzów - 03.08.2017 - protest przeciwko spektaklowi "Klątwa"
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl/?p=5452
03.08.17 CHORZÓW – Modlitwa przebłagalna i protest przeciwko „Klątwie”!
Niestety przy bezczynności władz i pobłażaniu wobec rozlewającego się zła,
nauczeni bezkarności bezbożnicy postanowili nie tylko w stolicy Polski
bluźnić przeciwko Bogu i niszczyć naszą Ojczyznę!
Postanowili teraz w Chorzowie wystawić „Klątwę”!
O godz. 17.30 w dniu 03.08.17 przed Teatrem Rozrywki w Chorzowie, ul. Konopnickiej 1 odbędzie się protest przeciwko bluźnierczej sztuce „Klątwa”.
Modlitwie przebłagalnej przewodniczyć będzie Ojciec Jerzy Garda.
Telefon do organizatora: Mariusz 500170281
Krucjata Różańcowa za Ojczyznę wzywa do pokutnej modlitwy różańcowej i protestu w Chorzowie. Przyjdźmy z rodzinami i z naszymi kapłanami!
Módlmy się za rządzących Polską by tchórzliwie nie dezerterowali z pola walki o naszą narodową kulturę i by wreszcie – nie tylko z okazji uroczystości – stanęli odważnie przy Bogu, Honorze i Ojczyźnie!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1631
A ponieważ takie przybytki są antypolakom i bezbożnikom dobrze rozpoznane, to nie dziwi, że właśnie z "Klątwą" wepchnęli się na Śląsk przez owe jak na razie bezkarne wrota: prezydent miasta Andrzej Kotala z PO, konserwator zabytków, Henryk Mercik, to wiceszef RAŚ, a na głównej ulicy Wolności jest popiersie noblisty, Kurta Adlera, chemika z czasów Hitlera, m. in. odpowiadającego za jakość Cyklonu B. Itd, itp. Np. o pracę w UM można się starać, jeśli się przejdzie test, że potrafi się "godać" po ślunsku... A jak coś się tutaj oficjalnie robi na ludowo, to słowo Polska wykonawcom przez usta nie przejdzie. W "Radio Piekary" śpiewają wszakże o Ojczyźnie, ale w domyśle pobrzmiewa wyraźnie Heimat. Patrz też: http://naszeblogi.pl/430… ; http://naszeblogi.pl/309…
Tupet i bezczelność judzących podżegaczy, jątrzących pomiędzy przybyszami (gorolami) a rdzennymi, bogobojnymi Ślązakami, którzy ani myślą o zerwaniu integralności z państwem, mocno osłabiła degrengolada ichniego wzorca, czyli Reichu, ale jak widać ta agentura mimo wszystko musi się chyba za jurgielt wykazywać, wbrew kulturze, dobremu smakowi, obyczajom, praktykom religijnym - w ogóle logice i wszystkiemu, co nazywamy normalnością...
Jest tych "zaognień i ropni" na Śląsku mnóstwo, na szczęście ich wpływ coraz bardziej bywa temperowany, i mam nadzieję, że wkrótce zostanie skutecznie ukrócony. Bo jak na razie panoszy się ponad miarę!