Wszyscy jesteśmy Londyńczykami. Ja już lat 15...

@Grzegorz Jarzębski.
Lekko zazdroszczę.Ja już ponad 30 lat czekam na tę chwilę i nie nadchodzi.Good luck.Będzie Pan musiał uczyć się nowego życia.ale wierzę,że Pan sobie poradzi.Posłowie nie pomogą,to raczej pewnik.

Polacy będą wracali do Polski z Wielkiej Brytanii, ze Szwecji, z Francji, z Niemiec.
Wrócą ci, którzy w porę się zorientują, że lepiej ŻYĆ za 2000 złotych niż UMRZEĆ za 2000 euro.
Pewne jest, że już niebawem będziemy oglądali lądujące na Okęciu samoloty z Londynu, Paryża, Sztokholmu czy z Hamburga pełne przerażonych ludzi opowiadających przed jakim horrorem udało im się uciec. Wielkimi krokami zbliża się czas dżihadu i jeżeli ktoś tego nie dostrzega to albo jest zaślepiony poprawnością polityczną, albo jest zwyczajnie głupi.
Ostatnie zamachy to tylko małe próby przed prawdziwym islamskim powstaniem podczas którego krew będzie płynęła ulicami zachodnich miast. Będą się tam rozgrywały sceny jakie się nie mieszczą w głowach zaślepionych dobrobytem Europejczyków.
My w Polsce mamy jeszcze szansę, tylko nie możemy tracić czasu i musimy przygotować się na graniczenie z agresywnym islamskim kalifatem.
I zrobić porządek z rodzimym lewactwem, które chce tą islamską chorobę przywlec do Polski....

Boże chroń  królową Jadwigę,trochę spóżnione życzenia!
Na granicy z niemcami emigrant po 12 letnim pobycie na obczyznie pyta kolejarza co znacz to PKP na wagonach a ten pyta pan z skąd a jak otrzymał informację to wyjaśnił co ten skrót znaczy-Po co K...e Powracasz!