Ziemie Odzyskane, czy Ziemie już Utracone???

Ziemie Odzyskane, czy  Ziemie już Utracone???
 
1. Dziś o  problemie wyprzedaży polskiej ziemi  napisał Pan Poseł Zbigniew Kuźmiuk,  a ja postaram się  teraz dodać  jednak trochę więcej informacji/linków w tym temacie. Nie możemy przyzwolić na to, żeby  tą drogą doszło do fizycznego rozbioru Polski i grabieży polskiej ziemi. 

Przecież w Konstytucji RP  zapisanowdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach, nawiązując do najlepszych tradycji Pierwszej i Drugiej Rzeczypospolitej, zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne z ponad tysiącletniego dorobku, (…)”
 
Co My przekażemy przyszłym pokoleniom???
 
2. „Przerażający raport NIK o sprzedaży ziemi cudzoziemcom”  - Zbigniew Kuźmiuk, 2014-03-01 08:38 (…) ”Prawo i Sprawiedliwość od dawna dostrzegało ten problem i w związku z tym już ponad rok temu złożyliśmy projekt ustawy, który uniemożliwiałby takie transakcje, a po 1 maja 2016 roku kiedy skończy się okres ochronny na zakupy ziemi w Polsce przez cudzoziemców, uniemożliwi wejście przez cudzoziemców w posiadanie ziemi zakupionej przez spółki z mniejszościowymi udziałami zagranicznymi. Projekt ten przeleżał wiele miesięcy w zamrażarce sejmowej, a ostatnio w ramach pierwszego czytania w komisji rolnictwa, rządząca koalicja Platformy  i PSL-u, próbowała go odrzucić.Jednak w związku z obecnością na sali przedstawicieli związków rolniczych i ich dramatycznymi wystąpieniami, niektórzy posłowie koalicji wyłamali się z dyscypliny klubowej i zagłosowali za dalszymi pracami nad tym projektem.
Obawiamy się jednak że prace te będą dalej sztucznie przedłużane, żeby tylko projekt ten nie zamienił się w obowiązujące w Polsce prawo. (…)”
 
Źródło:
http://naszeblogi.pl/44701-przerazajacy-raport-nik-o-sprzedazy-ziemi-cudzoziemcom
 
3. Poselski Projekt o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego.  Druk nr 1659 Warszawa, 1 lutego 2013 r.SEJM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ  VII kadencja  Pani Ewa Kopacz  Marszałek Sejmu  Rzeczypospolitej Polskiej Na podstawie art. 118 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia  2 kwietnia 1997 r. i na podstawie art. 32 ust. 2 regulaminu Sejmu niżej podpisani  posłowie wnoszą projekt ustawy:  - o zmianie ustawy o kształtowaniu  ustroju rolnego.  Do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad projektem ustawy  upoważniamy pana posła Krzysztofa Jurgiela.
 
(-) Iwona Ewa Arent; (-) Marek Ast; (-) Barbara Bartuś; (-) Dariusz Bąk;   (-) Andrzej Bętkowski; (-) Mariusz Błaszczak; (-) Arkadiusz Czartoryski; (-) Anna Fotyga; (-) Zbigniew Girzyński; (-) Szymon Giżyński; (-) Krzysztof  Jurgiel; (-) Bartosz Kownacki; (-) Leonard Krasulski; (-) Zbigniew Kuźmiuk;  (-) Grzegorz Matusiak; (-) Kazimierz Moskal; (-) Piotr Naimski;  (-) Krystyna Pawłowicz; (-) Bolesław Grzegorz Piecha; (-) Marek Polak; (-) Piotr Pyzik; (-) Jarosław Rusiecki; (-) Krzysztof Szczerski; (-) Jacek  Świat; (-) Jan Tomaszewski; (-) Jadwiga Wiśniewska; (-) Marcin Witko;  (-) Grzegorz Adam Woźniak; (-) Łukasz Zbonikowski.

W Uzasadnieniu napisano m.in.:
 
„Projektowane zmiany w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego zmierzają do  wzmocnienia ochrony ziemi rolniczej w Polsce przed jej spekulacyjnym wykupywaniem  przez osoby krajowe i zagraniczne, niegwarantujące zgodnego z interesem społecznym  wykorzystania nabytej ziemi na cele rolnicze. Wnioskodawcy wychodzą bowiem z założenia,  że dotychczasowe przepisy tej ustawy w połączeniu z przepisami prawa europejskiego nie
stanowią dostatecznej gwarancji w tym zakresie.
 
1 maja 2016 roku mija 12 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej i w tym dniu  zakończy się zapisany w załączniku 12 Traktatu akcesyjnego 12-letni okres ochronny na  zakup polskiej ziemi rolnej przez cudzoziemców.
 
Istnieje zagrożenie, że po tej dacie polska  ziemia rolnicza będzie przedmiotem wzmożonego zainteresowania nabywców z innych  krajów Unii Europejskiej, zwłaszcza tych, gdzie ceny ziemi rolnej są znacznie wyższe niż w  Polsce i gdzie istnieją silne bariery prawne uniemożliwiające nabycie ziemi rolnej przez  cudzoziemców, a także przez własnych obywateli, niebędących rolnikami.
 
Takie bariery  istnieją m.in. we Francji, Niemczech, Danii, czy w Hiszpanii. Poza tym, z uwagi na  prognozowane w przyszłości coraz większe problemy z zapewnieniem bezpieczeństwa  żywnościowego, w związku z kurczeniem się zasobów ziemi uprawnej na świecie,  spodziewane jest wzmożone zainteresowanie się ziemią rolniczą z tego powodu, że jej zakup  oznaczał będzie korzystną lokatę kapitału.
 
Powyższe obawy wzmacnia okoliczność, że polscy rolnicy są dyskryminowani zaniżoną, znacznie odbiegającą od średniej w UE, wielkością dopłat bezpośrednich dla rolników, co
sprawia, że słabiej dotowani polscy rolnicy nie będą na równi konkurować w ubieganiu się o nabycie ziemi z silniej dotowanymi rolnikami z wielu innych krajów Unii Europejskiej.
 
Wzmożone zainteresowanie nabywców głównie zagranicznych ziemią rolną w Polsce jest obserwowane już obecnie, a przejawem tego są liczne transakcje nabywania ziemi rolnej
przez zagraniczne osoby fizyczne i prawne, które wykorzystują do tego celu obywateli polskich, nazywanych potocznie „słupami”, którzy są finansowani przez zagranicznych
nabywców i tylko tytularnie są właścicielami ziemi, a w rzeczywistości ziemia rolna pozostaje w dyspozycji podmiotów zagranicznych, które przygotowują się do formalnego
nabycia własności po 1 maja 2016 roku.
 
Ta sytuacja była i jest przedmiotem bardzo  dramatycznego protestu rolników, głównie z województwa zachodniopomorskiego, którzy  chcieliby powiększać swoje gospodarstwa, a nie mogą tego czynić, gdyż w konkurencji do  zakupu ziemi, zarówno z zasobów Skarbu Państwa, jak i w obrocie prywatnym, przegrywają  z fikcyjnymi nabywcami finansowanymi przez rzeczywistych nabywców zagranicznych.
 
Organizacje rolnicze szacują, że ta sytuacja może dotyczyć już setek tysięcy hektarów ziemi rolnej w Polsce. Proceder ten należy uznać za wysoce niebezpieczny i prowadzący do
sytuacji, że polska ziemia rolna stanie się własnością zagranicznych podmiotów w skali nieporównywalnej z innymi krajami członkowskimi Unii Europejskiej.

Jest to sytuacja niebezpieczna również z tego powodu, że polska ziemia rolna w znacznej skali może trafiać w ręce właścicieli, którzy nie będą zainteresowani jej uprawą, a tylko, albo głównie, lokatą kapitału.
 
Może to być istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywnościowego Polski, a także zagrożenie dla interesu ekonomicznego całej polskiej gospodarki, w której produkcja rolnicza
odgrywa istotną rolę.(…)”

Źródło:
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/druk.xsp?nr=1659
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=1659
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/DBD2D835B538A281C1257BD5002BECC8/%24File/1659.pdf
 
Opinia Krajowej  Rady Sądownictwa
 
Źródło:
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/123C21399626E96AC1257C080039396F/%24File/1659-001.pdf
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/druk.xsp?documentId=123C21399626E96AC1257C080039396F
 
Stanowisko Rządu z dnia 22 stycznia 2014 r.
 
(…) „VI. Podsumowując należy wskazać, co następuje.
 
Wskazane w uzasadnieniu projektowanej ustawy problemy, które przez jej uchwale-nie mają być rozwiązane mają doniosłe znaczenie i wymagają interwencji prawodawczej. Pozytywnie należy ocenić zamysł bardziej szczegółowej regulacji obrotu nieruchomościami rolnymi.
 
Obecny stan prawny zdradza bowiem w tej materii pewien niedostatek legislacyjny wyrażający się brakiem dostatecznych instrumentów oddziałujących na kształtowanie struktury agrarnej. Projektowane przepisy nie mogą jednak skutecznie przyczynić się do realizacji celów wskazanych w uzasadnieniu projektowanej ustawy.
 
Zwrócić należy przy tym uwagę, iż w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pro-wadzone są obecnie prace nad zmianą ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego. W ramach tych prac rozważane są w szczególności propozycje obejmujące stworzenie odpowiednich mechanizmów zapobiegających zjawisku pogarszania struktury obszarowej gospodarstw rolnych. Rozwiązanie tego problemu ma absolutnie istotne znaczenie ze względu na konieczność optymalnego wykorzystania gruntów rolnych, a w konsekwencji zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego kraju.
 
Biorąc pod uwagę powyższe wyjaśnienia, Rada Ministrów negatywnie opiniując przedłożony poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego   (druk nr 1659) opowiada się za zaniechaniem dalszych prac legislacyjnych nad tym projektem."
 
Źródło:
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/druk.xsp?documentId=86BED8756A5DD512C1257C69002D4D8C
http://orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/0/86BED8756A5DD512C1257C69002D4D8C/%24File/1659-s.pdf
 
 
4. ”Cudzoziemcy stają się posiadaczami gruntów rolnych w Polsce w drodze nabycia udziałów w polskich spółkach, które są właścicielem ziemi. MSW nie posiada jednak pełnych danych, o skali nabywania polskich gruntów przez cudzoziemców.

Dane resortu są 3-4 krotnie niższe od stanu rzeczywistego. Wynika to z luki w przepisach, które nie zobowiązują spółek kontrolowanych przez obcokrajowców do składania informacji o posiadanych gruntach.

Odpowiedzialna za sprzedaż państwowej ziemi Agencja Nieruchomości Rolnych nie monitoruje występujących na rynku wtórnym procesów koncentracji gruntów w rękach jednej osoby.

Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała sprzedaż ziemi należącej do Skarbu Państwa w latach 2011 - 2013 (do 30.04) w trzech oddziałach Agencji Nieruchomości Rolnych (w Szczecinie, Warszawie i Wrocławiu).

Ustalenia kontroli

ANR zgodnie z obowiązującymi przepisami ogłasza i przeprowadza postępowania dotyczące sprzedaży nieruchomości, a także w prawidłowy sposób zabezpiecza interesy Skarbu Państwa. Oddziały agencji rzadko korzystały z prawa pierwokupu gruntów na rynku wtórnym. Przyczyn było kilka: Agencja na danym terenie posiadała nierozdysponowaną jeszcze ziemię, cena transakcyjna nieruchomości była zbyt wysoka, często zdarzało się, że ziemia była obciążona hipotekami, umowami dzierżawy i pożyczek.
Podjęta przez NIK kontrola miała odpowiedzieć między innymi na pytanie, czy sprzedawane przez ANR grunty trafiają do podstawionych osób (tzw. metoda na „słupa”), działających na zlecenie zagranicznych inwestorów, z którymi polscy rolnicy nie są w stanie konkurować. Najwyższa Izba Kontroli nie stwierdziła jednak przypadku zakupu przez cudzoziemców nieruchomości od rolników, którzy nabyli je od Agencji w przetargu ograniczonym.

Głównym mechanizmem przejęcia przez cudzoziemców z Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG) praw do gruntów rolnych w Polsce było nabycie udziałów w spółkach z kapitałem polskim, które były właścicielami ziemi. Na tę czynność cudzoziemcy nie muszą mieć zezwolenia MSW. Wszystkie transakcje odbywały się legalnie, na prywatnoprawnym rynku obrotu gruntami. Cudzoziemcy najczęściej reprezentowali kapitał holenderski, duński i luksemburski.

W okresie objętym kontrolą w szczecińskim Oddziale ANR obcokrajowcy kupili bezpośrednio od Agencji jedynie 23 ha ziemi, z kolei spółki z mniejszościowym udziałem kapitału zagranicznego nabyły w przetargach nieograniczonych aż 2.995 ha. Oprócz tego cudzoziemcy, po nieskorzystaniu przez Odział z prawa pierwokupu, nabyli udziały spółek, które były właścicielami łącznie 4.577 ha ziemi.

Zgodnie z prawem cudzoziemcy, także z EOG, którzy chcą kupić grunty rolne i leśne w Polsce muszą uzyskać zezwolenie od MSW (ustawa o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców). Dopiero po 1 maja 2016 r. kończy się wynegocjowany przez Polskę i zawarty w Traktacie Akcesyjnym okres przejściowy na zakup bez ograniczeń nieruchomości rolnych przez cudzoziemców. Każde nabycie udziałów i akcji w spółkach musi być zgłoszone do Krajowego Rejestru Sądowego. Takie same wymogi są w przypadku, gdy zmienia się status spółki na spółkę kontrolowaną przez cudzoziemców (powyżej 50 proc. głosów na zgromadzeniu wspólników lub walnym zgromadzeniu). Spółka kontrolowana przez obcy kapitał nie ma jednak obowiązku przekazywania do rejestrów sądowych informacji o posiadanych gruntach rolnych. Z tego powodu KRS nie przekazywał do MSW danych niezbędnych do ewidencjonowania transakcji z udziałem cudzoziemców.

Na skutek luki w przepisach MSW nie miało pełnych danych o tym, ile ziemi w Polsce kupili cudzoziemcy. Z danych ministerstwa wynikało, że w latach 2011-2012 w woj. dolnośląskim obcokrajowcy nabyli 397 ha, a w zachodniopomorskim - prawie 1.506 ha. 

NIK w toku kontroli ustaliła jednak, że w tym okresie cudzoziemcy kupili w rzeczywistości trzy, cztery razy więcej ziemi. Powierzchnia gruntów, należących do spółek przez nich kontrolowanych  wyniosła na terenie woj. dolnośląskiego - 1.578 ha, a w woj. zachodniopomorskim - 4.577 ha.

Nieprawidłowości stwierdzone w toku kontroli

Agencja nierzetelnie wykonywała zadania dotyczące poprawy struktury obszarowej gospodarstw rolnych. Oddziały nie znały struktury obszarowej gospodarstw rolnych w poszczególnych gminach, choć należy brać je pod uwagę przy sprzedaży nieruchomości. Oferty sprzedaży przygotowywano przede wszystkim na podstawie doświadczenia pracowników Agencji oraz ogłaszanej przez Prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa średniej powierzchni gospodarstw w województwie, która i tak różniła się od danych publikowanych przez urzędy statystyczne.

Ponadto ANR nie monitorowała procesów na wtórnym rynku obrotu gruntami rolnymi, choć jest to istotne ze względu na przeciwdziałanie nadmiernej koncentracji gruntów (mówią o tym założenia polityki rolnej państwa). W trakcie kontroli ustalono, że w latach 2011-2012 w woj. zachodniopomorskim 2,3 proc. nabywców (12 z 509 kupców) nabyło aż 33,7 proc. powierzchni oferowanych gruntów, tj. 9.835 ha. 

NIK stwierdziła również brak przejrzystych procedur typowania nieruchomości rolnych do sprzedaży, a także ich powierzchni. Wybór gruntów nie był też poprzedzony żadną udokumentowaną analizą. Taka praktyka urzędników grozi dowolnością  postępowania                    i sprzyja powstawaniu mechanizmów korupcjogennych. 

Obowiązujący system kwalifikacji uczestników przetargów umożliwiał udział w nich rolnikom, którzy kupowali grunty w innym celu, niż na powiększenie własnego gospodarstwa rodzinnego. Dopiero na początku 2013 r. Prezes ANR wprowadził zapisy w procedurach wewnętrznych ograniczające takie postępowanie, ale zdaniem NIK przyjęte zasady powinny być uregulowane ustawowo. 

Wnioski de lege ferenda

Wyniki kontroli wskazują na potrzebę podjęcia działań zmierzających do wszczęcia inicjatywy legislacyjnej przez:

Ministra Spraw Wewnętrznych w zakresie zapewnienia pozyskiwania pełnej informacji o nabywanych (obejmowanych) udziałach lub akcjach przez cudzoziemców, w spółkach będących właścicielami lub użytkownikami wieczystymi nieruchomości rolnych.

Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w porozumieniu z Prezesem Agencji Nieruchomości Rolnych w zakresie ustawowego określenia okoliczności uzasadniających wykluczenie z przetargu ograniczonego kandydata na nabywcę nieruchomości rolnych z Zasobu ANR.”
 
Źródło:
http://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-sprzedazy-panstwowych-nieruchomosci-rolnych.html
 
 
Informacja o wynikach kontroli SPRZEDAŻ NIERUCHOMOŚCI ROLNYCH  ZASOBU WŁASNOŚCI ROLNEJ SKARBU PAŃSTWA  PRZEZ ODDZIAŁY TERENOWE  AGENCJI NIERUCHOMOŚCI ROLNYCH  W SZCZECINIE, WARSZAWIE I WROCŁAWIU   LSZ-4101-05-00/2013 Nr ewid. 186/2013/P/13/195/LSZ
 
Źródło:
http://www.nik.gov.pl/plik/id,5937,vp,7666.pdf
 

Sprzedaż nieruchomości rolnych Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa przez Oddziały Terenowe Agencji Nieruchomości Rolnych w: Szczecinie, Warszawie i Wrocławiu. Nr ewidencyjny: P/13/195 Data publikacji: 2013-12-20 09:37 Dział tematyczny: rolnictwo

Szczecin
http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/kontrola,12164.html
 
Warszawa, Łódź
http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/kontrola,12139.html
 
Wrocław
http://www.nik.gov.pl/kontrole/wyniki-kontroli-nik/kontrola,12324.html
 
 
Opracował:
© Roman Andrzej Śniady, Wrocław, dnia 01.03.2014 r.
Kto milczy, ten przyzwala (Mikołaj Rej)