Nadzieja zmartwychwstaje

„Odwiedź ZSRR, zanim ZSRR odwiedzi ciebie” – brzmiał PRL- owski kawał z czasu kolejnej  agresji Moskwy – na Afganistan. Ów dowcip przypomina mi się zawsze, gdy moi rodacy, zmęczeni polityką, rządem, uciekają w prywatność. Trawestując: „Zainteresuj się polityką władzy – bo ta władza interesuje się Tobą cały czas”. Święta Wielkiej Nocy to czas wyciszenia, ale nie amnezji. Ciesząc się, jak co roku, ze Zmartwychwstania Pana, pamiętajmy wszak o tych, którzy dzisiaj w Polsce coraz śmielej i brutalniej występują przeciwko Kościołowi i chrześcijaństwu jako takiemu.  Czasem dzieje się to przy udziale polityków obozu władzy, czasem przy jego aprobującym milczeniu.

W nauczaniu Kościoła Katolickiego (szerzej: kościołów chrześcijańskich) człowiek jako Istota Boża jest w centrum. Dla tej władzy pojedynczy człowiek jest ważny raz na 4 lata, by zagłosować na kogo trzeba. Potem jego potrzeby, choćby związane ze służbą zdrowia, ale też ekonomiczne czy dostępu do dóbr kultury i  mediów,  są lekceważone.

„Który skrzywdziłeś człowieka prostego” – te słowa Miłosza odnoszą się do wielu ludzi na szczytach obecnej władzy w Polsce.

Chrystus Zmartwychwstał! A wraz z Nim także nadzieja, że Polska doczeka się władzy, która służy ludziom.