Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Donald Tusk. Mąż stanu… (Żont jest gupi)

rosemann, 01.12.2012
Ponieważ o megasuperhiperextra durnym pomyśle „monitorowania mowy nienawiści” przez rząd napisano i pisze się bez przerwy wiele, ja pozwolę sobie odnieść do jednego tylko, naprawdę pobocznego aspektu tej sprawy. Co zaś się tyczy meritum to naprawdę jestem ciekaw jak sobie to pan Boni M w ogóle wyobraża. Tak jestem tego ciekaw , że nawet gotów jestem wiele wytrzymać i głośno się domagać by na jeden dzień, tak pilotażowo ów twór ruszył z kopyta. Już sam potencjalny skład spać mi z ciekawości nie daje. Zatem gdyby pan Minister, w celach edukacyjnych, jak nie przymierzając pan prezydent gimnazjalistów historii, poglądowo pouczyć zechciał nas, obywateli miłości i tolerancji ja się na ten pilotaż od razu piszę. Od razu bym napisał „Żont jest gupi i do dupy” a gdyby wpadli do mnie pan Boni M i reszta rady (pod tekstem proszę wpisywać miasta i propozycje składu) by mnie wyleczyć z „mowy nienawiści”, na moje tłumaczenia, że miałem przecież na myśli „Żont” Gwatemali bez wątpienia wyśmialiby mnie i wyjaśnili, że oni już doskonale wiedzą, który  „Żont” jest do dupy.

Ale przejdźmy do sprawy, o której na początku wspomniałem jako o pobocznej i bądźmy choć przez chwilę poważni. Choć ja wiem, że wizja Bonbiego „ścigającego” mocno to utrudnia.

W tej sprawie, nie pierwszej zresztą w historii obecnej ekipy bardzo ciekawa jest reakcja pana Premiera Tuska. Jakby mocno zaskoczonego słowami (a pewnie i podjętymi działaniami) swego najbliższego, jak mówią, kolegi z rządu. Tu warto przypomnieć, że pan Boni M nie dzielił się jakimiś luźnymi przemyśleniami na temat rozwiązań w wywołującej w nim smutek sprawie lecz zapowiedział, że inicjatywa może ruszyć jeszcze w tym roku. Zatem trudno nie uznać za dziwna a nawet szokującą reakcję jego szefa, który zachował się tak, jakby nie tylko o pomyśle ale i o panu Bonim słyszał pierwszy raz w życiu. Bylibyśmy zaszokowani gdyby panu Premierowi Tuskowi takie zaskakujące reakcje nie zdarzały się po raz pierwszy. Wiadomo, wtedy nie pozostaje mu nic innego tylko „porozmawiać z kolegami” i „namawiać ich gorąco”. A jak nie posłuchają, panie Premierze?

Lubi Pan Tusk odsuwać od siebie odpowiedzialność. Lubi to chyba każdy równie mocno jak nie lubi ponosić odpowiedzialności za sprawy niemiłe. Ale istotne jest, by to robić jakoś tak finezyjnie.
Premier, który opowiada jak to musi się ministrów prosić by to czy tamto zrobili a tego czy tamtego nie robili jest żałosny. Żałośni są też jego zwolennicy, którzy bez wstydu i bez protestu na to patrzą.
Ja, wbrew temu, ze gościa nie lubię jeszcze bardziej niż jedzenia szpinaku podanego w konsystencji (jak mawiała jedna z mych kobiet) „gówiennej”, mam chyba lepsze zdanie o panu Tusku niż różne PPSZ-e z miłością wpatrzone w to jak Tusk odnosi kolejny sukces w zrzucaniu winy za kolejne durnoty na „kolegów” z rządu. Swoją drogą ciekawe jak się ci „koledzy” czują z takim kolegą? Jestem przekonany, że w rządzie Tuska nic bez wiedzy Tuska się zdarzyć nie może. A już na pewno żadna tam rada nie jest w stanie ruszyć „może jeszcze w tym roku”.

Jest więc pan Tusk takim „egzemplarzem bezjajecznym” który zapracował i ciągle w pocie czoła pracuje na te wszystkie opowieści o siedzeniu w szafie i czekanie co ludzie powiedzą i wymyślenie co on powie jak już ludzie powiedzą. Stroniącym od jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania rządu jakby tylko obok niego przypadkiem przechodził.

Ale może być też inaczej. Co wyjaśni czytelnikom pierwszą część tytułu. Tego w nawiasie chyba wyjaśniać nie muszę… Otóż może być i tak, że status osiągnięty przez pana Tuska już mu pozwala na takie zachowania. Słowem jako oczywisty Mąż Stanu może już być za, a nawet przeciw. Historia zna takie przypadki.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3439
rosemann

rosemann

01.12.2012 10:02

Kawałek "Choć ja wiem, że wizja Bonbiego" jest wynikiem przejęzyczenia ale podoba mi się więc ją tak zostawię. :)
Jolanta Pawelec

Jolanta Pawelec

01.12.2012 10:18

na te opowieści o siedzeniu w szafie" - to bardzo trafne i przyjazne - Na czuja wystawia takich różnych "fachowców". Idioci to oni - Premier zaś w tej szafie się troszczy. ( Swoja drogą jak ogłosili, to znaczy, że wykonują to od dawna "tama dla deprecjonowania rządu". Bo czy zajmują się czymś innym? Tama - szkoda, że nie przeciwpowodziowa.)
rosemann

rosemann

01.12.2012 11:02

Dodane przez Jolanta Pawelec w odpowiedzi na "W pocie czoła pracuje -

Niech będzie, że przeciw "powodzi mowy nienawiści" :)
Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

Zdenek Wrhawy

01.12.2012 10:25

No to sie wymysla "mowe nienawiści",daje sie TW Znak i na dodatek kilkaset etatów!
Mnie taki uczony oficer SB już w stanie wojennym...kształcił w pozbyciu sie mowy nienawiści...
Przywiózł do więzienia w T. walizkę "czystych" paszportów z wbitymi wizami...kilkunastu państw.
Ja mu powiedziałem delikatnie,czule i bez podtekstów: "Weź se taki paszport i sam spierdalaj!" Pardon le mot...
No i "dokształt" w mowie bez nienawiści...trwał tydzień :-))
ciao
rosemann

rosemann

01.12.2012 10:39

Dodane przez Zdenek Wrhawy w odpowiedzi na Jakoś trzeba nazwać zwykłe chamstwo!

Trwał bo byleś oporny w nauce :)
Pozdrawiam serdecznie
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

01.12.2012 13:01

Michałek Boni Ogonem dzwoni ;-)
Domyślny avatar

marekagryppa

01.12.2012 17:49

Ten to ma wprawę.Wszak uzyskał w IIIRP zaszczytny tytuł: "Tajny wspópracownik" Tam chłopaka nauczyli mowy nienawiści ,to i teraz zastał specem.Czójem jego bul.
rosemann
Nazwa bloga:
W hołdzie mistrzom...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 573
Liczba wyświetleń: 1,877,403
Liczba komentarzy: 1,315

Ostatnie wpisy blogera

  • „Stawiamy na młodych” czyli kłopotliwy przebłysk wrażliwości
  • #punktzwrotny
  • Człowiek roku „ludzi Gazety”

Moje ostatnie komentarze

  • Dzięki za komentarz i uwagę. Zauważyłem szybko i dzięki uwadze innego czytelnika. Przyznam, ze po napisaniu sam czułem, że coś mi nie pasuje :)
  • Ty możesz co najwyżej grzechotać pustą czaszką. I błyszczeć kulturą osobistą.
  • Kandydat ukrywa wiele tajemnic. A co jedna to weselsza. Pozdrawiam serdecznie

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Towarzystwo z garażu Petelickiego
  • Trup Wałęsy na polach Smoleńska
  • Rosja przyznaje się do zamachu

Ostatnio komentowane

  • Mikołaj Kwibuzda, Szkoda, że Pan zniknął. Mam nadzieję, że ma się Pan dobrze. Pozdrawiam.
  • NASZ_HENRY, Młody Wojewódzki, młody Kukiz, kwintesencja młodości ;-)
  • NASZ_HENRY, Punkt zwrotny to będzie jak Kopacz będzie metr w głąb ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności