Odezwa

Odezwa do braci emigrantów.

   Kochani bracia emigranci! Wyjechaliśmy z Polski w rożnym okresie, rozjechaliśmy się do rożnych krajów. Mieszkamy w większości w państwach demokratycznych, o wysokich standardach. W państwach, które nas przygarnęły, które bez pytania umożliwiły nam godne życie, zarabianie pieniędzy, robienie karier. W państwach, które umożliwiły nam wykształcenie naszych dzieci i zapewniły, ze nasze dzieci ani my, rodzice, nie musimy się martwic o brak perspektyw. Świat dla nich stoi otworem.
Tak, na początku było ciężko, musieliśmy się przystosować. Często klepaliśmy biedę, zanim nauczyliśmy się języka, zanim nauczyliśmy się nowego zawodu, często było naprawdę ciężko.  Ale daliśmy sobie rade, w wielkiej części dzięki własnemu uporowi i talentom, dyscyplinie wewnętrznej i pracowitości. Jednak to byłoby nic, gdyby kraje te nam nie dały tych wszystkich możliwości, nie traktowały nas równo i sprawiedliwie, fair, gdyby kraje te nie zaoferowały nam, przybyszom znikąd, z dalekiego kraju o który nikt nie dba i nikt się nie troszczy, swojej demokracji, swojego poszanowania praw człowieka, swojego szacunku dla każdej jednostki bez względu na to, skąd pochodzi. My ten szacunek dostaliśmy akonto, tylko dlatego, ze jesteśmy po prostu ludźmi. Skorzystaliśmy z demokracji, skorzystaliśmy z sprawiedliwości, skorzystaliśmy z równych praw. I nie walczyliśmy o nie, ani nasi rodzice, ani nasi dziadkowie. Przyjechaliśmy do obcego kraju, gdzie mimo początkowych trudności, a nawet często ciężkich chwil, dostaliśmy to, co każdy obywatel tu urodzony. Oni się z nami podzielili swoim dobrobytem, swoja wolnością, zaprosili nas do siebie i umożliwili , ze wielu z nas stało się Amerykanami, Kanadyjczykami, Australijczykami czy Anglikami. I akceptując to przyjazne zaproszenie tych społeczeństw do korzystania z ich demokracji i dobrobytu, przyjęliśmy na siebie zobowiązanie. A zobowiązanie to, według mnie, polega na szerzeniu słowa demokracji, słowa sprawiedliwości, słowa poszanowania praw jednostki. To właśnie my, emigranci którzy skorzystali z wolności i dobrobytu zaoferowanego nam przez państwa zachodnie, jesteśmy tym zobligowani do niesienia słowem i czynem idei, na których zbudowaliśmy nasze życie na emigracji. To MY powinniśmy stanąć twardo i bezkompromisowo w obronie poniżanych, w obronie kopanych i opluwanych, w obronie tych, którym się wygraża dorżnięciem watah czy zastrzeleniem i wypatroszeniem! To na nas spoczywa obowiązek niesienia pomocy, w każdy możliwy sposób, słowem a komu pozwala sytuacja życiowa również i czynem, tym, którzy są pozbawieni prawa do godnego życia, tym , którym się odmawia prawa do demokracji, tym, którym się odbiera wolność i sprawiedliwość. Kto, jak nie MY upomni się o pokolenie oszukanych przez okrągły stół ? Kto jak nie MY miałby wspomóc tych, co się odważyli na protest, na podniesienie z kolan, na utrzymywanie płomyka wolności w ich sercach? Płomyka, który w każdej chwili może być zdławiony butem postkomunistycznej hydry. I nie chodzi o jakąś spektakularna działalność, ale o zwykle, ludzkie pochylenie się nad losem naszej Ojczyzny a przede wszystkim nad losem tych, którzy mimo talentów, inteligencji i pracowitości zostali pozbawieni tego wszystkiego, z czego my korzystaliśmy w pełni na emigracji. Jeśli naprawdę chcemy być Amerykanami, Kanadyjczykami i Anglikami to nie możemy przejść obojętnie nad gwałtem czynionym innym ludziom, a w naszym przypadku, Polakom. Apeluje wiec do Was, bracia emigranci, do włączenia się w walkę przeciw postkomunistycznej hydrze, w walkę swoja obecnością. Bądźcie obecni na spotkaniach, na demonstracjach i pikietach, na pokazach filmów i wieczorkach poetyckich, na portalach niepodległościowych. Organizujcie swoje własne spotkania, rajdy motocyklowe, regaty żeglarskie, imprezy Walentynkowe i Andrzejkowe. Piszcie komentarze krytykujące propagandę reżimową na portalach , wywieszajcie polskie flagi i rozmawiajcie ze swoimi sąsiadami i kolegami w pracy, tłumaczcie.  Bądźcie OBECNI, tylko o to do Was apeluje. To nasz, ludzi wolnych, obowiązek.
                                 Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam
                                                          Miecz Damoklesa.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Basia

28-11-2012 [08:08] - Basia | Link:

My tutaj też się zbieramy w sobie. Spotykamy się, wspieramy finansowo swoich,staramy się być OBECNI!Ale złapałeś mnie za serce, Mieczu!Piękny apel...

Obrazek użytkownika dogard

28-11-2012 [08:33] - dogard | Link:

to jest wlAsciwy udzial w ratowaniu POLSKI.

Obrazek użytkownika Zdenek Wrhawy

28-11-2012 [09:09] - Zdenek Wrhawy (niezweryfikowany) | Link:

Może jak pisał Wyspiański: "...oni nie chcą chciec?"

Przeciez zagłosowali na SLD-10%,na Ruch Wibratora w świńskim ryju-10%,na PSL--prawie 10% i na PO---30%

Nawet biorąc poprawke na ruskie serwery,to jest degeneracja!

Komorowski wygrywa "w ostatniej chwili"...

I to wszystko po Smoleńsku!!!

Teraz Komorowski ma 67% poparcia,Tusk 48% poparcia,Kalisz...Palikot...Miller....wygrywaja z Kaczyńskim!!

Komu chcesz pomagać?!

Przeciez "im" jest fajnie...maja ciepłą wode w kranie,kiełbaskę na grillu i TVN24 oraz GW.

Chcącemu sie nie dzieje krzywda! Stare chińskie przysłowie...

LICZY SIĘ TU I TERAZ!---Donald Tusk...a przecież polskość to nienormalność...

Zobacz ilu blogerów niezależnej.pl pisze z emigracji...70%,80%?

Ile komentarzy znajdujesz pod swoim blogiem?

Oni jednak nie chcą chcieć!!

addio

Obrazek użytkownika olencja45

28-11-2012 [11:38] - olencja45 | Link:

Dziekuję bardzo za odezwę do Polonii ,dobrze jest wiedzieć,że Wy tam daleko wspieracie nas, że Wam też zalezy na nasze ukochanej Ojczyźnie.Rodacy łączmy siły