Ostatni tydzień upłynął na ciągłych debatach dotyczących 11 Listopada
Cały czas zadaje sobie pytanie, jak tak ważne święto 11 Listopada dla Polski, Polaków kolejny raz zostało zbeszczeszczone.?
Ale czy właśnie, nie o to chodziło.
Większość ,,przyjaznych stacji telewizyjnych’’ w godzinach popołudniowych, miała nieodpartą atrakcję, pokazywania wyłącznie przepychającego się, wulgarnego tłumu
O prawdziwych uczestnikach marszu, którzy znali cel, przesłanie z którym przyszli, nawet nie było mowy
To nie był dobry materiał, szkoda taśmy na taki reportaż;rzeczy dobre, uczciwe każdy wie, że słabo się sprzedają.
Cała uwaga została skupiona, wobec uczestników radykalnych środowisk, wykrzykujących skrajne hasła, typowo polityczne
Właśnie tylko takie materiały, transmitowały inne stacje telewizje
na świecie pokazując, jak Polacy świętują 11 Listopada
Aż 5 rocznica nieudolnych rządów Tuska, okres narodzin wielu słynnych afer.
Totalna kompromitacja ACTA i zamiecenie chwilowo sprawy pod dywan, wiele afer dotyczących nepotyzmu w spółkach państwowych ,
liczne zaniedbania dotyczące budowy Stadionu Narodowego
Jako sukces obóz rządzących przypisał sobie reformę emerytalną,składkę na ubezpieczenie rentowe, mało zrozumiałego dla mnie sukcesu PGNiG
5 lat totalnego Świra Politycznego, mając oczywiście na myśli wojnę Tuska z Kaczyńskim.
W codziennej prasie, aż huczało od komentarzy dotyczących filmu ,,Pokłosie” w reżyserii Pasikowskiego, który wywołał skrajne emocje.
Fabuła nawiązuje do pogromu Żydów w Jedwabnem, ukazała jednak Polaków jako prymitywnych antysemitów, przypisując im wszystkie zbrodnie.
Polacy zostali ukazani w bardzo złym świetle, jednym słowem film jest dla nas zwykłym wstydem dla społeczeństwa,
Film co bardzo ważne , sponsorowany również z rosyjskich funduszy doczekał się wiele niechlubnych recenzji, a grający w nim Maciej Stuhr został poddany krytyce za nieznajomość historii.
Wydał on nawet w tej sprawie oświadczenie na jednym z portali społecznościowych, iż zaprzestaje komentowania szumu wobec całej sprawy.
Czyli tylko winni, chowają się przed odpowiedzialnością.
Może teraz bardziej podniebna sprawa, wręcz marzycielska.
I stało się na Okęciu wylądował samolot B 787 Dreamliner wzbudził niesamowite emocje, niczym chwila zapomnienia wylądował i zaczęło się huczne przywitanie.
Oczywiście nie mogło zabraknąć pani prezydentowej, nie wybaczyłaby sobie, gdyby jej tam nie było. W końcu to para prezydencka, która uwielbia być zawsze tam,
gdzie nie ma polityki.Odznaczenia, nagrody, ordery, wszelkie kulturalne imprezy
to pasuje im najbardziej. Może to i czasem dobrze, ktoś kto nie ma pojęcia o polityce, lepiej niech nie zajmie się czymś innym.
Sam w sobie samolot zachwycił, ale czy tak samo był zadowolony prof. Binienda, jeden z konstruktorów Dremlinera, o którym nawet słowem nikt nie wspomniał.
Najbardziej podekscytowana stacja tvn-u, tak precyzyjnie podawała informacje o konstruktorach samolotu, żeby tylko pominąć prof. Biniende,
którego przecież wcześniej uznali za osobę zupełnie niezrównoważoną.
Samolot B 787 Dreamliner to na pewno wielka nadzieja Lotu, ale o jakimś 100% sukcesie, czy gwarancji na razie nie możemy mówić.
PO doprowadziło do takiej sytuacji, jaką mamy w polskich liniach, to teraz musi przyklaskiwać i zachwalać nowy nabytek Lotu.
Czas pokaże, w dzisiejszych zwariowanych czasach, nic nie jest pewne.
Żeby już nie przeciągać na deser zostawiłam sobie, słynną już kompromitacje marszałek Sejmu Ewy Kopacz.
Pani marszałek chcąc przypodobać się prezydentowi Francji postanowiła przywitać go w jego ojczystym języku, skutek okazał się tragi-komiczny
Prezydent będąc przekonany, że Kopacz biegle włada językiem francuskim chciał kontynuować rozmowę, po czym rozczarował się.
Widząc zupełne zakłopotanie marszałek poprzestał na dalszej próbie,słysząc że marszałek już powróciła do polskiej mowy.
Kompromitacja osobista, jak i polityczna, czyli nic nowego
Tydzień zaczął się i kończy porażkami PO
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1715