Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy rządowa ściema mogła zaważyć na wynikach wyborów?

Okowita, 09.10.2012
Mam nieodparte wrażenie, że tak.

Gdy po katastrofie smoleńskiej rząd zapewniał społeczeństwo, że wszystko jest co najmniej wporzo, państwo zdało egzamin co najmniej na metr głęboko, wielu kupiło tę historię. Dziś widzimy, że sprzedawano kłamstwo. Świadomie i z premedytacją.

Wiele wody musiało w Wiśle upłynąć byśmy dowiedzieli się o wielu niewygodnych dla obecnego rządu faktach. Faktach, które nie dość, że obnażają najpodlejsze kłamstwa rządu Donalda Tuska, ale również obnażają nikczemność, podłotę i sprzedajność wiernych im mediów.

Jak długo musieliśmy czekać by dowiedzieć się, że Kopacz, świadomie i z premedytacją, kłamała z trybuny sejmowej? Dwa i pół roku. Kopacz doskonale wiedziała co mówi. Kłamiąc kierowała się tylko i wyłącznie interesem partyjnym i wyborami prezydenckimi. Wiedziała, że ujawnienie informacji, które dziś znamy, mogą spowodować co najmniej wiele pytań o działania rządu Donalda Tuska. Stawiam złote monety przeciwko orzechom, że kłamała na polecenie matki-partii.

Wiele ówczesnych wątpliwości i pytań rodzin ofiar katastrofy oraz zwykłych ludzi zbywano albo milczeniem albo „tłumaczeniem”, które wówczas się dobrze sprzedało choć dziś wiemy, że posługiwano się podłym kłamstwem, nikczemną manipulacją i haniebnymi epitetami. Świadomie i z premedytacją. Z jednym celem – wygrać wybory prezydenckie i parlamentarne. Nawet za cenę prawdy. Czy jest coś bardziej ohydnego?

Platforma się przeliczyła. Nie chciała i nie chce przyjąć do wiadomości, że dzisiejsza rzeczywistość to nie peerel, w którym można było swobodnie i bezkarnie zakłamywać fakty, zataić czy zmanipulować informację. Dalej żyje w peerelu. To jej naturalne środowisko.  A i tych, którzy podobno z peerelem walczyli i dziś są wiernymi wyznawcami jego spadkobiercy i naśladowcy – Donalda Tuska.

„Bul”, w kampanii prezydenckiej, oczywiście nie tańczył na trumnie śp. Barbary Blidy mówiąc, że odwiedzi Jej rodzinę. Dziś Jej syn mówi „Platforma tańczy na trumnie mojej mamy”. Wypowiedź całkowicie przemilczana przez wierne rządowi media. Niepoprawna się okazała.

Ktoś kręcił lody na pochówkach ofiar katastrofy smoleńskiej. http://superwizjer.tvn.p… „Polska Izba Pogrzebowa oferowała bezpłatne trumny, transport zwłok oraz pogrzeby ofiar katastrofy smoleńskiej. Jednak urzędnicy państwa wybrali prywatną firmę. Ta zakupiła trumny we Włoszech za jedną trzecią kwoty, którą dostała od wojska.”. I kto tu tańczy na trumnach panie Tusk?

O takich faktach (i wielu innych) dowiadujemy się dopiero dziś. A dziś jest już po wyborach. Prezydenckich i parlamentarnych. Zapytam – co by było gdyby fakty, które dziś wychodzą na jaw, zostałyby ujawnione po katastrofie? I odpowiadam – zarówno Komorowski jak i PO nie wygraliby wyborów.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2934
krzysztofjaw

krzysztofjaw

09.10.2012 19:17

Oceniając lub odkrywając przyczyny jakiegoś historycznego wydarzenia, pierwszym pytaniem jakie zadaje sobie historyk, jest takie, które pozwala na odkrycie beneficjentów takowego zdarzenia. W wąskim zakresie największym - hipotetycznie oczywiście - beneficjentem tragedii smoleńskiej jest B. Komorowski, który mógł spokojnie wygrać wybory... Ale czy by wygrał, gdyby prawda od razu wyszła na jaw? Z dużą pewnością możemy powiedzieć, że raczej nie... więc możemy - hipotetycznie oczywiście - założyć, że być może właśnie to jemu zależało najwięcej na ukryciu prawdy... a hipotetycznie mówiąc nie jemu a tym, którzy go wystawili na prezydenta. 
Pozdrawiam
Okowita

Okowita

09.10.2012 20:07

Dodane przez krzysztofjaw w odpowiedzi na @Autor

Zakrzyczano prawdę. Wybory wygrane, jest git. Tyle, że prawdę można zakrzyczeć na chwilę bo kłamstwo ma krótkie nogi.
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

09.10.2012 19:33

O tym wszystkim pisała niemal natychmiast Gazeta Polska, ludzie przecież jeździli stale do Smoleńska, znajdowali szczątki, rzeczy, przedmioty itp. I co? I nic. Po prostu nikt nie podawał tego dalej. A teraz podaje. Ciekawe, dlaczego. Więc bardzo prędko wszystko było wiadome. A późniejszy PJN zakazał Kaczyńskiemu "używać" tematu Smoleńska w kampanii wyborczej.
Okowita

Okowita

09.10.2012 20:04

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na O tym wszystkim pisała niemal

Skutek znamy. Dziś ci (choć nie wszyscy) pejotenowcy jakoś nie mają chęci wracać do własnych błędów a tymn bardziej się z nich spowiadać.
Okowita
Nazwa bloga:
Zasadniczo pobieżnie
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 26
Liczba wyświetleń: 74,379
Liczba komentarzy: 74

Ostatnie wpisy blogera

  • Nowy kandydat do tytułu Hiena Roku
  • „Kwit” i kwit
  • Mordercy pamięci

Moje ostatnie komentarze

  • nazywam "atmosferą wzajemnego zdebilenia" Pozdrawiam
  • miałem głównie na uwadze to, że bezmyślnie sądzi, że ludzie nie będą szukać, sprawdzać, interesować się stanem faktycznym. To, że doskonale wiedzą jak się rzeczy mają ws. mniejszości, nie ulega…
  • głupi. I dlatego głupoty gada by wpisać się w salonowy trend... ooops,.... winno być salonowy trąd.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nowy kandydat do tytułu Hiena Roku
  • Skoro nie było to dlaczego badają?
  • Z ostatniej chwili (*)

Ostatnio komentowane

  • To ya, Jak się zagląda tam gdzie piszą tacy jak Wroński to wiadomo że ma się kaca moralnego, czego więcej od tych 'bezmózgowców' Gównianej Gazety można się spodziewać, piszą to co im nadRedaktor każe nie…
  • , dzisiaj to już naprawdę żenua takie głupoty z siebie wydalać!!!
  • , grupa I - rozmontować system grupa II - uczłowieczyć socjalizm ( Kuroń , Michnik) Ta druga grupa stała się założycielem III RP - i nigdy nie przejawiała tendencji patriotycznych ani prospołecznych.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności