"Merkel tańczy na linie" - na czym tańczy Pan Piotr Cywyński?

Czytam i czytam artykuł o Angeli Merkel w Uważam Rze34(81)/212, i nie tylko śmierdzi wazeliniarstwem i tanią propagandą,
ale wręcz jest tak infantylny w swojej analizie, że właściwie skierowany do Lemingów, a i to tych głupszych.

"Merkel rządzi", "Merkel zrobiła" itd, naród Niemiecki jest od setek lat infantylnie uzależniony od swoich mass-mediów, na długo przed Bismarckiem krytykowali to Niemieccy wolnomyśliciele,
a tutaj autor sadzi nam głupoty o "poparciu" Pani Merkel.

I to wszystko w sytuacji w której każdy świadomy Polak doskonale wie jak polskojęzyczne media będące w rękach Niemieckich od dawna Nas programują,
z wiadomym skutkiem.

Więc na czym tańczy Pan Cywiński?

merkel