Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Media podczas Euro2012
Wysłane przez Teresa Bochwic w 19-06-2012 [18:03]
Obywatelskiej Komisji Etyki Mediów
w sprawie podgrzewania atmosfery przemocy podczas Euro2012
Tragiczna sprawa śmierci gen. Petelickiego wszystkich nas przejęłai zajęła; przykryła też w mojej świadomosci fakt, że nie opublikowałam oświadczenia Obywatelskiej Komisji Etyki Mediów z ub. piątku na temat postępowania mediów podczas rozgrywek ostatniego tygodnia. Naprawiam ten błąd poniżej.
OświadczenieObywatelskiej Komisji Etyki Mediów
w sprawie podgrzewania atmosfery przemocy podczas Euro2012
Wyrażamy dezaprobatę dla sposobu informowania przez główne media w ostatnich tygodniach o Euro2012, szczególnie przed meczem Polska-Rosja. Media głównego nurtu i ich portale przed wizytą rosyjskich kibiców zagrzewały Polaków do walki, udzielając nam przyspieszonych lekcji historii konfliktów rosyjsko-polskich i przypominając krzywdy doznane od władców Kremla. W mediach publicznych kilkakrotnie doszło do „omyłkowego” nazwania Rosji Związkiem Radzieckim i używania flagi ZSRS. Takie tytuły na okładkach, jak choćby „Polska-Rosja. Bitwa warszawska” („Newsweek”), wiązanie wyniku meczu z honorem i odpowiedzialnością przed „historią” („Wyborcza”), podgrzewanie w niedzielę i poniedziałek przed meczem atmosfery w telewizjach, zarówno publicznych, jak i prywatnych (mówiono o marszu kibiców rosyjskich w kontekście powstania warszawskiego czy zaborów), styl komentarzy w prasie i radiostacjach – nakręcały atmosferę konfliktu między Polakami a Rosjanami. Na ten zachęcający do przemocy styl zwróciło uwagę wielu niezależnych komentatorów i dziennikarzy o sławnych nazwiskach.
Na tym się jednak nie skończyło.
Mimo bardzo ograniczonego zasięgu bijatyk, niewielu (poniżej 200) jak na masową imprezę zatrzymań, zaledwie dwudziestu paru osób skazanych na niewielkie wyroki z zawieszeniem, media zajęły się obecnie tworzeniem rodzaju matriksu, który można by określić jako coraz większy dym bez ognia. Codziennie skala i znaczenie wydarzeń rośnie w opisach. Wynika to ze stylu informowania i komentarzy, a nie z analizy rzeczywistych wydarzeń.
Ten rodzaj zniekształcania prawdy służy być może części polityków, nie ma jednak wiele lub nic wspólnego z rzeczywistością.
Wyrażamy dezaprobatę dla tego rodzaju postępowania dziennikarzy i redakcji zaangażowanych w ten proces, krzywdzący prawdę i czytelników.
Tomasz Bieszczad, Teresa Bochwic, Anna T. Pietraszek, ks. dr Roman Piwowarczyk, Ewa Stankiewicz, Jan Żaryn
Warszawa, 15.06.2012
Komentarze
19-06-2012 [18:09] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: MEDIA GŁÓWNEGO NURTU SZAMBA
pełnią organizatorską funkcje prasy zgodnie z wytycznymi sformułowanymi jeszcze przez Józefa Stalina ;-)
19-06-2012 [18:51] - Gość (niezweryfikowany) | Link: to nie są media głównego nurtu
to "medialni kibole"!!!
19-06-2012 [19:29] - Gość (niezweryfikowany) | Link: bójki i burdy
Niestety bardzo wiele osób mówiło potem uparcie o "zamieszkach" podczas gdy w rzeczywistości doszło do bójek a rodacy Lenina wszczynali w Warszawie uliczne burdy. Nie wystarczy czytać ze zrozumieniem. Należy do tego starać się też mówić ze zrozumieniem wypowiadanych słów i nie powtarzać propagandowych głupot.
19-06-2012 [19:55] - crom (niezweryfikowany) | Link: Pisalem wielokrotnie
Nie szukac kontaktu. Zlac gnojowka droge przemarszu. Gnojowica i pomyje nie doprowadza do uszczerbku na zdrowiu. Przynajmniej nie wpusciliby ich na stadion. Ale to ludzie mlodzi. Testosteron wymaga, zeby sobie upuscic troche krwi. Mysle, ze poszli po rozum do glowy i na nastepne demonstracje
ochlona. Chociaz widzac zamordyzm Tuska niedlugo oporniki w klapie beda karane surowym wiezieniem.