Natychmiast po tym, jak portal niezależna.pl opublikował dokumenty świadczące o współpracy Lecha Wałęsy z bezpieką w okresie PRL, nastąpił prawdziwy „cud”: portal został wyłączony!!!
Można oczywiście uznać to za przypadkową awarię – ja jednak w taki splot okoliczności nie wierzę… Czyżbyśmy w Polsce mieli dzisiaj rano do czynienia z sytuacją, która wcześniej miała miejsce np. na Łotwie, gdzie serwery rządowe zostały zablokowane przez rosyjskich hakerów, czy niedawno temu w Polsce, gdy również serwery państwowe zostały „rozbrojone” przez przeciwników ACTA?
Niezalezna.pl ujawniła dokumenty o agenturalnej współpracy b. prezydenta z SB w oparciu o dokumenty służb specjalnych Czechosłowacji.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4273
"W polityce nie ma przypadków,ani pomyslnych zbiegów okoliczności. A jeżeli już są,to sa dobrze
wyreżyserowane".
Stąd nie ma potrzeby szukać "przypadku w katastrofie smoleńskiej"!!
Podejrzewam,ze w gabinecie szefa KGB wisi portret tego dostojnika xD
semper idem