Policzmy pazerność Koscioła w Polsce.

Insynuaacje na temat rzekomego "drenażu" budżetu III RP, przez "pazerny"
Kościół, mogła by w rzeczowy sposób, wyjaśnić TV Trwam. Właśnie dlatego z powodów pryncypialnych, obecny obóz władzy postanowił jej to uniemożliwić, nie udzielając miejsca na uruchamianym multipleksie cyfrowym. Jakie "zadowolenie" społeczne ta decyzja przyniosła, widać na
ulicach polskich miast!?. Gwoli zaświadczenia prawdy trzeba wyjaśnić,
że charytatywna organizacja Kościoła "Caritas", bez wrzasku "reżimowych"
telewizji i rozgłośni, przeznacza na pomoc niesioną dla biednych więcej,
niż Orkiestra pana Owsiaka!?. Skromnie w ciszy i spokoju!.

Kto poprowadzi hospicja, osrodki dla dzieci niepelnosprawnych, porozmawia jak psychopterapeuta z watpiacymi?

Charytatywna robote panstwa zalatwia kosciol, o zabytki dba kosciol, a kwota 700 milionow to kropelka w porownaniu do tego, co panstwo zsekularyzowalo!
Kiedy wreszcie Tusk powie z trybuny prawde?

Pozdrawiam Cie, ale przede wszystkim dziekuje za ten bilans!

Wystarczy odwiedzic pierwsza z brzegu diecezje. Monamonachia Krasickiego to nic w porownaniu do tego co Pan zobaczysz. A ludzie chodza widza i opowiadaja. Doprawdy nie wiem czemu sluzy ten przepych. Moze zeby oniesmielic petenta. Pewnie w sredniowieczu tak bylo, ale dzisiaj...
Najwyzsza pora zeby hierarchowie dali sobie na wstrzymanie.

za przeniesienie mszy z parafii do kościóła pogrzebowego

co łaska 100 zł

pogrzeb na Bródnie całość 30 tysięcy

do firmy pogrzebowej nie ma co się czepiać wszystko super

co do jakośći usługi księdza pożal się boże mam na myśli kazanie i poganianie mnie.

TYLKO O BRAK SERCA U TYCH DWÓCH KSIĘŻY A KAZANIA DAJĄ O MIŁÓŚĆI

[Jurko -> Nie pisz dużymi literami. Takie komentarze nie będą zamieszczane.]

- DLACZEGO? Jestem ochrzczona - rodzice zrobili to samo co zrobili ich rodzice , bo tak byli nauczeni nie zastanawiając się nad sensem chrztu - i tak zostałam statystycznie zaliczona do katolików, przystąpiłam do komunii bardziej chyba dlatego że wszyscy posyłali dzieci do komunii więć moi rodzice nie mogli się różnić ani być gorsi (muszę wspomnieć że ani tato ani mama nie chodzili do kościoła, przyjmowali kolędę płacili kasę, uczestniczyli w mszy pogrzebowej czy ślubnej). Kiedy dorosłam zaczełam zastanawiać się o co chodzi, dlaczego większość ludzi chodzi co niedzielę do kościołą, zaczełam chodzić, ale niestety moje spostrzeżenia i rozmowy z tzw. katolikami doprowadziły do wniosku że 70% katolików chodzi do kościoła bezmyślnie, nauczeni modlitw i kilku pieśni od małego bezwiednie powtarzają formułki i nie zdają sobie sprawy że ciągłe powtarzanie tych regułek programuje ich umysły na myślenie tak jak chce kościół, na myślenie i utożsamianie się z byciem katolikiem. Zaczęłam poszukiwać prawdy i doszłam do wniosku że kościół naucza przede wszystkim strachu, strachu przed wolnym myślowo życiem, powtarza ciągle i ciągle że jeśli żyjesz nie zgodnie z ICH - a nie Boga- prawami to popełniasz grzech - skala grzechów bardzo szeroka. Jesteśmy przez kościół ubezwłasnowolnieni pod względem myślowym i świadomościowym.
Nie zgadzam się na to. Religia w szkołach - od pierwszej klasy piętnuje się dzieci które nie chodzą na religię ponieważ wszyscy o tym wiedzą - a ponoć konstytucja zapewnia anonimowość wyznania. Pomijam fakt że wszyscy obywatele bez względu na wyznanie musimy płacić za te lekcje mimo że z nich nasze dzieci nie korzystają, dlaczego w szkołach zamiast nauki jednej religii nie wprowadzi się religioznawstwa.
Od wieków kościół karmi się strachem swoich wyznawców, dlaczego?
DLA KASY I WŁADZY nie znam innej instytucji która dla tych dwóch rzeczy przelałaby więcej krwi, która tak opływa w bogactwa, która łamie wszystkie swoje zasady, ale nam karze je przestrzegać strasząc grzechem i napiętnowaniem. Przejechałam się kiedyś do Lichenia i to co tam zobaczyłam, ten przepych, ta demonstracja wielkości i władzy, próżność bałwochwalstwo. Złote tabliczki z nazwiskami darczyńców - masakra. Czy o to chodziło Jezusowi? To pytanie postawiłabym całemu klerowi od Rzymu aż po plebanie na zwykłej polskiej wsi.
700 mln złotych rocznie dotacji dla Kościoła to po prostu woła o pomstę do nieba, gdy bezdomni zamarzają na ulicach.
CHciałabym żeby w naszym kraju w końcu było normalnie, żeby każda religia utrzymywała się sama - nie mam nic przeciwko różnym wiarom, każdy ma wolność wyboru, ale dlaczego wszyscy mamy płacić obligatoryjnie za coś z czego nie korzystamy.
Pozdrawiam