Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Historia życia Stefana N.
Wysłane przez Siukum Balala w 08-11-2012 [20:47]
Wczoraj dopiero zorientowałem się, że jestem niegrzeczny, opowiadam o swoim trudnym dzieciństwie a nie byłem łaskawy nawet się przedstawić. Babcia Alfreda za coś takiego już by mnie skarciła a pewnie też klęczałbym na grochu. Znacie już moją mamusię, tatusia, wujka Mietka i Iwonkę, to moja siostra, ona jest po innym tatusiu a mimo to jest najładniejsza z całej naszej rodziny. Przede wszystkim ma małe, przylegające uszy. Z tymi uszami to faktycznie w naszej rodzinie jakiś feler jest. Słuch to mamy najlepszy w całej kamienicy, jak nietoperze. Jechać pod wiatr na rowerze to męka pańska. Tatuś na siodełku ja na ramie a wujek Mietek się obok śmieje, że to husaria naciera na Wiedeń, tak nam te uszy furkoczą. Nazywam się Stefan, jak ten pan w telewizorze co stale krzyczy i macha. Teraz to mówią na mnie Stif Hałariu, mnie się podoba, bo to jest jak na amerykańskim filmie. Stif to po angielsku Stefan, a Hałariu to nie wiem, ale jak się dowiem to powiem. Na pewno nie dzień dobry, bo dzień dobry to Gutmoring, a dzień dobry po południu Ałfternun, do widzenia to znowuż Ałwiderzejn. Wieczorem to nie wiem jak się mówi, bo wieczorem to już mnie nie ma w pracy, złom otwarty do 16. A jak coś rozumiem to najczęściej mówię Aj andersen, najczęściej jednak mówię Aj noandersen. W kamienicy to lubiłem jak na mnie mówili Stefanek, bo w szkole to Mucha, ale tego nie lubiłem. W No To Co śpiewał pan Stefanek, jak Iwonka puszczała płyty na Bambinie, to ja leżałem na tapczanie i sobie marzyłem, że to ja śpiewam razem z zespołem w Opolu a cała kamienica siedzi u Gozdanków na wersalce, ogladają Opole, i biją mi brawa. Do szkoły to tylko wpadałem żeby się przywitać z koleżankami i z kolegami i tyle mnie widzieli. Tylko trasy i koncerty w całej Polsce i w Kołobrzegu. Zarobiłem takie pieniądze, że kupiłem dla nas nowy telewizor "Lazuryt", a dla mamusi wazon na kwiaty. Potem moje marzenie się spełniło bo byłem w Opolu dwa razy. Z wujkiem Mietkiem "Jelczem 312" , raz po palety a drugi raz z cukrem dla PSS-ów. W Kołobrzegu byłem raz po Perłę Bałtyku, ten towar tośmy z wujkiem Mietkiem zrzucili na Bema w magazynach.
Przepraszam, drugi raz w Opolu byliśmy " Starem" bo " Jelcz 312 " stał zatarty. Wujek Mietek spuscił pod Małkinią połowę oleju z miski i sprzedał wieśniakowi do ciągnika na wódkę. Myślał, że do Warszawy dociągnie, ale po Radzyminem " Jelcz 312 " się zatrzymał, jak Ruskie w 1920, i nie pojechał dalej bo się wszystko zatarło, ale wujkowi Mietkowi nic nie zrobili bo to nie była jego wina. Poobrywał śruby i wszystko to była wina awarii. Wujek Mietek miał głowę do myślenia, wiedział jakie śruby poobrywać. Ja to pewnie oberwałbym nie te śruby co trzeba i byłoby na mnie. Jak zwykle, bo ja to nie miałem lekkiego życia, nawet nic dobrze zepsuć nie potrafiłem.
Komentarze
08-11-2012 [22:00] - Jolanta Pawelec | Link: Husaria naciera Wiedeń -
Stefek! - porządny ród. Porządna familia - przedmurzem była, przedmurzem się nadstawia. Czasami się opiera - jak pod Radzyminem - skutecznie. Ale Tobie Stefek nie wyszło - wyparłeś się przedmurza, skapitulowałeś. To Opole Cię uwiodło a potem gwałtem zawlekło do Kołobrzegu. A w Kołobrzegu przedmurze się waliło latami przy aplauzie Gozdanków ( na widowni i na wersalce). Za Lazuryt i wazon dla mamy - oddać przedmurze! Stefek Wyrodku. A teraz cie odkręciło znowu na saxy. W złomie robisz - no a w czym masz robić, jak cie zaczadziło w dzieciństwie rozwalaniem przedmurza? I ten złom Angolom na armaty zbierasz? Nie pamiętasz jak Szekspir Fortynbrasa na wojnę z Polską wyszykował? No i ty nam wyszykujesz - przedmurze zawaliłeś, a teraz atak od zachodu wspierasz. Babce Alfredzie uszy rodowe jak psu oklapły - ze wstydu:
- Kogom na piersi i grochu chowała? Spod skrzydeł husarskich wypuściła? Słabą miał pamięć, prawda, ale Mietek go przecie uczył komu i jakie śruby wykręcać. Tępy był, fakt, ale szykowalimy go aby wykręcał.Starań dokładali jak z łap wrażych Stefek ma się wykręcać ( nie wkręcać). A on sam im w łapy lezie i fenk ju... aj andersen łachudra gada- Odstępca , nie katolik. Jak ja ludziom w oczy spojrzę? Do kościoła wstyd iść na sumę- wieczorem, chyłkiem, a i to w kruchcie stoję. Ale gdzie tam, ich ślipia i tak mnie dopatrzą - proboszcz jak tacę innym nadstawia to mnie nie. Ino mamrze: Srebrników nie trzeba! Boga się bójcie i Stefka przywołajcie na łono kościoła. Przedmurzem mu stać,honor w domu Pańskim czynić - przecie nie pudingi ale kapuśniak uczył się warząchwią wtrząsać z jednej michy, i po Bożemu z całą rodziną. Alfreda - wnuka nawracaj.
Stefek - wstydu oszczędź - Łi noandersen.
09-11-2012 [08:54] - Siukum Balala | Link: ...
Stefan to po statku mam takie imie. Statek taki był, ciocia Rozalia z Ameryki przypłynela, mamusia sie na statek zapatrzyla i zaraz ja sie urodziłem
09-11-2012 [10:46] - Jolanta Pawelec | Link: Słuchaj Batory -
Mamusia się dobrze zapatrzyła - wzniośle, królewsko. Ale Tobie tron ( i nie tylko) odebrało w Opolu i Kołobrzegu. Na żadną odsiecz nie pójdziesz - boś się zaprzedał kolonizatorom. Dobrze, że nie całkiem - w tym cała nadzieja. O familii pamiętasz, języka się nie wyparłeś - przedmurze jeszcze, da Bóg, odzyskamy za wstawiennictwem śp. Alfredy - Twej babki.
Bohaterskim kobietom twego rodu - w Dzień Niepodległości - cześć złożę. Także w Twoim Stefek imieniu- boś huncwot ale brat.
08-11-2012 [22:18] - Krzysztof Pasie... | Link: Brawo! Wielkie brawo na stojąco!!!
Proszę koniecznie pozdrowić ode mnie babcię Alfredę, wujka Mietka i Iwonkę,
Krzysztof Pasierbiewicz
09-11-2012 [08:28] - Siukum Balala | Link: ...
A mamusia i tatus? bo babcia i wujek Mietek juz nie zyja.
09-11-2012 [09:47] - Ślepa Kura | Link: Brawo! Ekstra.
Jeszcze lepsze od wczorajszego natarcia Guderiana. Potwierdza się teoria, ze pies w pościeli oraz kuchnia jak u Adamsów doskonale wpływa na "wyostrzenie". Że nie wspomnę o tym, co powoduje powstanie worów pod oczami, ale to akurat jest głównym motorem "wyostrzenia".
Z drugiej strony trzeba umieć odpowiednio zrównoważyć "wyostrzanie" z odkarmieniem. Musi być po równo - dla ducha i dla ciała.
Ale generalnie MEGA WPORZO.