Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
9 MAJA OGÓLNOPOLSKIM DNIEM KOLABORANTA
Wysłane przez Paweł Chojecki w 09-05-2012 [13:48]
„Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.” Jezus, Mt 15:14
Każdy człowiek zostawia po sobie jakąś życiową spuściznę. 9 maja 2010 zapisał się na konto abpa Życińskiego (i innych duchownych katolickich i prawosławnych) czynem wybitnym. Czynem powszednim za dni komuny, ale czynem, który trudno było sobie wyobrazić w wolnej Polsce w niespełna miesiąc po tragedii nad Smoleńskiem! Czyn ten jednak okazał się „proroczy” i do dziś determinuje zachowanie większości naszych elit politycznych, kulturalnych, naukowych i religijnych.
Zachowanie hierarchów katolickich po 10 kwietnia 2010 jasno wypunktował ostatnio Aleksander Ścios w tekście: „CZY TRZEBA BYŁO MOCNIEJSZYCH SŁÓW?” , ale zadaje się, że poza „idź POD PRĄD” (kwiecień 12012) żadne z prawicowych mediów nie zdecydowało się na druk tego demaskatorskiego artykułu.
W odpowiedzi na apel abpa Życińskiego zorganizowałem pikietę w obronie honoru naszych bohaterów walczących z okupantami. Nas była garstka, a cała lubelska elitka posłusznie podreptała za swoim pasterzem. Oprócz działań w porządku naturalnym podjęliśmy też interwencję w porządku wyższym:
„Ja nie mam nic przeciwko (być może poczciwemu) Wani, Saszy, Hansowi czy Helmutowi. Ze względu na pamięć moich przodków, którzy z nimi walczyli, mówię jednak stanowcze "nie" stawianiu im pomników i oddawaniu czci w dzień, kiedy dla Wyklętych zaczynał się najczarniejszy okres okupacji! Dlaczego nie uczciłeś Ich pamięci Arcybiskupie Życiński?!
Polska historia pamięta zaprzaństwo, jeśli nawet dopuszczają się go koronowane głowy czy purpuraci. Lubelszczyzna to ojczyzna partyzanta najdłużej (do 1963 roku) stawiającego opór tym, których czcisz 9 maja. Zważ więc, jaką Ziemię kalasz swym postępowaniem. Jak zapewne wiesz, nigdy nie jest za późno na nawrócenie. Nasz kościół będzie się za Ciebie modlił, byś przejrzał na oczy, wyzwolił się z ograniczających Cię pęt i stanął po stronie prawdy.
Pastor Paweł Chojecki, Kościół Nowego Przymierza w Lublinie” idź POD PRĄD, maj 2010
Bóg zabrał z ziemi arcybiskupa w kilka miesięcy później. Dziś jeden z placów Lublina nosi jego imię (także dzięki jednogłośnemu poparciu radnych PiS), a następcą jest autor tych słów: „(hierarchowie polskiego Kościoła) zinterpretowali tragiczne wydarzenia pod Smoleńskiem jako okazję do pogłębienia dialogu polsko-rosyjskiego”.
Czy naród mający takie elity może zajść gdzieś indziej niż w przepaść? ***„Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.” Jezus, Mt 15:14
YouTube:
Komentarze
09-05-2012 [14:17] - HENRY (niezweryfikowany) | Link: Arcybiskup Życiński?!
jaki miał kryptonim ;-)
09-05-2012 [15:08] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Prawdopodobnie "Filozof".
http://wiadomosci.wp.pl/kat,13...
09-05-2012 [15:08] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Jak powszechnie wiadomo: TW "Filozof"
Nie wiem natomiast jaki pseudonim nosił dyrektor kieleckiego ZUS, który złożył pozytywne oświadczenie lustracyjne i spokojnie piastuje urząd. Też pochodzi z lubelskiego, z Parczewa. Ziemia lubelska wydała jak widać wielu "zasłużonych" synów.
09-05-2012 [14:47] - wiki (niezweryfikowany) | Link: Pytanie retoryczne, niestety.
Pytanie retoryczne, niestety. Naród, który ma takie "elity"jest skazany na klęskę i do takiej szybko zmierzamy. Brakuje odwagi, męstwa, by przeciwstawić się agentom. Czy naprawdę ew. groźba utraty pracy jest ważniejsza niż oddanie świadectwa?Pozdrawiam serdecznie
09-05-2012 [15:44] - Gość chicago (niezweryfikowany) | Link: odwazne i mocne slowa ale prwadziwe
Podlasie-wielokoulturowosc ok 40% prawoslawnych - ktozy zawsze sklaniali sie ku wladzy radzieckiej/ nie polskiej nawet tej PRL/Nie pamietam ktory to zjazd PZPR ale wystapili z wnioskiem o polaczenie bialostoczyzny z Bialorusia, Przywodztwo bez watpienia baciuszkow.
Ich uleglosc i wytresowal Iwan Grozny. Cerkiew jest narzedziem "cara' - dzisiejszego rowniez a wierni wytresowani.
Bez obrazy bo mam wielu znajomych, sznuje ich wiare a znak krzyza mamy jeden
09-05-2012 [19:06] - Jerzy Skarabeusz (niezweryfikowany) | Link: pamiętam tę akcję. żenujące
pamiętam tę akcję.
żenujące jest to pobłażliwe traktowanie Armii Czerwonej, potencjalnie przepełnionej dobrymi ludźmi. niestety, Życiński, wpisywał się w ten nurt.
dzisiaj coraz lepiej wiemy, że 9 maja wojna wcale się nie skończyła. od hierarchy wypadałoby oczekiwać przywódctwa, nie spolegliwości dla main streamu.
ale jak trafnie stwierdził G.Braun "Życiński był kłamcą i łajdakiem"
09-05-2012 [22:25] - Gość (niezweryfikowany) | Link: Jak właściwie psychologia
Jak właściwie psychologia definiuje dziś patriotyzm?
Jako pozytywny stosunek do własnego narodu. A nacjonalizm to dodatkowo negatywne ustosunkowanie do innych narodów. Psychologia rozróżnia też konstruktywny i ślepy patriotyzm. Urodzony we Włocławku wybitny brytyjski psycholog Henri Tajfel prowadził w latach 60. eksperymenty, w których ludzie mieli rozdzielać pieniądze między grupą własną i obcą. Patriota przydzieli najwięcej grupie własnej, niezależnie od tego, ile mają inni. Ale niektórym nie zależy, żeby ich grupa miała jak najwięcej, tylko żeby miała więcej niż inni. Chętniej więc zabiorą obu grupom (obcej – dużo, własnej – mało), niż przydzielą każdej po trosze.
Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/spolecz... Polecam analizę .
09-05-2012 [23:13] - maciej13 (niezweryfikowany) | Link: trafny tytuł!!!
po tym co w Lublinie zrobił czerwony abp tego dnia już szersze rzesze Polaków nie powinni mieć żadnych wątpliwości co do niego, nie tylko gorliwi patrioci, którzy mają wiedzę o tw folozofie od wielu lat...
09-05-2012 [23:19] - m. (niezweryfikowany) | Link: Odpowiedzialność bpa "Miłującego mądrość"
Pasterz bierze na siebie dużą odpowiedzialność. Jeśli jest ślepy, to źle się jego prowadzenie kończy. Ale jeszcze gorzej, gdy ślepy nie jest, ale celowo prowadzi na manowce, miesza pojęcia, przekręca oceny.
Szyderczy pseudonim sobie wybrał. Wszystko na opak.
10-05-2012 [01:07] - maciej13 (niezweryfikowany) | Link: "celowo prowadzi na manowce"
to kluczowe słowo: celowo, bo nie było to jakieś chwilowe zaślepienie czy słabość ale konsekwentne działanie: współpraca z czerwoną gazetą i czerwoną bezpieką, ale też szerzej: wyznawanie ewolucji - ze wszystkimi tego konsekwencjami. Pozdrawiam!
10-05-2012 [01:16] - maciej13 (niezweryfikowany) | Link: dobry tekst!
zastanawia mnie bierna postawa patriotów wobec poczynań czerwonego arcybiskupa. Czy tylko jedno środowisko miesiecznika "Idz pod prąd" zrobiło jakiś protest. Gdzie były zastępy katolików-patriotów, dlaczego tak niewiele osób odważyło się pikietować gdy były po temu okazje? Czy biskup ważniejszy od sprawy narodowej? Czy nie nauczyliśmy się jeszcze naszej historii? Pozdrawiam Autora!
10-05-2012 [11:18] - Paweł Chojecki | Link: @Maciej13
Współcześni Polacy głupieją, gdy zdrajca jest w sutannie.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
10-05-2012 [04:38] - ajka (niezweryfikowany) | Link: Głosowania i decyzje PiS...
W Sejmiku wojew. Pomorskiego radni PiS przez 2 kolejne lata chcieli zaproponować jako kandydata do corocznej Nagrody Samorzadu Wojew. - ks.prałata H. Jankowskiego (KO "Delegat", jak to udokumentował IPN - nawet ks Zaleski się żachnął!). Nie odważyli się, gdyż jedna z radnych PiS rok w rok ostrzegała, iż w takim przypadku głosować będzie przeciwko tej kandydaturze, a publicznie, w czasie sesji, dokładnie wyjaśni powód sprzeciwu... cóż, w Lublinie nie znalazł sie nikt, by zaprotestować, choć w porownaniu z biskupem Życińskim i jego działalnością, ks. Jankowski nie był aż tak jednoznaczny.
Serdecznie Pana Pastora pozdrawiam, a.
10-05-2012 [11:17] - Paweł Chojecki | Link: @Ajka
Często niestety brak nawet tego "jednego sprawiedliwego".
Pozdrawiam
Paweł Chojecki
10-05-2012 [07:23] - Gość (niezweryfikowany) | Link: 9 V - Dniem Kolaboranta? Tak!
Znakomity pomysł! Od paru (zaledwie) lat widzę, że prawica polska się zmienia na lepsze w tym sensie, że zaczyna wreszcie aktywniej i MĄDRZEJ walczyć z wszechogarniającym systemem politycznym obłudy, kłamstwa, zdrady narodowej. (Szkoda, że główna partia prawicy, PiS, dotychczas nie wykazywała wielkiej aktywności i POMYSŁOWOŚCI ze złem, w jakim nas od 2007 r. pogrąża Tuski i Platforma tzw. Obywatelska.)
Właśnie tak trzeba, organizować najróżnorodniejsze inicjatywy samoobronne, nagłaśniać je. Choćby 9 V - w końcu to nie będą duże pieniądze, żeby wydrukować 5 mln małych nalepek, z odpowiednim satyrycznym rysunkiem, ośmieszających naszych kolaborantów, naszych okupantów wewnętrznych. Nalepiać je wszędzie w przestrzeni publicznej, na słupach, w autobusach, w metrze itd.
To będzie działać!
Potrzebna jest jeszcze bardziej "samoprzylepka" o treści:
Premier Tusk to kłamca, tchórz i zdrajca! (To nie jest mowa nienawiści, to jest wymowa faktów!)
Przecież ostatnio zobaczyliśmy. że p. Tusk się po prostu boi! Atakujmy go i w taki sposób. W końcu wypędzimy go z życia publicznego. Im wcześniej, tym lepiej - dla nas, naszych dzieci, naszych wnuków [por. miliardowe długi kraju], Polski i polskości!