Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Czary jakieś czy co? Gdzie zniknęła pandemia?
Wysłane przez krzysztofjaw w 03-09-2022 [10:49]
Od dawna chciałem o tym napisać, ale - z jednej strony - cały czas coś ważniejszego wokół się dzieje a - z drugiej strony - nie zawsze mam czas na pisanie.
I znów raczej tekst będzie politycznie niepoprawny, ale przecież chyba każdy logicznie myślący człowiek ma dziś prawo zapytać:
Gdzie się podziała pandemia COVID-19, która była na pierwszych stronach gazet i mediów wszelakich przez dwa lata a zniknęła nagle jak za dotknięciem "czarodziejskiej różdżki" w momencie agresji Rosji na Ukrainę?
Wobec tych "czarów" mogą się rodzić i inne pytania:
Czy wobec tego naprawdę ta pandemia była czy nie? A jeżeli były jakieś zachorowania to naprawdę były aż tak groźne dla całego globu, że trzeba było propagandowo wzbudzać histerię i wprowadzać te wszystkie obostrzenia oraz eksperymentalnie pakować w nas jakieś szemrane substancje w postaci tzw. "szczepionek"?
Odpowiedzi mogą być tylko dwie: albo ta cała pandemia to było największe kłamstwo początków XXI wieku albo rzeczywiście pandemia była i po prostu po dwóch latach naturalnie umarła, bo ludzkość nabrała po prostu tzw. "zbiorowej odporności" i to też dzięki m.in. tym "szczepionkom" i wprowadzanym obostrzeniom (maseczki, lockdowny, nauczanie zdalne, uniemożliwienie swobodnego poruszania się, itd.)
Sądzę, że znajdzie się wielu zwolenników obydwu tych odpowiedzi, ale pragnę zwrócić uwagę tym, którzy jeszcze 23 lutego krzyczeli głośno o konieczności wszelkich lockdownów i obostrzeń oraz zalecali globalne szczepienia przeciw COVID-19, że już 24 lutego pandemia nagle zniknęła z przestrzeni publicznej i to szczególnie w Europie. Czy z medycznego punku widzenia takie z dnia na dzień "czarodziejskie" zniknięcie tak ogromnej i światowej pandemii jest możliwe? Oczywiście nie! A jeżeli nie to znaczy, że być może jednak było to największe kłamstwo lub niepotrzebny atak histerii początków XXI wieku?
Nigdy nie ukrywałem, że od samego początku tej covidowej histerii byłem wobec niej bardzo sceptyczny, ale nikogo nie namawiałem do takiego sceptycyzmu. Uważałem i dalej uważam, że zupełnie niepotrzebnie daliśmy sobie wstrzykiwać jakieś niesprawdzone w drodze normalnych czasowo procedur badań medycznych substancje chemiczne i to w kilku dawkach (choć na samym początku mówiono, że w zależności od rodzaju szczepionki wystarczy przyjęcie tylko 1 dawki a maksymalnie 2), co i tak nie chroniło nas przed zakażeniem SARS-CoV-2 i chorobą COVID-19. A już te wszystkie lockdowny i obostrzenia wydawały mi się (i dalej tak uważam) za bezsensowne albo co najmniej za daleko idące.
Owszem. Mogę się po części zgodzić, że koronawirus był na tyle nieznany, że nikt nie był na początku w stanie określić jakie przybierze rozmiary i trzeba było "dmuchać na zimne".
No, i rozumiem tych ludzi, którzy ulegli propagandzie strachu, bo przecież troska o własne i innych zdrowie jest chyba najważniejsza dla człowieka. Mogę mieć jedynie pretensje dla twórców tej propagandy strachu i koncernów farmaceutycznych, które postanowiły świetnie zarobić na sprzedaży tych swoich "szczepionek". A do tego wszystkiego zastanawiająca była powszechna krytyka wobec niemal każdego leku, który mógłby leczyć lub leczył COVID-19 oraz środowiskowa a nawet prawna alienacja lekarzy, którzy mieli inne od powszechnie obowiązującego zdanie na temat pandemii i skuteczności oraz działań ubocznych "szczepionek".
Ludzi na świecie dziś jest około 7 954 947 090 osób (7,95 miliarda) [1]. COVID-19 stwierdzono u 539 milionów ludzi, t.j. u 6,77% ogółu populacji (stan na 19.06.2022 roku) z czego umarło przez niemal 2,5 roku 6,32 mln osób, czyli 1,17% ludzi z COVID-19 (rocznie około 2,5 mln osób).
Warto zauważyć, że rocznie na świecie umiera z powodu: nadciśnienia – około 1 mln osób; cukrzycy –1,5 mln; biegunki – 1,5 mln; HIV i AIDS – 1,5 mln; raka tchawicy, oskrzeli i płuc – 1,5 mln; gruźlicy – 1,8 mln; schorzeń dolnych dróg oddechowych (zapalenie płuc, ropień płuc, ostre zapalenie oskrzeli) – 3,1 mln; przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (POChP) – 3,1 mln; udaru mózgu – 6,7 mln; choroby niedokrwiennej serca (wieńcowej) aż 7,4 miln osób [2].
Bez wnikania w przyczyny powstania tej dwuletniej pandemii to wydaje mi się, że jej z dnia na dzień nagłe zniknięcie raczej udowadnia mi, że mój sceptycyzm miał jednak jakieś racjonalne podstawy.
Co prawda koronawirus nie znikł całkowicie tak jak nigdy całkowicie nie znikł wirus grypy a wiceminister zdrowia Waldemar Kraska na spotkaniu z Klubami Gazety Polskiej wyraził przekonanie, iż możemy się liczyć z tym, że jesienią będziemy mieć do czynienia ze wzrostem zakażeń COVID-19, ale nie będzie to już tak trudna sytuacja zarówno dla pacjentów, jak i służby zdrowia. Dodał też, że "jeśli chodzi o koronawirusa, to lato jest zawsze taką porą, gdzie występuje znaczny spadek zakażeń. Warto zauważyć, że pojawiła się również małpia ospa. Wydaje mi się, że sytuacja jest już na tyle opanowana, że nie mamy powodów do niepokoju (...) a małpia ospa jest znana od wielu, wielu lat. Wiemy doskonale, jak się przenosi, jakimi sposobami można ją wyleczyć. Myślę, że jeśli popatrzymy na charakter zakażenia, drogę przenoszenia to nie jest ona aż tak niebezpieczna jak w przypadku koronawirusa" [3].
No wszystko niby jest w porządku, ale dalej nie rozumiem, gdzie tak naprawdę podział się koronawirus i już nikt o nim publicznie nie rozprawia jak to było przez 2,5 roku? Na pewno są to czary jakieś...
[1] https://www.worldometers.info/...
[2] https://www.rp.pl/zdrowie/art9...
[3] https://niezalezna.pl/446838-p...
P.S.
Taka ciekawostka. "Od kwietnia 2020 r. Główny Urząd Statystyczny publikował wyniki badania wpływu pandemii COVID-19 na koniunkturę gospodarczą, a od października tego samego roku udostępniał w odstępach miesięcznych materiał analityczny „Wpływ pandemii COVID-19 na koniunkturę gospodarczą - oceny i oczekiwania (dane szczegółowe oraz szeregi czasowe). Aneks do publikacji” (...) Jak informuje GUS, w związku ze zniesieniem 16 maja 2022 r. stanu pandemii COVID-19 na terenie kraju, od czerwca br. w badaniu koniunktury gospodarczej nie są zadawane pytania dotyczące wpływu pandemii na koniunkturę" - https://pulsmedycyny.pl/gus-ni... za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw)
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
Jeżeli moje teksty nie są dla Państwa obojętne i szanują Państwo moją pracę, to mogą mnie Państwo wesprzeć drobną kwotą.
Z góry wszystkim darczyńcom dziękuję!
Nr konta - ALIOR BANK: 58 2490 0005 0000 4000 7146 4814
Paypal: paypal.me/kjahog
Komentarze
03-09-2022 [11:04] - u2 | Link: pandemia to było największe
pandemia to było największe kłamstwo początków XXI wieku
Antyszczepionkowcy przerzucili się na prorosyjską propagandę. Tak twierdzi rzecznik ABW p. Żaryn. Nie mówi tego bezpodstawnie, wszak to ekspert od wywiadu :-)
PS. Wirusy grypy nawet tego śmiercionośnego SARS-2 mutują i kolejne mutacje są mniej śmiercionośne, choć czasami bardziej zaraźliwe, tak mówią naukowcy i nie mam powodu, aby im nie wierzyć.
03-09-2022 [11:34] - krzysztofjaw | Link: To, co mówi Pan Żaryn jest
To, co mówi Pan Żaryn jest bez sensu, czyli, że antyszczpionkowcy teraz są prorosyjscy. Może ich część, ale nie wszyscy. Nie można tak uogólniać.
PZDR
03-09-2022 [11:53] - Pers | Link: @u-bucik
@u-bucik
//Antyszczepionkowcy przerzucili się na prorosyjską propagandę.//
A szczepionkowcy na banderowską.
03-09-2022 [12:51] - smieciu | Link: Tak by wyglądało używając
Tak by wyglądało używając ostatnio popularnej logiki. Skoro antyszczepionkowcy mają być za Putinem to faktycznie szczepionkowcy za Banderą.
Jeśli jednak spojrzymy na dane to łatwo stwierdzić że Rosja i Putin pierwsi chyba na świecie wzięli się za szczepienia. Na Ukrainie nie przejmowano się nadmiernie Covidem. Efektywnie poziom wyszczepienia w Rosji jest jakiś 2x większy niż na Ukrainie.
Czyli w praktyce szczepionkowcy są ideologicznie bliżsi Putinowi a antyszczepionkowcy ... zwykłym Ukraińcom :P
03-09-2022 [15:35] - Tezeusz | Link: A Rus...kiewicz na
A Rus...kiewicz na rusofilową taki los niezaszcepionych
03-09-2022 [14:37] - Jabe | Link: Antyszczepionkowcy
Antyszczepionkowcy przerzucili się na prorosyjską propagandę. Tak twierdzi rzecznik ABW p. Żaryn. Nie mówi tego bezpodstawnie, wszak to ekspert od wywiadu
Podstawą są zapewne wyłącznie wytyczne propagandowe partii rządzącej.
03-09-2022 [12:08] - Pers | Link: Tzw. pandemia to był
Tzw. pandemia to był największy przekręt w historii ludzkości.
Większy nawet niż żydowska rewolucja bolszewicka.
03-09-2022 [15:38] - Tezeusz | Link: @Rus..kiewicz vel ścierwousz
@Rus..kiewicz vel ścierwousz
"Tzw. pandemia to był największy przekręt w historii ludzkości.
Większy nawet niż żydowska rewolucja bolszewicka."
Skąd te rewelacje od osranego bandyty zdechlaka putlerka ?
03-09-2022 [12:44] - Roz Sądek | Link: @Autor
@Autor
No wszystko niby jest w porządku, ale dalej nie rozumiem, gdzie tak naprawdę podział się koronawirus i już nikt o nim publicznie nie rozprawia jak to było przez 2,5 roku? Na pewno są to czary jakieś...
=======
Uuuuuu, niedobrze. Albo Pan przespał, albo pominęli Pana na liście wysyłkowej instrukcji. Nie pomogę Panu do końca, bo jestem Ziemianinem i Wasze instrukcje znam tylko te pozbawione klauzuli Ściśle Tajne i to nieszyfrowane i niekompletne. Ale do tematu - więc tak, musi Pan poszukać klapki oznaczonej identyfikatorem Pana planety pochodzenia i wpisać Wasz Pesel, pamiętając, że pierwsze 6 cyfr to nie data urodzenia, a desantu na Ziemię. Jak się Pan nie pomyli i klapka się otworzy, to na hologramie z nagłówkiem COViD odczyta Pan siga blogera NB, który już Pana wyprowadzi z niewiedzy w sposób dla nas Ziemian oczywiście niezrozumiały, ale dla Was jasny i przejrzysty. Powie też co pisać, jak pisać oraz przekaże pocztę z Centrali.
Pozdrawiam
03-09-2022 [14:59] - Chatar Leon | Link: Oooo, Towarzysz z
@Roz sądek dwa adwokacik
Oooo, Towarzysz z Komunistycznej Partii Chin się odezwał...
Jak tam cudowna dwudawkowa szczepionka?
Pierwsza dawka po śniadaniu zażyta?
Proszę nie zapomnieć o dawce drugiej po wieczornej misce ryżu.
03-09-2022 [14:23] - Adam66 | Link: @Autor
@Autor
Ależ znakomicie wyłumaczył to, gostek zwany doktorem, obecnie ukrywajacy się przed zarzutami korupcji we własnym kraju (Etiopia) na stanowisku szefa tzw. Światowej Organizacji Zdrowia(?) - Tedros Adhanom Ghebreyesus, tak przy okazji, czynny komunista.
Otóż w 2021 roku i na początku 2022 roku tak się wypowiadał na temat szczepionek:
maj 2021 - 95% zabezpieczenia przed zachorowaniem
czerwiec - 70% zabezpieczenia przed zachorowaniem
lipiec - 50% zabezpieczenia przed zachorowaniem
sierpień - brak zabezpieczenia przed zachorowaniem, ale zmniejszają rozprzestrzenianie się wirusa
wrzesień - nie zmniejszają rozprzestrzeniania się wirusa ale zmniejszają dolegliwości
pażdziernik - nie zmniejszają dolegliwości ale zmniejszają konieczność hospitalizacji
listopad - nie zmniejszają zmniejszają konieczności hospitalizacji ale nie umrzesz
grudzień - umrzesz ale pójdziesz do nieba
styczeń 2022 - nie pójdziesz do nieba ale Twoja rodzina może pójdzie
luty - mamy wojnę, wszyscy pójdziecie do piekła
Pozdrawiam
03-09-2022 [15:04] - Chatar Leon | Link: No cóż...
No cóż...
Zgodnie z tym, co mówili "eksperci", w lutym - marcu miał nastąpić armagedon, a jeżeli wszyscy nie skorzystamy z cudownego eliksiru, to mieliśmy umrzeć.
Ale akurat kilka milionów niezaszczepionych bezmaseczkowych ukraińskich foliarzy i płaskoziemców, przemieszczając się dodatku przez foliarskie i niewyszczepione województwa na ścianie wschodniej zakończyło "pandemię". Ja wiem.... Zgodnie z logiką niedzielskich, pyrciów i innych geniuszy może wszyscy Ukraińcy to jacyś agenci Putina... Tak samo jak agentami Putina jest zapewne pisowski niewyszczepiony foliarski elektorat na ścianie wschodniej, którym rząd tak pomiatał przez ostatnie miesiące.
03-09-2022 [16:27] - Tezeusz | Link: Po co się szczepić. Nie
Po co się szczepić. Nie lepiej od razu prosektorium ! Ukraińcy niezaszcepionych roSSyjskich terrorystycznych orków w worki pakują i pandemii nie ma i już !
04-09-2022 [09:34] - Chatar Leon | Link: Niemcy już zapowiadają na
Niemcy już zapowiadają na jesień jakieś przymusowe maseczkowanie, z kolei Europejska Agencja Leków bredzi coś o kolejnej dawce (ja już nie kojarzę której).
Nie wierzę ażeby u nas pyrcie, niedzielskie i horbany (czy inne grzesiowskie, co to się chwaliły, że chodzą w domu w masce), nie przebierały nóżkami.
Zresztą dla urobionego stada baranów można odpalić jakąkolwiek "pandemię" z czegokolwiek.
Skoro codziennie umiera w Polsce ponad tysiąc osób, a jedna czwarta czy jedna trzecia z nich to krótkowidze, to przecież można zacząć raportować po kilkaset "zgonów krótkowzrocznościowych" dziennie.