Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Śrubsztag,majzel,laubzega.wasserwaga,hebel i inne wihajstry
Wysłane przez Niezalogowany (niezweryfikowany) w 17-11-2016 [09:45]
Śrubsztag
majzel
wasserwaga
hebel
laubzega
wihajster
Komentarze
17-11-2016 [10:09] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Uwaga! To tylko notka
Uwaga!
To tylko notka próbna,pierwsza wersja potwierdzała,że zdjęcia nadal nie wchodza,albo są zdeformowane.
Druga wersja,to po edytowaniu notki,wkleiłem inny format zdjęć...te weszły.
A dlaczego użyłem takich nazw?
Nie wiem...moze po tym "bydle" w tytule notki pewnego blogera...mam dalej niesmak?
PS.Pozwalam Adminowi zadecydować,czy zostawi,czy usunie...
17-11-2016 [10:18] - admin | Link: Ale co to ma być? Rebus
Ale co to ma być? Rebus jakiś?
17-11-2016 [10:31] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Pozostawiam to domyślności
Pozostawiam to domyślności Pana...jak równiez decyzje,co do uzycia środków pirotechnicznych,lub majzla.
W zamierzeniu miał to być zart...ale...przyznam,że tylko dla Krakusów,Poznaniaków i ludzi z Galicji.
Pana decyzja będzie miała pewnie skutki dalekosiężne dla mnie,ale to juz inna historia....
Ukłony i serdeczności---Tarantoga.
17-11-2016 [11:36] - Szamanka | Link: Rebus. Trzeba zamienić nazwy
Rebus. Trzeba zamienić nazwy nadane przez wynalazców tych "wihajstrów" na polskie.
Pozdrawiam admina.
PS. A "imadło", to na pewno polska nazwa, skoro pochodzi od "imać", czyli staropolskie "chwytać".
17-11-2016 [15:38] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Cześć Szamanko :-) Nie
Cześć Szamanko :-)
Nie znalazłem sztamajzy,brechy,mutry i jeszcze kilku wihajstrów...ale jakos to przeżyję :-)
Aaaa! Jeszcze jest sznylzug,czyli pociąg pospieszny (?)
Pewien handlarz starzyzną na Mexikoplatz w Wiedniu,miał łzy w oczach,jak usłyszał te nazwy..."pun jezdeś z Krakowa?"
Dawne czasy...
Rączki całuję---P
17-11-2016 [22:54] - Szamanka | Link: Te dawne czasy właśnie nam
Te dawne czasy właśnie nam przypomniał dziś Jan Pietrzak.
Wróciłam z koncertu...
Śpiewa nowe pieśni, opowiada, czyta felietony.
Nawet polskie określenia z lat 50. to dla młodych....archaizmy.
Jak się nie zna historii.
Krakus w Wiedniu, to nostalgia w obie strony!
Serdeczności ślę Wam Obojgu.
S.
18-11-2016 [09:08] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Szamanka [22.54] Krakus w
Szamanka [22.54]
Krakus w Wiedniu...Ty wisz...un był taki Krakus z Kazimierza,nawet kultowe nakrycie głowy miał :-))
Ale kiedyś faktycznie,byłem z żona w jakiejś kawiarni i gadaliśmy po polsku,oboje z akcentem krakowskim,ja czegoś nie wytrzymałem i pojechałem mojej Bogini---idze!idze!
Na to wstała pewna siwa starsza pani...i zaprosiła nas do swojego domu (sic!) na obiad!!Jak sie okazało,tez Krakowianka,ale
od wielu lat już zamieszkująca Wiedeń...były łzy,pytania i wspomnienia...
Rączęta całuję---P.
17-11-2016 [10:39] - Andy51 | Link: Jako ciekawostkę, mogę
Jako ciekawostkę, mogę powiedzieć , że na wasserwagę na Kaszubach mówi się knepel z łedą, na płótno ścierne mówi się glanc papier, a na szlifierkę szmyrglówka.
17-11-2016 [15:30] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Glanc papier też
Glanc papier też znam,szmyrglówka to od szmergla,ale knepla z łedą...tego nie słyszałem :-)
17-11-2016 [18:34] - Andy51 | Link: Knepel z łędą to po polsku
Knepel z łędą to po polsku kij z wodą.
17-11-2016 [12:51] - skipol | Link: Tak na
Tak na szybkiego:
Baunzyga
Oberlicht
Rugzok
17-11-2016 [14:43] - Andy51 | Link: A co powiesz o centryfudze ?
A co powiesz o centryfudze ?
17-11-2016 [15:28] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Andy[14.43] To jakiś
Andy[14.43]
To jakiś wihajster na statku?
17-11-2016 [16:27] - markop | Link: Nie, to wirówka do
Nie, to wirówka do pozyskiwania tłuszczu z mleka...
17-11-2016 [16:09] - OLI | Link: Wirówka?
Wirówka?
17-11-2016 [18:33] - Andy51 | Link: Tak.
Tak.
17-11-2016 [20:34] - skipol | Link: Culaga Zu lagen Górole znajom
Culaga
Zu lagen
Górole znajom
17-11-2016 [15:27] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: skipol [12.51] Oberlicht...to
skipol [12.51]
Oberlicht...to chyba u nas lufcik,takie okienko małe ?
Reszty nie wiem :-(
17-11-2016 [17:40] - skipol | Link: Lufcik= Luft Jakby nie
Lufcik=
Luft
Jakby nie patrzeć
17-11-2016 [21:08] - skipol | Link: Baunzyga i laubzyga Piły
Baunzyga i laubzyga
Piły taśmowe
Rugzok to plecak
Culaga to prowadnica do piły oscylacyjnej
Harnadle to wsuwki do włosów
17-11-2016 [16:20] - OLI | Link: Riukzak - to po rosyjsku
Riukzak - to po rosyjsku zdaje się plecak, po "ludowym" spolszczeniu na wsi mawiało się "rucok".
Nie spierałabym się, czy to słówko nie pochodzi przypadkiem z któregoś z zachodnich języków, gdyż ruscy zapożyczali metodą transliteracji ze wszystkich języków europejskich.
Np. rosyjski karandasz - od fr. caran d'Ache.
17-11-2016 [20:43] - skipol | Link: Jestem niemal pewien, że to
Jestem niemal pewien, że to z niemieckiego
Rug sack
Plecy torba
Plecak
17-11-2016 [16:15] - mada | Link: Ostrzegam, że jest taka
Ostrzegam, że jest taka ustawa o ochronie języka!
17-11-2016 [16:33] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: mada [16.15] Nie dotyczy
mada [16.15]
Nie dotyczy archaizmów i regionalizmów!! Zaborcy w Galicji nas nauczyli,to "cza szanowac" :-))
17-11-2016 [17:14] - Słoń Podwawelski | Link: a Małgorzata Wassermann? to
a Małgorzata Wassermann? to co? Zapomnieliście o niej?
17-11-2016 [19:59] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Obrazek użytkownika Słoń
Obrazek użytkownika Słoń Podwawelski
Słoń Podwawelski
2016-11-17 [17:14]
Zgaduję,ze to miał być żart...ale nieudany,żeby nie określić inaczej...
17-11-2016 [20:47] - skipol | Link: Horoskopowy wodnik Sam jestem
Horoskopowy wodnik
Sam jestem wassermanem
18-11-2016 [08:59] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: skipol 2016-11-17 [20:47] A
skipol
2016-11-17 [20:47]
A ja Pisces,czyli Ryby ze środka marca :-)
17-11-2016 [17:20] - Słoń Podwawelski | Link: W Wielkopolsce jest jeszcze:
W Wielkopolsce jest jeszcze: Bahna od bahn. Jest takie opowiadanko:
Stoi młodzież na stacji Poznań Główny, pojawia się pociąg a oni krzycza: O je, je bahna!!!
Inny przykładzik:
Wyje bahna w lesie.
17-11-2016 [19:57] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Ja to słyszałem w
Ja to słyszałem w Gliwicach...był cały ciąg takich ślaskich gadek.
17-11-2016 [17:32] - StachMaWielkieOczy | Link: Wihajster - Geneza Nie
Wihajster - Geneza
Nie istnieje konkretne narzędzie o nazwie "Wihajster"
Wihajster to spolszczona nazwa narzędzia o podanie którego prosił polski fachowiec jak nie wiedział jak to coś nazwać.
A konkretnie jest to zlepek trzech wyrazów po Niemiecku:
Wie heißt er? ( Wie heisst er? ) ... czyli cos w stylu ... " Jak mu tam?" albo "Jak sie to zwie?
17-11-2016 [19:55] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: StachMaWielkieOczy
StachMaWielkieOczy 17.32
Wihajster to ciągle uzywał mój dziadek śp. jak chciał,zeby mu cos podać z torby z narzędziami.
17-11-2016 [20:21] - StachMaWielkieOczy | Link: "jak chciał,zeby mu cos
"jak chciał,zeby mu cos podać"
... no właśnie ... " coś "
17-11-2016 [18:21] - markop | Link: bratrura i szyberdach
bratrura i szyberdach
17-11-2016 [19:53] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Szyberdach jest znany,bo to w
Szyberdach jest znany,bo to w autach...bratrura tez mi sie kojarzy. Dziekuję!
17-11-2016 [18:37] - Andy51 | Link: Acha jeszcze mi się
Acha jeszcze mi się przypomniało, brecha.
17-11-2016 [19:51] - Tarantoga (niezweryfikowany) | Link: Andy [18.37] Brechę se
Andy [18.37]
Brechę se przypomniałem i uzyłem u Szamanki...znaczy w komentarzu,a nie do niej :-)))
18-11-2016 [07:58] - Czesław2 | Link: Tanksztela, kasta ( nie
Tanksztela, kasta ( nie indyjska).