Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
KULISY MANIPULACJI
Wysłane przez Lech Makowiecki w 21-04-2015 [09:41]
Nie biorę do ręki „Gazety Wyborczej”. Nie tylko dlatego, że nie chcę sobie brudzić rąk. Świat opisywany w GW jest tak abstrakcyjny i nieprzystający do rzeczywistości, że zgłębianie go może grozić poważnymi perturbacjami psychicznymi.
Ostatnio jednak – googlując w sieci – zupełnie przypadkiem natrafiłem na swoje nazwisko powiązane z „Wyborczą” właśnie. Ze zdziwieniem (czymże ja, szary żuczek, zasłużyłem sobie na zainteresowanie szacownego michnikowskiego organu?) przeczytałem spory elaborat na swój temat. Artykuł wyszedł spod pióra nieznanego mi zupełnie Janusza Andermana.
Prawie trzy lata temu p. Janusz poświęcił sporo czasu mojej bardowsko-patriotycznej twórczości, analizując nad wyraz wnikliwie i fachowo teksty mych ballad. P. Janusz oszczędził mi tym samym pracy, bo dzisiejszy wpis na blogu – to prawie wyłącznie jego ciężka harówa. Szkoda tylko, że obśmiewając cudnie wybrane utwory nie wykorzystał w pełni możliwości internetu i nie zamieścił linków do omawianych piosenek. Dzięki temu czytelniko-słuchacz mógłby na bieżąco skonfrontować jego jakże celne i bezkompromisowe uwagi z materiałem źródłowym...
Nadrabiam tę drobną niedogodność i zamieszczam w całości opis Andermana, wzbogacony o ścieżkę dźwiękową omawianych przez niego utworów, ilustrowanych niskobudżetowymi, youtubowymi teledyskami (Sorry, taki mamy klimat. Nie mam – jak GW – szczęścia do bogatych „sponsorów”).
Wnioski z tej konfrontacji wyciągnijcie Państwo sami...
Lech Makowiecki
BARD MA BARDZIEJ...
Janusz Anderman
05.06.2012 17:00
„...Jednak dwóch najprawdziwszych bardów, którzy mogliby z powodzeniem występować na średniowiecznych dworach Irlandii, Walii, Szkocji czy Bretanii, ma na stanie tylko "Nasz Dziennik". To Lech Makowiecki i Andrzej Rosiewicz. Misterne frazy tego pierwszego barda nie tylko stawiają do pionu, ale także swoim niespotykanym kunsztem wprawiają w prawdziwe osłupienie. Spójrzmy na dzieło "Krzyk duszy" i prześledźmy, jak rasowy artysta rzeczony krzyk duszy słyszy: "Został duszy jęk, cichy i bolesny niczym szloch. [...] Tylko duszy krzyk w ciszy zatrzepotał niczym ptak. [...] Tylko duszy jęk, w liściach błądzi czasem tylko wiatr. [...] Tylko duszy krzyk wzbił się ponad światem... i zgasł".
Mniej wytrawnym znawcom sztuki poetyckiej należy zwrócić uwagę na maestrię autora, który z kuglarską wręcz łatwością buduje tak zaskakujące rymy: "los - szloch", "tak - ptak", "ślad - wiatr", "czas - zgasł".
KRZYK DUSZY (Powstańcom Warszawskim)
https://www.youtube.com/watch?v=Wn8jOzGGjzw
Ze wszech miar warto przywołać pieśń "Ostatni żywy człowiek". Wydaje się, że poświęcenie poety dla nas nie ma granic. Chcąc się maksymalnie zbliżyć do prawdy i sprawiedliwości, bard omal się nie udusił: "Oddechy liczę, bez nich nie ma mnie [...] czas stanął czas, cud się nie zdarzył, kończy mi się tlen".
OSTATNI ŻYWY CZŁOWIEK (marynarzom z ORP „Orzeł”)
https://www.youtube.com/watch?v=vY2Tczd7F7k
W swoim długofalowym programie militarnym autor stawia na tajemniczego Samuela(?!) Komendanta, którego pieszczotliwie nazywa Samem: "Dopóki Sam Komendant wiedzie nas w bój, nie zginiesz, Polsko, kraju mój".
HONOR I GNIEW (Marszałkowi i Legionom)
https://www.youtube.com/watch?v=vr9G2gjgI8A
Bard nie ma jednak złudzeń co do rzeczywistych realiów, w jakich przyszło mu żyć. Sam Samem, lecz niestety tu, w kraju, "Jest internet, McDonalds i stringi". I być może te cisnące stringi tak rozjuszyły poetę, że nie potrafił się powstrzymać i powodowany zwykłą wśród artystów zawiścią wybuchnął pod adresem kolegi barda Rosiewicza, który w "ND" produkuje się pod hasłem "Okiem Stańczyka": "Błazen mieni się dumnie Stańczykiem!".
PATRIOTYZM
https://www.youtube.com/watch?v=wjmkbxqISxc
Cały tekst:
http://wyborcza.pl/1,76842,11864992,Bard_ma_bardziej.html#ixzz3VweIoAaB
PS Mam nadzieję, że udało się Państwu przebrnąć przez tekst Andermana i opisywane przez niego ballady. Ciekaw jestem opinii – jakie by one nie były; nikt nie jest idealny...
LM
YouTube:
Komentarze
21-04-2015 [10:19] - mada | Link: Jeżeli sama GW się panem
Jeżeli sama GW się panem zajęła, to musi pan być nie byle kto! To jak wstąpieniem do nieba albo gdzieś przeciwnie.
Jeżeli już tak pana docenili, to może napisze i zaśpiewa pan jakąś pieśń zaangażowaną ku czci GW, Adama i nie zapomni też o Stefanie.
21-04-2015 [10:56] - Lech Makowiecki | Link: Już o nich napisałem;
Już o nich napisałem; voila!
ODA DO SPRZEDAJNYCH ŻURNALISTÓW
O, dziennikarskie hieny! Wy sprzedajne dziewki!
Znam ja was jak zły szeląg... Znam te wasze śpiewki...
To wy, z licem przymilnym, lub z pianą na pysku
Zacnych ludzi niszczycie... Dla sławy... Dla zysku...
Mnożycie się, plugawcy niczym karakany
Bez honoru, sumienia – słudzy swoich panów...
Cóż, że czasem skamlecie do przyjaciół, w domu:
„Wiesz... Kredytów nabrałem... Córce muszę pomóc...”...
Albo - w pijanym widzie – gdy was strach zadręcza –
Wypłakujecie grzechy, by ich nie pamiętać...
Tacyście mądrzy zawsze... Tacy wykształceni...
O! Gdybyście zechcieli, świat by można zmienić!
Lecz wyście już wybrali... Wiem ja, co to znaczy:
Ja przez swój wybór tracę... Wam ktoś zań zapłaci!
Po was – chociażby potop... Czas rzezi baranów...
Kraj nasz w biedę popadnie. Wy – pod nowych panów...
Jesteście ZŁYMI LUDŹMI! Dziećmi swoich maci!
Brzydzę się wami, podlcy – demokracji kaci!
Wiem, że próżna ma mowa, daremne me żale.
Śmiejecie się z naiwnych, drwicie z dawnych zalet...
Iluż ludzi zgubicie? Ilu przez was błądzi?
Naród kiedyś to przejrzy, a Bóg was osądzi...
21-04-2015 [10:42] - Stoczniowiec | Link: Drogi panie. Generalnie:
Drogi panie. Generalnie: powszechnie wiadomo że jeżeli GW kogoś chwali to jest to kanalia, a gdy kogoś depcze jest to porządny człowiek, więc nie ma lepszej reklamy :)
Muzyka bardzo mi się podoba.
21-04-2015 [10:58] - Lech Makowiecki | Link: Ulżyło mi :))) Pozdrawiam!
Ulżyło mi :))) Pozdrawiam!
21-04-2015 [11:58] - RobertJerzy | Link: Drogi Panie, Czego się Pan po
Drogi Panie,
Czego się Pan po nich spodziewał? Że, zgodnie z prawdą, napiszą o Pańskiej twórczości iż jest dowodem patriotyzmu najwyższej próby? Że krzewicie Państwo polską pamięć historyczną przypominając losy bohaterów i ofiar,że wypełniacie istotną lukę w edukacji patriotycznej młodego pokolenia, że wreszcie zarówno warstwa literacka jak treść i forma muzyczna Pańskich utworów są perfekcyjnie zharmonizowane? Ten antypolski oszczerca-szyderca, podobnie jak i całe jego środowisko, histerycznie wręcz reagują na słowa, takie jak: patriotyzm, polskość, powstanie warszawskie, kościół, krzyż(na to szczególnie!), Piłsudski etc. Zresztą tak naprawdę nie chodzi im o Pana. Celem jest "Nasz Dziennik". Deprecjonowanie konkurenta przez ośmieszanie tych, którym udziela swoich łamów. Znana metoda. Trzeba ośmieszyć ideologicznego wroga, jego środowisko, zarzucić brak talentu, cynicznie oskarżyć o działanie z niskich pobudek (np. zawodowa zawiść), mimochodem rzucić złośliwą sugestię, poddającą w wątpliwość moralność atakowanej ofiary (np.wtręt o cisnących "stringach") - to ich sprawdzone praktyki. Bo amatorzy tej "gazety" potrzebują przecież codziennej dawki trucizny. Bez tego ta i podobne jej gadzinówki nie miałyby racji bytu. Zawsze się przecież znajdą wojujący ateiści, kryptokomuniści, zawodowi zdrajcy i donosiciele, spadkobiercy UB,LWP,WSI,PZPR, tzw.pożyteczni idioci, plotkarze i sensaci. I może jeszcze amatorzy "ogłoszeń drobnych" (tych chyba jest najwięcej:-). To ich stali czytelnicy. Dlatego tego śmiecia żaden porządny Polak do ręki nie weźmie.
21-04-2015 [12:34] - Lech Makowiecki | Link: Mamy jednak coś wspólnego z
Mamy jednak coś wspólnego z red. Andermanem; on jest w komitecie poparcia Bronisława Komowrowskiego, ja - Andrzeja Dudy... Pozdrawiam!
21-04-2015 [17:47] - Marcus Polonus | Link: Dobra riposta - nie warto
Dobra riposta - nie warto tracić czasu na czerwone mendoweszki,każdy porządny człowiek powinien je codziennie bezlitosnie tępić z całych swoich sił, najlepiej jak potrafi - tylko tak możemy odzyskać naszą Ojczyznę. Nota bene uważam, że te parę plutonów hiennikarzy, powinno się w przyszłosci znalesć na tej samej ławie oskarżonych co zdrajcy (tzw."politycy") i otrzymac nawet surowsze od pryncypałów kary. Parchy z bandy Ryżego, odkąd dorwały się do koryta, niejako "muszą" robić to co robią aby ich nie oderwano od tego koryta; natomiast szechteropismaki, piorą mózgi rodakom "ochotniczo", z zamiłowania i wszawego charakteru.Pierwsi ukradli nam już prawie wszystko co tylko mogli; Lisy, Stokrotki, Andermany i inni - dokonali ogromnych zniszczeń w umysłach naszych rodaków,w wyniku czego wielu z nich straciło umiejętnosć zdrowego myslenia i w większosci doznała całkowitej prawie utraty wzroku, nie zauważając zdrad,morderstw i grabieży tej grupy czerwonych prostackich oprychów. Pozdrawiam, MP.
21-04-2015 [20:10] - Ewa G | Link: Piękne są te utwory, Panie
Piękne są te utwory, Panie Lechu, piękne i głęboko wzruszające. Dziękuję.