Liberia, Afryka - upadek dwóch mitów

W ciągu ostatniego półtora roku służbowo byłem w szeregu krajach Afryki (Kenia, Senegal, Demokratyczna Republika Kongo, Zimbabwe, Mozambik, Madagaskar, Lesotho, RPA, Liberia, Sierra Leone, Etiopia ), a na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat w sumie w 25 krajach „Czarnego Lądu”, jak to mówiono w czasach przed „polityczną poprawnością” - to mogę pokusić się o pewne uogólnienia. W moich oczach upadły dwa szeroko rozpowszechnione mity. Jeden z nich to mit afrykański, a drugi - europejski. Pierwszy mówi, że gdyby nie kolonializm to Afryka byłaby niczym Szwajcaria: bogata i budząca zazdrość w świecie. Piszę te słowa w kraju, który choć leży w sercu Afryki nigdy nie był zachodnia kolonią! Chodzi o Liberię. Założyli ją przywiezieni tu przez Amerykanów wyzwoleni niewolnicy, którzy wspólnie z tubylcami zaczęli rządzić się sami i od końca pierwszej połowy XIX wieku byli „na swoim”. Tymczasem, wbrew mitowi „jak byłoby świetnie, gdyby nie ten okropny kolonialny Zachód” Liberia jest dzisiaj jednym z najbiedniejszych państw Afryki!

Drugi mit to ten nasz europejski. Liberalno-lewicowe elity Starego Kontynentu, ale przecież także te za „Wielką Wodą” powtarzają, jak mantrę „democracy brings prosperity”. Oznacza to, że sam fakt istnienia demokracji z definicji prowadzi do dobrobytu społeczeństwa i zamożności obywateli. Ot, po prostu automat. Przykład państwa, w którym jestem czyli Liberii pokazuje, że to kompletna bzdura. Kraj jest rzeczywiście demokratyczny inaczej niż nie tak odległe Sierra Leone czy Zimbabwe, nie fałszuje się wyników wyborów i urzędującego prezydenta zmusza się do udziału w drugiej turze, którą nomen-omen może przegrać. Jest więc demokracja pełna gębą, a jednocześnie bieda aż piszczy. I tak na moich oczach runęły dwa mity.
Dobrze, bo real jest zawsze lepszy od wirtualu.

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (22.11.2023)
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika sake3

25-11-2023 [10:02] - sake3 | Link:

Jak wytłumaczyć,że państwa Afryki  bogate w surowce tak pożadane w świecie,nieodzowne w przemysle są tak ubogie?Kto podsyca napięcia i wywołuje wojny?

Obrazek użytkownika Alina@Warszawa

25-11-2023 [12:51] - Alina@Warszawa | Link:

Bogactwo bierze się tylko z pracy. A Murzyni nie mają kultury pracy, tam dopiero uczą się korzystania ze sławojek, żeby nie  .. gdzie popadnie. 
Poza tym powiedzmy sobie szczerze - czy ktoś może efektywnie pracować przy temperaturach przekraczających w cieniu 35 st.C? No tylko w nocy można, co mógł zaobserwować każdy, kto był np. w Tunezji. Tam budują w lecie tylko w nocy. W dzień musza spać, bo nie da się niczego robić. 
W dodatku w Europie chodzimy do szkoły od setek lat, a obowiązkowo my w Polsce od 1918 roku do szkoły podstawowej. W wielu krajach Afryki dzieci nie chodzą do szkoły. Po prostu analfabeci. Dlatego mają tam co robić misjonarze, szczególnie na prowincji. Potem ci analfabeci, którzy nigdy nie widzieli wc przyjeżdżają na Lampedusę .... To nie może się dobrze skończyć. 
Nie wiem, czy demokracja w naszym wydaniu ma tu coś do rzeczy. Najważniejsi są mądrzy ludzie, którzy potrafią pokierować rozwojem państwa, z uwzględnieniem specyfiki jaką mają państwa afrykańskie.
Polska dzięki takim ludziom mogła się odrodzić w 1918 roku. I pewnie dlatego w czasie II wojny światowej ci najmądrzejsi Polacy zostali z premedytacją wymordowani przez sojusz niemiecko-rosyjski, którego założenia są realizowane do dziś.