WIDMO 447

WIDMO 447 – czyli brutalna ustawa przyjęta w Kongresie amerykańskim pozwoli organizacjom żydowskim domagać się zwrotu mienia utraconego podczas Holokaustu. Owe roszczenia są po prostu chore i nie mają prawnych fundamentów, bo Polska nie może odpowiadać za zbrodnie niemieckie. A zatem w tych roszczeniach jest jakiś element wampiryczny, tyle że zamiast krwi naród wybrany domaga się miliardów ( podobno  już 300 ?), co zdumiewa, gdyż Niemcy już dawno wypłaciły  odszkodowania. A zatem sprawa jest załatwiona, bo według reguł prawniczych sprawy raz załatwionej już się ponownie nie rozpatruje. Causa finita. Niestety, pragnienie panów z „przemysłu Holokaustu” nie ma granic , a obejmuje całą wschodnią Europę, zatem zagrożone są też inne kraje. Roszczenia te są szczególnie okrutne wobec Polski, ofiary inwazji Niemiec i Sowietów w roku 1939. Ofiary dwóch okupacji, bo po okrucieństwach niemieckiej i sowieckich zbrodniach na kresach nastała po wojnie niemniej okrutna okupacja sowiecka, trwająca w dodatku pół wieku.  Walczyliśmy z heroicznym uporem, podziemna Armia Krajowa była fenomenem w skali Europy i byliśmy jedynym narodem, który nie splamił się kolaboracją z okupantem, gdyż rząd na wygnaniu kontynuował walkę. Toczyła się w okupowanej Polsce, ale i poza granicami. To polscy lotnicy ocalili Anglię, bo ich brawura i energia dawały przykład innym. Kampania włoska i Monte Cassino, Tobruk, boje w Holandii i na innych frontach to nasz wkład w zwycięstwo Aliantów. Pomogliśmy złamać kod Enigmy, Armia Krajowa przekazała też Anglikom niewypał V-1, co pozwoliło rozpracować tę groźną broń. I oczywiście ratowaliśmy Żydów, jak tylko było to możliwe, za co dzisiaj zbieramy  nienawistne pomówienia i kalumnie oczywiście dlatego, bo niewdzięcznicy chcą „uzasadnić” swoje chore roszczenia. Nikt nie kwestionuje horroru Shoah, ale i Polacy przeżyli swoje piekło w tamtej wojnie, zwłaszcza na kresach i na Syberii. Tymczasem Żydzi zamierzają wykreować się na jedyne ofiary wojny, obóz w Oświęcimiu traktują jako wyłączne miejsce ich kaźni i nie pozwalają na tym skrawku Polski wywiesić polskiej flagi. Do wycieczek z Izraela nie dopuszcza się polskich przewodników, więc młodzież słucha przeinaczeń i kłamstw historycznych, rośnie potem w uprzedzeniach i nienawiści do Polaków. Czy ważny „List otwarty do prof. Glińskiego” ( solidarni2010.pl  - autorem jest pan Michał Dąbrowski) doczeka się odpowiedzi ? I czy nasz rząd zajmie stanowisko zgodne z polską racją stanu ? Czy w tym rządzie nie ma ludzi zdolnych do obrony Polski ? Jeśli rząd III RP utracił suwerenność na terytorium obozu oświęcimskiego, to jak poradzi sobie z widmem quasi-wampirycznej ustawy 447 ?  Jak na razie milczy i unika tego tematu, co najwyżej uspokaja nas ogólnikowo, a nawet ujawniono ( dr Jerzy Targalski), że MSZ sabotował próby Polonii amerykańskiej zastopowania tej ustawy! A zatem czy to nie zakrawa na ciche wspieranie Act 447 przez „polski” MSZ ? Inne istotne zagrożenia wypunktował pan Andrzej Owsiński ( naszeblogi.pl), nie można ich pominąć. Spójrzmy też na Act 447 od strony moralnej.
    Oto nasz kraj nie może jeszcze podnieść się z katastrofy okupacji hitlerowskiej i sowieckiej, z korupcji PRL-u i korupcji tzw. IIIRP -  a naród wybrany chce zrujnować Polskę jakimiś absurdalnymi roszczeniami ? Naród polski tak boleśnie zraniony drugą wojną światową, ale z takim heroizmem walczący i wierny sojusznikom po wojnie doczekał się tylko zdrady, okrojenia terytorium a w defiladzie zwycięzców w Londynie nie mogły maszerować polskie oddziały, aby przypadkiem nie urazić Stalina! A przecież to polscy lotnicy bronili nieba nad Tamizą, a nie rosyjscy! Polskie zasługi dla zwycięstwa Dobra nad Złem w tamtej wojnie były ogromne, polski naród nie zasługuje dziś na niedorzeczne kalumnie i na całkowicie nieuzasadnioną „politykę wstydu”, o czym częściej powinni przypominać nasi historycy. Sęk w tym, że i część narodu uległa zastraszeniu i deprawacji w okresie PRL-u, a zatem ta współczesna „targowica” bardzo utrudnia patriotom reformę RP. Jak nie „ulica”, to „zagranica” albo kolejne wyreżyserowane protesty w Sejmie...A na czele tych targowiczan gardłują nie tylko Schetyna i „petrurianie”, bo z wysokiej grzędy UE wspiera ich zawsze Donald Tusk – „największy polski szkodnik i ambasador antypolskich interesów” ( jak go trafnie nazwał Janecki) – który na polu roszczeń także okazał się prekursorem. Oto w r.2009 w Deklaracji Terezińskiej obiecał Żydom zwrot mienia straconego podczas wojny. Czy tę obietnicę skonsultował z suwerenem ?  Tusk robił, co chciał i dziś płacimy za jego katastroficzne decyzje – od likwidacji stoczni, sprzedaży kopalni i wielu gałęzi przemysłu po szalejącą korupcję, smoleński zamach, a dziś rycie pod Polską w dalekiej Brukseli. Tuska można porównać do demona zagłady, podobnego do „terminatora” ze znanego filmu, a zatem dlaczego ma jeszcze zwolenników i pewne lobby widzi go w wyborach prezydenckich ? To już polityczna schizofrenia, bo facet z kryminalnymi zarzutami miałby być prezydentem rzekomo Najjaśniejszej Rzeczypsopolitej?
   Pozostaje cień nadziei, że prezydent Trump nie podpisze ustawy 447, ale nadzieja to nikła, ponieważ lobby żydowskie w USA jest niezwykle silne i może nam zniewolić sojusznika, który tak pięknie wyrażał się o polskim narodzie podczas szczytu NATO w Warszawie. I co wtedy ? Niektórzy pocieszają nas, że pozostaną nam wyższe instancje – ale czy te są obiektywne i dziewicze ? I kto ma w nich decydujące wpływy? Nie upadajmy jednak na duchu, ustawa 447 – jak każde widmo – powinna rozwiać się w  świetle bożej sprawiedliwości. Pozostaje głębokie zdumienie, że ustawa uchwalona w jakimś kraju trzecim miałaby obowiązywać Polskę ?  To prawdziwa prawna paranoja i polityczna granda. I – jak to określił dr Targalski – rabunek w biały dzień. Polacy – naród, który walczył za inne narody, miałby dzisiaj być doprowadzony do bankructwa, bo przemysł Holokaust ma takie widzimisię ?
                                                                                                                 
WIDMO 447 – czyli brutalna ustawa przyjęta w Kongresie amerykańskim pozwoli organizacjom żydowskim domagać się zwrotu mienia utraconego podczas Holokaustu. Owe roszczenia są po prostu chore i nie mają prawnych fundamentów, bo Polska nie może odpowiadać za zbrodnie niemieckie. A zatem w tych roszczeniach jest jakiś element wampiryczny, tyle że zamiast krwi naród wybrany domaga się miliardów ( podobno  już 300 ?), co zdumiewa, gdyż Niemcy już dawno wypłaciły  odszkodowania. A zatem sprawa jest załatwiona, bo według reguł prawniczych sprawy raz załatwionej już się ponownie nie rozpatruje. Causa finita. Niestety, pragnienie panów z „przemysłu Holokaustu” nie ma granic , a obejmuje całą wschodnią Europę, zatem zagrożone są też inne kraje. Roszczenia te są szczególnie okrutne wobec Polski, ofiary inwazji Niemiec i Sowietów w roku 1939. Ofiary dwóch okupacji, bo po okrucieństwach niemieckiej i sowieckich zbrodniach na kresach nastała po wojnie niemniej okrutna okupacja sowiecka, trwająca w dodatku pół wieku.  Walczyliśmy z heroicznym uporem, podziemna Armia Krajowa była fenomenem w skali Europy i byliśmy jedynym narodem, który nie splamił się kolaboracją z okupantem, gdyż rząd na wygnaniu kontynuował walkę. Toczyła się w okupowanej Polsce, ale i poza granicami. To polscy lotnicy ocalili Anglię, bo ich brawura i energia dawały przykład innym. Kampania włoska i Monte Cassino, Tobruk, boje w Holandii i na innych frontach to nasz wkład w zwycięstwo Aliantów. Pomogliśmy złamać kod Enigmy, Armia Krajowa przekazała też Anglikom niewypał V-1, co pozwoliło rozpracować tę groźną broń. I oczywiście ratowaliśmy Żydów, jak tylko było to możliwe, za co dzisiaj zbieramy  nienawistne pomówienia i kalumnie oczywiście dlatego, bo niewdzięcznicy chcą „uzasadnić” swoje chore roszczenia. Nikt nie kwestionuje horroru Shoah, ale i Polacy przeżyli swoje piekło w tamtej wojnie, zwłaszcza na kresach i na Syberii. Tymczasem Żydzi zamierzają wykreować się na jedyne ofiary wojny, obóz w Oświęcimiu traktują jako wyłączne miejsce ich kaźni i nie pozwalają na tym skrawku Polski wywiesić polskiej flagi. Do wycieczek z Izraela nie dopuszcza się polskich przewodników, więc młodzież słucha przeinaczeń i kłamstw historycznych, rośnie potem w uprzedzeniach i nienawiści do Polaków. Czy ważny „List otwarty do prof. Glińskiego” ( solidarni2010.pl  - autorem jest pan Michał Dąbrowski) doczeka się odpowiedzi ? I czy nasz rząd zajmie stanowisko zgodne z polską racją stanu ? Czy w tym rządzie nie ma ludzi zdolnych do obrony Polski ? Jeśli rząd III RP utracił suwerenność na terytorium obozu oświęcimskiego, to jak poradzi sobie z widmem quasi-wampirycznej ustawy 447 ?  Jak na razie milczy i unika tego tematu, co najwyżej uspokaja nas ogólnikowo, a nawet ujawniono ( dr Jerzy Targalski), że MSZ sabotował próby Polonii amerykańskiej zastopowania tej ustawy! A zatem czy to nie zakrawa na ciche wspieranie Act 447 przez „polski” MSZ ? Inne istotne zagrożenia wypunktował pan Andrzej Owsiński ( naszeblogi.pl), nie można ich pominąć. Spójrzmy też na Act 447 od strony moralnej.
    Oto nasz kraj nie może jeszcze podnieść się z katastrofy okupacji hitlerowskiej i sowieckiej, z korupcji PRL-u i korupcji tzw. IIIRP -  a naród wybrany chce zrujnować Polskę jakimiś absurdalnymi roszczeniami ? Naród polski tak boleśnie zraniony drugą wojną światową, ale z takim heroizmem walczący i wierny sojusznikom po wojnie doczekał się tylko zdrady, okrojenia terytorium a w defiladzie zwycięzców w Londynie nie mogły maszerować polskie oddziały, aby przypadkiem nie urazić Stalina! A przecież to polscy lotnicy bronili nieba nad Tamizą, a nie rosyjscy! Polskie zasługi dla zwycięstwa Dobra nad Złem w tamtej wojnie były ogromne, polski naród nie zasługuje dziś na niedorzeczne kalumnie i na całkowicie nieuzasadnioną „politykę wstydu”, o czym częściej powinni przypominać nasi historycy. Sęk w tym, że i część narodu uległa zastraszeniu i deprawacji w okresie PRL-u, a zatem ta współczesna „targowica” bardzo utrudnia patriotom reformę RP. Jak nie „ulica”, to „zagranica” albo kolejne wyreżyserowane protesty w Sejmie...A na czele tych targowiczan gardłują nie tylko Schetyna i „petrurianie”, bo z wysokiej grzędy UE wspiera ich zawsze Donald Tusk – „największy polski szkodnik i ambasador antypolskich interesów” ( jak go trafnie nazwał Janecki) – który na polu roszczeń także okazał się prekursorem. Oto w r.2009 w Deklaracji Terezińskiej obiecał Żydom zwrot mienia straconego podczas wojny. Czy tę obietnicę skonsultował z suwerenem ?  Tusk robił, co chciał i dziś płacimy za jego katastroficzne decyzje – od likwidacji stoczni, sprzedaży kopalni i wielu gałęzi przemysłu po szalejącą korupcję, smoleński zamach, a dziś rycie pod Polską w dalekiej Brukseli. Tuska można porównać do demona zagłady, podobnego do „terminatora” ze znanego filmu, a zatem dlaczego ma jeszcze zwolenników i pewne lobby widzi go w wyborach prezydenckich ? To już polityczna schizofrenia, bo facet z kryminalnymi zarzutami miałby być prezydentem rzekomo Najjaśniejszej Rzeczypsopolitej?
   Pozostaje cień nadziei, że prezydent Trump nie podpisze ustawy 447, ale nadzieja to nikła, ponieważ lobby żydowskie w USA jest niezwykle silne i może nam zniewolić sojusznika, który tak pięknie wyrażał się o polskim narodzie podczas szczytu NATO w Warszawie. I co wtedy ? Niektórzy pocieszają nas, że pozostaną nam wyższe instancje – ale czy te są obiektywne i dziewicze ? I kto ma w nich decydujące wpływy? Nie upadajmy jednak na duchu, ustawa 447 – jak każde widmo – powinna rozwiać się w  świetle bożej sprawiedliwości. Pozostaje głębokie zdumienie, że ustawa uchwalona w jakimś kraju trzecim miałaby obowiązywać Polskę ?  To prawdziwa prawna paranoja i polityczna granda. I – jak to określił dr Targalski – rabunek w biały dzień. Polacy – naród, który walczył za inne narody, miałby dzisiaj być doprowadzony do bankructwa, bo przemysł Holokaust ma takie widzimisię ?
                                                                                                                 
WIDMO 447 – czyli brutalna ustawa przyjęta w Kongresie amerykańskim pozwoli organizacjom żydowskim domagać się zwrotu mienia utraconego podczas Holokaustu. Owe roszczenia są po prostu chore i nie mają prawnych fundamentów, bo Polska nie może odpowiadać za zbrodnie niemieckie. A zatem w tych roszczeniach jest jakiś element wampiryczny, tyle że zamiast krwi naród wybrany domaga się miliardów ( podobno  już 300 ?), co zdumiewa, gdyż Niemcy już dawno wypłaciły  odszkodowania. A zatem sprawa jest załatwiona, bo według reguł prawniczych sprawy raz załatwionej już się ponownie nie rozpatruje. Causa finita. Niestety, pragnienie panów z „przemysłu Holokaustu” nie ma granic , a obejmuje całą wschodnią Europę, zatem zagrożone są też inne kraje. Roszczenia te są szczególnie okrutne wobec Polski, ofiary inwazji Niemiec i Sowietów w roku 1939. Ofiary dwóch okupacji, bo po okrucieństwach niemieckiej i sowieckich zbrodniach na kresach nastała po wojnie niemniej okrutna okupacja sowiecka, trwająca w dodatku pół wieku.  Walczyliśmy z heroicznym uporem, podziemna Armia Krajowa była fenomenem w skali Europy i byliśmy jedynym narodem, który nie splamił się kolaboracją z okupantem, gdyż rząd na wygnaniu kontynuował walkę. Toczyła się w okupowanej Polsce, ale i poza granicami. To polscy lotnicy ocalili Anglię, bo ich brawura i energia dawały przykład innym. Kampania włoska i Monte Cassino, Tobruk, boje w Holandii i na innych frontach to nasz wkład w zwycięstwo Aliantów. Pomogliśmy złamać kod Enigmy, Armia Krajowa przekazała też Anglikom niewypał V-1, co pozwoliło rozpracować tę groźną broń. I oczywiście ratowaliśmy Żydów, jak tylko było to możliwe, za co dzisiaj zbieramy  nienawistne pomówienia i kalumnie oczywiście dlatego, bo niewdzięcznicy chcą „uzasadnić” swoje chore roszczenia. Nikt nie kwestionuje horroru Shoah, ale i Polacy przeżyli swoje piekło w tamtej wojnie, zwłaszcza na kresach i na Syberii. Tymczasem Żydzi zamierzają wykreować się na jedyne ofiary wojny, obóz w Oświęcimiu traktują jako wyłączne miejsce ich kaźni i nie pozwalają na tym skrawku Polski wywiesić polskiej flagi. Do wycieczek z Izraela nie dopuszcza się polskich przewodników, więc młodzież słucha przeinaczeń i kłamstw historycznych, rośnie potem w uprzedzeniach i nienawiści do Polaków. Czy ważny „List otwarty do prof. Glińskiego” ( solidarni2010.pl  - autorem jest pan Michał Dąbrowski) doczeka się odpowiedzi ? I czy nasz rząd zajmie stanowisko zgodne z polską racją stanu ? Czy w tym rządzie nie ma ludzi zdolnych do obrony Polski ? Jeśli rząd III RP utracił suwerenność na terytorium obozu oświęcimskiego, to jak poradzi sobie z widmem quasi-wampirycznej ustawy 447 ?  Jak na razie milczy i unika tego tematu, co najwyżej uspokaja nas ogólnikowo, a nawet ujawniono ( dr Jerzy Targalski), że MSZ sabotował próby Polonii amerykańskiej zastopowania tej ustawy! A zatem czy to nie zakrawa na ciche wspieranie Act 447 przez „polski” MSZ ? Inne istotne zagrożenia wypunktował pan Andrzej Owsiński ( naszeblogi.pl), nie można ich pominąć. Spójrzmy też na Act 447 od strony moralnej.
    Oto nasz kraj nie może jeszcze podnieść się z katastrofy okupacji hitlerowskiej i sowieckiej, z korupcji PRL-u i korupcji tzw. IIIRP -  a naród wybrany chce zrujnować Polskę jakimiś absurdalnymi roszczeniami ? Naród polski tak boleśnie zraniony drugą wojną światową, ale z takim heroizmem walczący i wierny sojusznikom po wojnie doczekał się tylko zdrady, okrojenia terytorium a w defiladzie zwycięzców w Londynie nie mogły maszerować polskie oddziały, aby przypadkiem nie urazić Stalina! A przecież to polscy lotnicy bronili nieba nad Tamizą, a nie rosyjscy! Polskie zasługi dla zwycięstwa Dobra nad Złem w tamtej wojnie były ogromne, polski naród nie zasługuje dziś na niedorzeczne kalumnie i na całkowicie nieuzasadnioną „politykę wstydu”, o czym częściej powinni przypominać nasi historycy. Sęk w tym, że i część narodu uległa zastraszeniu i deprawacji w okresie PRL-u, a zatem ta współczesna „targowica” bardzo utrudnia patriotom reformę RP. Jak nie „ulica”, to „zagranica” albo kolejne wyreżyserowane protesty w Sejmie...A na czele tych targowiczan gardłują nie tylko Schetyna i „petrurianie”, bo z wysokiej grzędy UE wspiera ich zawsze Donald Tusk – „największy polski szkodnik i ambasador antypolskich interesów” ( jak go trafnie nazwał Janecki) – który na polu roszczeń także okazał się prekursorem. Oto w r.2009 w Deklaracji Terezińskiej obiecał Żydom zwrot mienia straconego podczas wojny. Czy tę obietnicę skonsultował z suwerenem ?  Tusk robił, co chciał i dziś płacimy za jego katastroficzne decyzje – od likwidacji stoczni, sprzedaży kopalni i wielu gałęzi przemysłu po szalejącą korupcję, smoleński zamach, a dziś rycie pod Polską w dalekiej Brukseli. Tuska można porównać do demona zagłady, podobnego do „terminatora” ze znanego filmu, a zatem dlaczego ma jeszcze zwolenników i pewne lobby widzi go w wyborach prezydenckich ? To już polityczna schizofrenia, bo facet z kryminalnymi zarzutami miałby być prezydentem rzekomo Najjaśniejszej Rzeczypsopolitej?
   Pozostaje cień nadziei, że prezydent Trump nie podpisze ustawy 447, ale nadzieja to nikła, ponieważ lobby żydowskie w USA jest niezwykle silne i może nam zniewolić sojusznika, który tak pięknie wyrażał się o polskim narodzie podczas szczytu NATO w Warszawie. I co wtedy ? Niektórzy pocieszają nas, że pozostaną nam wyższe instancje – ale czy te są obiektywne i dziewicze ? I kto ma w nich decydujące wpływy? Nie upadajmy jednak na duchu, ustawa 447 – jak każde widmo – powinna rozwiać się w  świetle bożej sprawiedliwości. Pozostaje głębokie zdumienie, że ustawa uchwalona w jakimś kraju trzecim miałaby obowiązywać Polskę ?  To prawdziwa prawna paranoja i polityczna granda. I – jak to określił dr Targalski – rabunek w biały dzień. Polacy – naród, który walczył za inne narody, miałby dzisiaj być doprowadzony do bankructwa, bo przemysł Holokaust ma takie widzimisię ?
                                                                                                                 



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-05-2018 [19:13] - Imć Waszeć | Link:

Mienia utraconego przez kogo? Przez obywateli USA, Izraela, Kosmitów z Judei, czy może przez obywateli Polski? Trzeba się wyrażać precyzyjnie, a nie grać na hucpianą nutę. Był to majątek utracony przez obywateli polskich w wyniku napaści Niemiec, a więc powinien zostać zwrócony Polsce na przykład na cel odkłamywania zakłamywanej przez środowiska żydowskie historii XX wieku. Z drugiej strony nie może za jakikolwiek majątek ziemski odpowiadać państwo, któremu międzynarodówka Rotschildów i Rockefellerów ukradła 2/3 terytorium w wyniku zawierania "traktatów" bez naszego udziału. Jeśli zostanie przywrócony stan sprzed 1939 roku, to możemy wszystko podliczyć i zasiąść do rozmów. Krótka piłka.

Może ja czegoś nie wiem i np. w II RP istniała duża eksterytorialna enklawa powiedzmy od Łodzi do Kielc zamieszkała przez Amerykanów albo Izraelitów, którzy swoim majątkiem mogli dysponować np. zgodnie z prawem USA lub Izraela (który nie istniał wtedy)? A może po prostu kolejne rządy w Polsce są nafaszerowane obcymi agentami, którzy tylko patrzą sposobności jak tu zapitolić Polakom kawał kraju albo majątku i zawlec w złodziejskich worach do swoich panów i oficerów prowadzących? Innego przypadku jakoś tu nie widzę. Szantaż? To kogo niby szantażują żydzi mnie, czy może swojego agenta wpływu w randze polityka? Mnie na pewno nie i nie mam najmniejszej chęci becalować za chodzenie ulicą.

Obrazek użytkownika RinoCeronte

01-05-2018 [19:31] - RinoCeronte | Link:

Cała nadzieja w Dudzie Andrzeju z tym, że nie na pewno (jak mawiał Klasyk).

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

01-05-2018 [21:40] - Imć Waszeć | Link:

Niektórzy mówią, a nawet dudnią na Polaków, że nie powinniśmy się burzyć na złodziejską konferencję poczdamską i jałtański ład, bo Niemcy mogą dojść do wniosku, że obowiązuje stan granic sprzed 1939. Ci sami mają jakieś stałe problemy z mitycznym pożydowskim przedwojennym mieniem. No to rozbierzmy logicznie ten przypadek. Skoro obowiązuje stan pojałtański i zamiast ziem wschodnich mamy zachodnie, to jakie mienie przedwojenne i jakie roszczenia? Jeśli nie obowiązują przedwojenne granice, to nie obowiązują też przedwojenne prawa własności. Ciągłość została zerwana. To tak jakby rozgrzany komornik zapitolił firmie transportowej Tiry i potem kazał zarabiać na dług. Tu też ciągłość zarabiania została zerwana.

Obrazek użytkownika Vadim Niżyński

02-05-2018 [02:24] - Vadim Niżyński | Link:

Szkoda,że p.Autor pisząc słuszne treści, zarazem musi wtykać w nie jakieś swoje niezdrowe urojenia jak np. "zamach smoleński, chociaż ostatnio nawet sam Macierewicz odżegnuje się od takiej tezy. Szkoda też, że Autor zupełnie nie rozumie potrzeb współczesnej, zgodnej z polską racją stanu polityki, która  nakazuje  utrzymywać jak najlepsze stosunki z gwarantem naszego bezpieczeństwa czyli z USA, choć wiadomo kto tak naprawdę rządzi tym państwem. Razi też ustawiczna przesada w uprawianiu przez Autora "polityki  historycznej" na potrzeby swoich wpisów, jak np. to,że przez cały okres sowieckiej podległości w Polsce panował taki sam terror, jak za okupacji niemieckiej. Przecież Autor, jako stary już człowiek doskonale pamięta tamte czasy, więc poco robić młodym czytelnikom wodę z mózgu? Czy Autor kształcąc się, także na stypendiach na Zachodzie i wydając w PRL swoje książki w PRL był tak samo prześladowany jak podczas okupacji hitlerowskiej? A już takie zdanie, jak: "Tuska można porównać do demona zagłady, podobnego do „terminatora” ze znanego filmu, a zatem dlaczego ma jeszcze zwolenników i pewne lobby widzi go w wyborach prezydenckich ? To już polityczna schizofrenia, bo facet z kryminalnymi zarzutami miałby być prezydentem rzekomo Najjaśniejszej Rzeczypsopolitej?" kompromituje Autora i ośmiesza. Kto Tuskowi przedstawi jakieś kryminalne zarzuty, może Pan? I jakie to zarzuty, czego dotyczące? Opamiętaj się, człowieku i pisz bez tej zaślepiającej Cię nienawiści do wszystkich,którzy nie podzielają Twojej opcji politycznej, bo to bardzo źle świadczy nie tylko o stanie Twego umysłu, ale przede wszystkim Twojej kultury pisarskiej czy raczej publicystycznej.

Obrazek użytkownika Dorota M

02-05-2018 [15:54] - Dorota M | Link:

No właśnie. Mówi się, że internet opanowany jest przez ruskich trolli. Widać to także na Niezaleznej.pl. Po prostu śmierdzi z daleka. pozostaje tylko przegonić, może na Madagaskar?