Czy krymscy Rosjanie wpadną z deszczu pod rynnę?

   Rosjanie stanowią ok. 60% ludności Krymu.  Wielu z nich ucieszyło się z aneksji półwyspu przez Putina.  W czwartek, 27.03.2014, w portalu Wp.pl pokazano  /TUTAJ/ kolejkę po rosyjskie paszporty w Eupatorii. Stojący w niej Rosjanie mieli nadzieję na lepsze jutro pod berłem Rosji.  Czy słusznie?

  W piątek, 28.03.2014 w "Gazecie Polskiej Codziennie" ukazał się artykuł Olgi Alechno "Amerykański wywiad: Putin idzie na wojnę".  W jego końcowych fragmentach mogliśmy przeczytać:

  "Właśnie od wiosny br. w Rosji wchodzą w życie zmiany, które maja na celu zwiekszenie liczby poborowych (...) Niestawienie sie do komisji poborowych będzie rozpatrywane jako przestępstwo i karane pozbawieniem wolności na okres do dwóch lat (...) Jesienną mobilizacją mają zostać objęci również mieszkańcy okupowanego Krymu.  Planuje się, że młodzi ludzie z półwyspu będą wysyłani do służby w Czeczenii oraz w Dagestanie.".

  A jak było pod władzą Ukrainy?  Robert Cheda, były analityk Agencji wywiadu, tak o tym mówił /TUTAJ/:

  "armia ukraińska jest od ubiegło roku armią kontraktową z tym, że większość tych żołnierzy kontraktowych służy w jednostkach terytorialnych. Jednym słowem, kontraktowcy ze wschodu służą na wschodzie, z Krymu na Krymie itd. Dlatego oczywistym było, że część armii i zmilitaryzowanych służb ukraińskich, szczególnie straż graniczna, służba celna, jednostki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, to ludzie, którzy mają na Krymie rodziny, mają tam domy, budują swoje otoczenie i relacje. Ci ludzie na pewno nie zaczęliby strzelać do swoich sąsiadów.".

  Znalazło to potwierdzenie wczoraj /29.03/ w wypowiedzi wiceministra  obrony Ukrainy,  Leonida Polakowa, który stwierdził  /TUTAJ/, że jedna trzecia żołnierzy ukraińskich na Krymie przeszła na stronę Rosji, jedna trzecia chce opuścić armię i tylko jedna trzecia pragnie służyć Ukrainie.  To zresztą tłumaczy, dlaczego Ukraina nie była w stanie bronić Krymu przed inwazją.  Według gen. Polko siły ukraińskie na Krymie liczyły ok. 15 tys. żołnierzy, z czego walczyć chcialo i mogło, jak widać, co najwyżej 5 tys.

   Siły rosyjskie zaangażowane w konflikt to co najmniej 30 tys. żołnierzy.  Na stronę Rosji przeszli też liczni oficerowie m. in. kontradmirał Berezowski, który praktycznie poddał prawie całą ukraińską flotę.  Stąd ta "dziwna wojna".  Rząd Ukrainy nie miał kim bronić Krymu.  

  Wróćmy jednak do krymskich Rosjan.  Perspektywa przymusowego poboru do wojska i służby na Kaukazie z pewnością osłabi ich entuzjazm dla Putina.  Co więcej, na horyzoncie rysują się powazne kłopoty gospodarcze Rosji oraz upadek turystyki, z której żyje Krym.  Wczoraj też dowiedzieliśmy się  /TUTAJ/, iż zjazd krymskich Tatarów domaga się utworzenia tatarskiej autonomii.  Podejrzewam, że Putin dopiero za kilka miesięcy zacznie mieć prawdziwe kłopoty z Krymem.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

30-03-2014 [22:07] - xena2012 | Link:

E tam -Putin da sobie radę,Tak jak teraz przyśle ,,turystów'' w dziwnych strojach,z kominiarkami i wojskowym krokiem.Wprawdzie mieszkańcy Krymu na nich specjalnie nie zarobią ,ale radio Rossija puści w świat wieści o krymskiej sielance.A że słuzba w Dagestanie i Czeczenii? Niestety zdrajcy i dekownicy to najnizsza kategoria w wojsku.

Obrazek użytkownika elig

30-03-2014 [23:18] - elig | Link:

  Właśnie o to chodzi, że nie zarobią.  Na Ukrainie w ogóle zniesiono powszechny pobór do wojska.

Obrazek użytkownika marekwu

31-03-2014 [09:33] - marekwu | Link:

Czytałem jakieś przepowiednie, że III wojna rozpocznie się od bardzo małego nikomu nie znanego państwa. Czyżby od państwa tatarskiego? Jakoś tak niechcący puzzle się układają...

Obrazek użytkownika elig

01-04-2014 [12:37] - elig | Link:

  Nie ma "państwa tatarskiego".  Jest tylko Tatarstan wchodzący w skład Federacji Rosyjskiej.