Partactwo? Bezmyślność? Manipulacja? (o źródłach kresów.pl)

Portal kresy.pl zapoznał wczoraj czytelników z dość osobliwą mapką, wyprodukowaną jak głoszą wieści przez "Вести" (swoją drogą obiło mi się o uszy, że tego rodzaju mapki rysowane są na Łubiance, ale jeśli ktoś ma się za speca od tematów kresowych i takie mapki zamieszcza to pewnie wie, co zamieszcza a i może sam to wyjaśni). Na portalu kresy.pl wisi toto nie minutę, nie dwie minuty, nie godzinę, ale od wczoraj.

                Po ostatniej kompromitacji kresów.pl postanowiłem przyjrzeć się bliżej portalowej twórczości.  Jeden z ostatnich materiałów stanowić może ciekawy przyczynek do studium mechanizmów pewnego rodzaju działań. Mamy na kresach.pl takiego oto ńjusa:
http://www.kresy.pl/wydarzenia...
                Rzecz dotyczy obwodu zakarpackiego na Ukrainie. Niby prosta informacja: Jewgienij Żupan, przedstawiciel Narodowej Rady Rusinów Zakarpacia odciął się od proputinowskich prowokacji działacza Piotra Gecki. (Dla niezorientowanych w temacie dopowiem tyle, że pan Gecko należy do postaci tamtejszego lokalnego folkloru politycznego, a że folklor wschodniosłowiański barwniejszy od zachodniosłowiańskiego, to i pan Gecko jest  barwniejszy aniżeli u nas dajmy na to taki Korwin Mikke. Resztę można sobie znaleźć w sieci.)
                Sprawa właściwie nie byłaby warta większej uwagi, gdyby nie zamieszczona przez kresy.pl dość osobliwa mapka mająca ilustrować ostatnie newsy z obwodu zakarpackiego na Ukrainie. Mapka ani nie pokazuje obwodu zakarpackiego, ani też jego lokalizacji na Ukrainie, ani też konkretnych miejsc związanych z jakimikolwiek konkretnymi ostatnimi wydarzeniami. Jest to mapka obszaru "zamieszkałego przez Rusinów". A ponieważ pojęcie Rusin to pojęcie nieostre, można też posłużyć się nim tak, jak posłużyli się autorzy mapki.

 mapka z kresów.p ściągnięta z anna-news.info

           O ile mniej więcej połowa (po prawej stronie mapki) obszaru zaznaczonego jako "Район проживания Русинов" to istotnie terytorium obwodu zakarpackiego Ukrainy, lewa część zaznaczonego obszaru to pogranicze polsko-słowackie, a więc część historycznej Bojkowszczyzny, Łemkowszczyzna oraz tereny na Słowacji zamieszkałe przez osoby deklarujące dziś tożsamość czasem ukraińską, czasem owszem rusińską lub choćby greckokatolickich Słowaków (plus ewentualnie kilka pomniejszych grup wyróżnianych przez część etnografów). To, że sprawy etniczne, etnograficzne, narodowościowe i językowe są tu skomplikowane i dość delikatne to jakby insza inszość. Warto zauważyć, że obszar zaznaczony na mapce (przypominam, że mapka ilustrować ma nie osobliwości etnograficzne, ale na portalu kresy.pl odnosić się ma do ostatnich wydarzeń na Ukrainie z Rosją w tle) sięga pod Tatry. Związana z zaznaczonym obszarem enklawa na mapie po lewej to wieś Osturnia (jest to miejscowość sąsiadująca przez miedzę m.in. z polską gminą Bukowina Tatrzańska).
Proszę spojrzeć na kilka osobliwości: według kogoś, kto rysował mapkę, "Rusinami" są i Huculi i Bojkowie znad Cisy po południowej stronie Karpat, ale już nie Huculi znad Prutu i Czeremoszu.
 
            A teraz sobie poklikam, ażeby sprawdzić, skąd kresy.pl takie materiały ściągają. Sięgnijmy do źródeł owej mapki. Na kresach.pl podano: anna-news.info
Kto nie czyta pa russkij, niech sobie tam dalej poklika, bo tego rodzaju zjawiska działają już na poziomie czysto estetycznym. Kto ani nie czyta pa russkij ani nie ma gustu lub też w ząb nie kojarzy symboli rosyjskich i sowieckich, niech sobie otworzy na tymże portalu stronę, gdzie znajduje się owa mapka, ściągnięta przez kresy.pl:
 http://anna-news.info/node/13575
           Tekst na stronie to rozmowa z wyżej wymienionym Piotrem Gecko.
(Tak na marginesie: Jest tam odnośnik do kolejnego źródła. No więc z ciekawości klikamy na źródła źródeł. Proszę bardzo:
http://www.riss.ru/analitika/2...
Rosyjski Instytut Badań Strategicznych. Taż sama rozmowa z owym Gecką, tym razem z osobliwym tytułem: Zakarpacie kością w gardle galicyjskich neonazistów.)