Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
„Judejczykowie zachodzą nas od tyłu”
Wysłane przez kokos26 w 27-01-2014 [11:41]
Tytułowe zdanie stało się w 2006 roku pretekstem do rozpętania wielkiej ,wykraczającej nawet poza nasze granice, nagonki na Stanisława Michalkiewicza, który użył takiego zwrotu w jednym ze swoich felietonów, wygłaszanych na antenie Radia Maryja. Podobnie rozwścieczyło salonowców, z Czerską na czele, pojawiające się w felietonie określenie „przedsiębiorstwo holokaust”. Marek Edelman, Rada Etyki Mediów i Kieleckie Stowarzyszenie im. Jana Karskiego oskarżyli Michalkiewicza o propagowanie kłamstwa oświęcimskiego, ale prokuratura w Toruniu umorzyła postępowanie. Okazało się, że „Judejczykowie” to cytat z Tuwima, a „przedsiębiorstwo holokaust” to określenie zapożyczone od profesora Normana Finkelsteina, podobnie jak Tuwim, Żyda z pochodzenia.
Dzisiaj jesteśmy świadkami kolejnej nagonki na tego samego autora, tym razem poszło o tekst „Zdrada panowie, ale stójcie cicho!” i zawarte w nim sformułowanie, „w chwilowo nieczynnym obozie zagłady w Oświęcimiu.”
Ja rozumiem, że nie byłoby sprawy, ani tego całego zamieszania, gdyby Stanisław Michalkiewicz dodał, „w chwilowo nieczynnym polskim obozie zagłady”, ale – dla lepszego zrozumienia celu kolejnego polowania z nagonką i posłania za wskazanym tropem znanej nam salonowej psiarni – przytoczmy nieco dłuższy fragment jego felietonu:
Tymczasem jazgot Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy sprzyja przykryciu kłopotliwej prestiżowo dla naszych Umiłowanych Przywódców sesji, jaką izraelski Kneset wyznaczył sobie w chwilowo nieczynnym obozie zagłady w Oświęcimiu. Pomijam już okoliczność, że władze Izraela najwyraźniej przeszły do porządku nad suwerennością Polski, skoro odbywają sesje parlamentarne na terytorium Rzeczypospolitej, bo istotniejsze jest to, że bezpieczeństwa izraelskich parlamentarzystów na terytorium Rzeczypospolitej będą strzegły izraelskie siły zbrojne, podobnie zresztą, jak uczestników tak zwanego „Marszu Żywych”.
Każdy kto śledzi publicystykę Stanisława Michalkiewicza wie, że aluzja i zastosowanie zwrotu „w chwilowo nieczynnym” odnosi się do wieszczonego przez autora od dawna „scenariusza rozbiorowego” i dążenia Niemiec do całkowitej dominacji w Europie, odzyskania utraconych na rzecz Polski ziem i podzielenia się wpływami na kontynencie z Rosją Putina.
O co więc Salonowi III RP wszczynającemu nagonkę tak naprawdę chodzi tym razem? Są tylko trzy możliwości.
Pierwsza to chęć zastraszenia autora, zmuszenie go do pokajania się i nawrócenia. Mało to jednak prawdopodobne, bo jak wiemy Stanisław Michalkiewicz nie z tych, co padają przed Systemem na kolana, poddają się tresurze i kajają się przed mianowanymi przez Czerską „autorytetami”.
Druga możliwość to próba przeprowadzenia „rozpoznania bojem”, czyli rozpętania wrzawy i wyłuskanie najsłabszych ogniw z prawicowego łańcucha. Pierwszy padł na kolana reprezentujący środowisko Frondy, żałośnie wystraszony Tomasz Terlikowski, co nie dziwi, bo znając jego parcie na szkło i stałą gotowość do ukazywania się na ekranach za pośrednictwem stacji TVN24, można się było po nim tego aktu tchórzostwa spodziewać. Terlikowski uwierzył, że jest w Polsce tytułową twarzą z plakatu „Polski wzorcowy wojujący katolik” i myśli, że zrobi podobną furorę jak swego czasu we Francji „Polski hydraulik”. Uznał także, że same przeprosiny i demonstrowanie uległości przed przewodnikiem stada to za mało, więc w ramach pokuty za przedrukowanie tekstu Michalkiewicza postanowił iść na całość. Na portalu Frondy zamieszczono zatem tekst Bartłomieja Radziejewskiego, "Posiedzenie Knesetu w Krakowie to dla Polski dobre wydarzenie", w którym między innymi odnajdujemy takie kwiatki:
„To również świetna okazja do przypomnienia o fenomenalnym Sejmie Czterech Ziem. Czyli o żydowskim parlamencie w I Rzeczypospolitej, który był prawdopodobnie jedyną w historii ludzkości centralną reprezentacją polityczną narodu w diasporze na terenie innego państwa. Co więcej, reprezentacją republikańską w epoce szalejącego w Europie despotyzmu.”
Zapomniano jednak dodać, że Sejm Czterech Ziem powołał Stefan Batory, władca potężnego, można by powiedzieć światowego mocarstwa, który w ten sposób szukał tylko środków na prowadzenie wojny z Rosją i chciał w ten sposób skłonić Żydów do płacenia podatków, czego ci sprytnie unikali.
Jest w końcu trzecia możliwość i główny powód kolejnego zmasowanego ataku na Stanisława Michalkiewicza. Moim zdaniem ten wariant jest najbardziej prawdopodobny. Otóż nasi przyszli okupanci uznali, że Michalkiewicz zbyt wcześnie i za odważnie ukazuje Polakom scenariusz, jaki został dla nich przygotowany i w dużym stopniu ujawnia akcję oswajania tubylczej ludności z tym scenariuszem. Postanowili zatem poszukać pretekstu, by autorowi zamknąć usta. Nic do tego nie nadaje się lepiej jak oskarżenia o „mowę nienawiści” i „kłamstwo oświęcimskie”.
Milczenie na ten temat tak zwanych patriotycznych mediów i wątłe szeregi obrońców napadniętego, świadczą, że Terlikowskich ci u nas na prawicy dostatek.
Bądźmy jednak dobrej myśli i w ślad za Stanisławem Michalkiewiczem wprowadzajmy w życie zawartą w starym wietnamskim przysłowiu ponadczasową mądrość mówiącą, że:
Uporczywie szlifując żelazo, otrzymasz z niego igłę
Artykuł ukazał się w najnowszym numerze tygodnika Warszawska Gazeta
Nowy nr tygodnika Polska Niepodległa już w kioskach
Komentarze
27-01-2014 [12:11] - gal | Link: A ja myślę,
że szukanie wroga wśród Żydów świadczy o ślepocie, albo głupocie, albo o świadomej dywersji. I faktycznie nie potrzeba gestów Terleckiego, wystarczy popukać się w czoło.
27-01-2014 [12:17] - fritz | Link: Co to znaczy "szukanie" wroga wsrod Zydow swiadczy o slepocie?
Czy to znaczy, jest tak widoczny i oczywisty, ze szukanie swiadczy o slepocie?
Czy tez swiadczy o tym, ze go tam na pewno nie ma?
Czy tez swiadczy o tym, ze jest ale trzeba udawac, ze go nie ma?
27-01-2014 [12:44] - gal | Link: Z sytuacją
w jakie jesteśmy Żydzi mają najmniej wspólnego, nie mam tu na myśli tych z Czerskiej.
27-01-2014 [14:48] - fritz | Link: Bardzo slusznie, Zydzi z Czerskiej maja jak najwiecej wspolnego
z sytuacja w ktorej jestesmy. A sytuacja jest taka, wlasnie dzieki Zydom z Czerskiej, ze Polska jest atrapa panstwa pod niemiecka okupacja, Polacy narodem przesladowanym wlasnie przez Zydow z czerskiej i wykanczanym srodkami ekonomicznymi poniewaz zostali wywlaszczeni z wlasnosci.
Tylko ze sila narodu zydowskiego jest to, ze nie ma Zydow z Czerskiej i Zydow poza Czerska. To sa wszystko Zydzi. Dlatego rozroznianie i wyniakajace z tego stwierdzenie, Zydzi maja najmnniej wspolnego.. nie ma najmniejszego sensu.
Oczywiscie, ze sa Zydzi zwiazani z Polska czy tez Polacy pochodzenia zydowskiego, ktorzy sa polskimi patriotami.
Ale tych mozna policzyc doslownie na palcach. Sa natomist chetnie uyzwani jako listek figowy do przykrywania nagosci Zydow z i poza czerskiej.
27-01-2014 [23:20] - Art | Link: Cóż ja zrobiłem złego żydom,że wszyscy oni mnie nienawidzą?
A nienawidzą mnie wszyscy,z którymi się zetknąłem.Od adwokata po wszelkiej maści lekarzy,urzędników,sędziów itd.Przecież nie znali mnie osobiście,wystarczył wygląd lub nazwisko i następowała reakcja.Ale to w USA,w Polsce jest napewno lepiej pod tym względem.Chętnie poznałbym jakiś konkretny przykład patriotyzmu (polskiego patriotyzmu) Davida Wildsteina?Oprócz przejęcia dobrej niegdyś Frondy.
28-01-2014 [11:15] - RobertJerzy | Link: Patriotyzm
To przykre, co Pan pisze. Doradzam kontakt z dobrym psychoterapeutą, niekoniecznie semickiego pochodzenia (żeby się Panu, broń Boże, nie pogorszyło). W tej sytuacji rozmowa o patriotyzmie Wildsteina nie ma sensu. Przyjedź Pan do Polski, poczytaj prasę, pooglądaj Wildsteina w TV Republika, porozmawiaj z ludźmi. Może przestaną Pana gnębić te antysemickie zmory.
27-01-2014 [20:37] - Pawlerson | Link: Chyba Pan sobie kpi. Czy jest
Chyba Pan sobie kpi. Czy jest Pan świadom co robiła żydokomuna? Czy żydzi, którzy zwyzywali nasze tenisistki mają cokolwiek wspólnego z Czerską? A Hartman? Żydzi, którzy domagają się "zwrotu" majątku? Żydzi, którzy zdezerterowali z armii Andersa? Zrobiliśmy wielki błąd pozwalając im wniknąć w naszą kulturę. Najwyższy czas ten błąd naprawić.
27-01-2014 [14:04] - RobertJerzy | Link: A ja myślę...
że szukanie przyjaciół wśród Żydów jest dobrym acz uporczywym zajęciem. Ale próbować trzeba. Do skutku! Żyje w Polsce co najmniej kilkudziesięciu patriotów pochodzenia żydowskiego. Proponuję stworzenie takiej listy. Mój głos oddaję na Wildsteinów - ojca i syna i na Antoniego Zambrowskiego. Czekam na dalsze wpisy.
Pozdrawiam
27-01-2014 [14:41] - gal | Link: Kandydatury godne poparcia
ale następnych nie podam, bo mnie to nigdy nie zajmowało, a u Michalkiewicza też polskich patriotów żydowskiego pochodzenia nie uświadczysz.
27-01-2014 [20:30] - Pawlerson | Link: A ja myślę, że szukanie
A ja myślę, że szukanie sojuszników wśród żydów świadczy o ślepocie, głupocie, zdradzie, albo o świadomej dywersji. Mogę wymienić mnóstwo przykładów wrogości tej nacji wobec Polski. Filosemityzm nie ma żadnego sensownego uzasadnienia i uważam go za zdradę. Teraz proszę, żeby Pan swoje zdanie uzasadnił, bo wypisywać bzdury jest łatwo.
28-01-2014 [14:11] - gal | Link: na czym Panu zależy,
na Polsce? takim gadaniem podtrzymuje się likwidujących dzisiaj polskość
27-01-2014 [12:26] - NASZ_HENRY | Link: Sprawdza się
Kiedy V stan u władzy,
To Polacy chodzą nadzy ;-)
27-01-2014 [13:38] - Grisza | Link: Ale i owszem, Żydzi mają wiele wspólnego
z sytuacją, w której się znajdujemy. Wystarczy przypomnieć sobie udział Żydów w stalinowskim aparacie zbrodni komunistycznych.
Albo prześledzić dzisiejszą nadreprezenatcję Żydów w polskim Sejmie (grupa parlamentarna zrzeszająca Żydów w Sejmie, nazwy nie pamiętam, liczy 26 osób), albo sprawdzić kim są dyrektorzy w panstwowych instytucjach sztuki.
Lub, co będzie najtrudniejsze, sprawdzić ile polskich banków należy do Żydów, ale tu wskazówką jest minister finansów Jean-Vincent Rostowski, protegowany germanofila Tuska.
Drugą wskazówka niech będzie odzyskiwanie mienia przez Żydów w Polsce, są to już cale dzielnice np. krakowski Kazimierz.
27-01-2014 [13:48] - błądzący | Link: Hej ,fritz walczysz o niezapominaniu ,że mamy jeszcze jednego
wroga.
autor anonimowy utwór datowany na lata 1317-1320,cytat pochodzi z dużego utworu
natura niemiecka do tego mnie wiodła
Niemiec gdziekolwiek stąpi swą nogą,trzyma się zawsze tego godła
wszystkich poniżyć,nie słucha nikogo
żaden natury swej zmienić nie zdoła...
Ten dość długi utwór opowiada o życiu i losie wójta Alberta który stanął na czele buntu mieszczan krakowskich pochodzenia niemieckiego mieszkających w królewskim mieście Krakowie a ośmielili się podnieść łapę na Koronę.Finał,po odzyskaniu miasta przez Władysława Łokietka każdemu spotkanemu mieszkańcowi zadawano pytanie po polsku,jeśli tego języka nie znał odchodził z głowa pod pachą.Zabrano cały majątek zdrajcom do złamanego szeląga, wójt Albert czmychnął ale goły ,bez grosza przy duszy ,zdechł będąc na granicy obłędu z powodu utraconego majątku.Tak robiono z V-kolumną ale to były czasy gdy liczył się interes państwa.Ostatnio jak pamiętam zrobiono to w 1939 r,też z takimi samymi zdrajcami i wyroki Państwa Podziemnego na kolaborantach.
27-01-2014 [14:58] - fritz | Link: Utwor piekny, irokezi ( germanofilskie lemingi na prawicy)
powinny go sie na uczyc.
Irokezi wypieraja ze swojej swiadomosci istnienie Russo-germanii i jej celow, a wiec Ukraina rosyjska a Polska podzielona. I haslem jest "Polska rynkiem zbytu dla Niemiec i dlatego Polsce nic nie grozi" nie pojmujac, ze jest to wyrok smierci na Polske i Polakow.
To, ze istnieje zwiazek miedzy niepodlegloscia a gospodarka, znaczy sila ekonomiczna, przekracza ich zdolnosc pojmowania. Nie pojmujac snia irracjonalne i emocjonalne sny, z ktorych z jednej strony kazdy Niemiec (ci wazni oczywiscie) peka ze smiechu nie mogac pojac, ze tak szybko udalo im sie wyhodowac generacje irokezow sami siebie pilnujacych w ekonomicznym Auschwitz.
27-01-2014 [14:16] - błądzący | Link: Szanowny Panie,
Spojrzałem na motto i niezupełnie się z nim zgadzam.Drzewo wolności podlewa się tylko krwią tych co tej wolności zagrażają nigdy patriotów,jest zbyt cenna!