Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Niemal tyle osób nie chce HGW, ile popierało ją w 2010
Wysłane przez elig w 13-10-2013 [22:22]
Niemniej może ona pozostać na stanowisku. Oto uroki polskiej "demokracji". TNS Polska opublikowało wstępny sondaż dotyczący referendum w Warszawie /TUTAJ(link is external)/. Według niego frekwencja wyniosła 27,2%. By referendum było ważne wymagane jest ok. 29%. Mimo, że frekwencja była zbyt mała, oznacza ona jednak, że w referendum wzięło udzial ponad 363392 osób.
Aż 93,8% z nich głosowało za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz ze stanowiska prezydenta Warszawy. Daje to ponad 340862 przeciwników rządów tej pani. Warto porównac to z liczbą osób, które głosowały w 2010 na HGW, dając jej zwyciestwo w pierwszej turze. Było ich dokładnie 345737 czyli 53,67% ogółu wyborców /TUTAJ(link is external)/. Błąd w sondażu TNS Polska wynosi 2%. Może się wiec jeszcze okazać, że więcej warszawiaków chciało teraz pozbyć się HGW, niż popierało ją w 2010 r. Jesli jednak potwierdzą się dane o frekwencji - będzie ona nadal nieudolnie piastować swą funkcję.
Warszawiacy nie powinni jednak narzekać. Jesli nie chce im się ruszyć d... z fotela i iść na wybory lub referendum - to mają takie władze, na jakie zasługują.
Komentarze
13-10-2013 [22:36] - Józef Darski | Link: GENERALNIE
Polacy mają to czego chcą i na co zasługują. Konsekwentnie dokonują tych wyborów. A PiS, prawicowi blogerzy i dziennikarze - mnie bufonady, więcej łączności z rzeczywistością. Polacy nie są takim społeczeństwem jakim się prawicy wydaje. Jest to społeczeństwo głęboko zlaicyzowane i antykościelne (rytuały nic tu nie znaczą), do tego zdeprawowane i tchórzliwe, uwielbiające złodziei, którzy potrafią się urządzić (sami by tak chcieli, stąd ten wzorzec), stąd Bogoojczyźniany dyskurs trafia w próżnię.
13-10-2013 [22:49] - elig | Link: @Jozef Darski
Zmiany jednak są, lecz wolniejsze niż byśmy chcieli.
13-10-2013 [23:10] - Józef Darski | Link: A gdzie ci dzielni pisowcy się zapodzieli?
Jeśli z 340 tys. 56,3 proc. głosowało na PiS tzn., że w referendum wzięło udział ok. 180 tys. wyborców PiS, czyli mnie niż głosowało na PiS. Po co ta cała bufonada. Te wszystkie triumfalne wrzaski pompowane przez sondaże, których celem tym razem jest zmuszenie PO do buntu przeciw Tuskowi i nie mają jak zawsze nic wspólnego z rzeczywistością.
14-10-2013 [00:51] - elig | Link: @Józef Darski
Jakie triumfalne wrzaski? Ja byłam na trzech spotkaniach przed referendum i na żadnym ich nie słyszałam. Zupełnie słusznie tłumaczono, że to referendum i tak już się Warszawie opłaciło /otwarty tunel Wisłostrady, nowe wagony metra itp./.
14-10-2013 [01:11] - Józef Darski | Link: A ja czytałem od ponad tygodnia wielokrotnie
jak to już Bufetowa odwołana, klęska PO itp., itd.,
14-10-2013 [01:29] - elig | Link: @Józef Darski
Papier jest cierpliwy. Ludziom w oczy nikt takich rzeczy nie mówił.
14-10-2013 [02:11] - elig | Link: @Józef Darski
Te 180 tys. to zresztą wyraźny postęp. W 2010 Czesław Bielecki, kandydat popierany przez PiS, uzyskał 149200 głosów. Teraz PiS zmobilizował o 30 tys. wyborców więcej.
14-10-2013 [10:34] - Józef Darski | Link: Wybory do Sejmu 2011 przegrane
Na szefa klubu Prawo i Sprawiedliwość zagłosowało w Warszawie 202 297 osób. Tj. o 22 tys. więcej niż teraz pisowców przeciw Bufetowej. Fakt grzyby są w lasach nie w urnach.
14-10-2013 [00:07] - szara_komórka | Link: Smutne, ale trzeba docenić posunięcie Tuska i Komorowskiego
nawołujących do bojkotu referendum.
Jak zwykle PIS nie docenił przeciwnika.
Żeby nie było podobnie przed wyborami, w których nie będzie zasadniczą kwestią czy PO wygra. PO licząc się z przegraną zrobi wszystko, żeby jej wcześniejsi wyborcy nie odeszli do PISu ale zasilili Millera, Gowina, Palikota, Pawlaka czy nawet Ziobrę. SLD już zaciera ręce, a PIS nie będzie miał z kim tworzyć koalicji i to nie dlatego, że by nie chciał. Dalej będzie rządziła dotychczasowa koalicja uzupełniona o SLD lub Palikota.
14-10-2013 [00:46] - elig | Link: @szara_komórka
PiS nie mogło zrobić nic innego niż zrobiło. To zwycięstwo PO może być pyrrusowe. Za rok się okaże.
14-10-2013 [09:37] - szara_komórka | Link: Zdaję sobie z tego sprawę.
Niestety mając na uwadze posunięcie PO i to że referendum miało miejsce w Warszawie trzeba przyznać, że to PO rozdawało karty w przenośni i dosłownie (doniesienia, że na listach uprawnionych do głosowania były osoby zmarłe).
Zastanawiam się, dlaczego w okresie kampanii PIS nie podejmuje sprawy fałszerstw. Przecież jeżeli spojrzeć na sondaże, którymi karmione jest społeczeństwo, a które ze względu na rozbieżności wskazują na fałszerstwa sondażowe to czyż w o wiele ważniejszej sprawie (ostatecznej)jak głosowanie nie jest to możliwe? Sądzę, że nawet pewne.
Co do pyrrusowego zwycięstwa podtrzymuję, że nawet przy przegranej PO nic się nie zmieni, PIS nie będzie rządził. Chciałbym się mylić. Rozmawiając w rodzinie przed referendum przewidziałem i byłem pewny, że tak to będzie wyglądało. Niestety.
14-10-2013 [07:59] - mostol | Link: Próbowałem trochę bronić PiS-u,
zwracając uwagę na drastyczne dysproprcje między siłą razenia tej parii, a tym, czym dysponuje cała IIIRP, ale pan Darski uważa, że nie wypada i konsekwentnie blokuje, te niewinne uwagi.
14-10-2013 [10:14] - Józef Darski | Link: Przypadek klasyczny mani prześladowczej
Tak siedzę i czytam wszystko i niczego nie przepuszczam. Najpierw trzeba zadać pytanie kto sią zajmuje moderacją, a potem wymyślać i cudować.
14-10-2013 [11:10] - mostol | Link: Chyba muszę
dać sobie przerwę. Przepraszam za niezasłużone przytyki.
14-10-2013 [11:10] - Daf (niezweryfikowany) | Link: Demoralizacja
Demoralizacja spoleczenstwa w Polsce osiagnela juz niewyobrazalne rozmiary. To wstyd, zeby w referendum bralo udzial tylko ca. 27 % obywateli ! Branie udzialu w referendum to przeciez obowiazek obywatelski !
Jaki to jest narod, ktory daje sie tak latwo zastraszac, manipulowac, pomiatac ? Jaki to jest narod, ktorego obywatele klamia nalogowo, mysla ze jak siedza cicho to jakos przezyja ? "Ja sie nie wtracam", "Co mnie to obchodzi" itp - slysze ciagle w Polsce.
Branie w lape, czekanie na inwestora z zagranicy, ktory przyjdzie i Polakom bedzie sie dobrze zylo, teraz czekanie na gaz lupkowy !
Zamoznosc kazdego spoleczenstwa, spokojne zycie ktore jest krotkie, bierze sie z rzetelnej codziennej pracy, a rzady na kazdym szczeblu maja obowiazek zapewnic obywatelom warunki, potrzebne do wykonywania takiej pracy.
Ale w Polsce obowiazuja inne kryteria....
Od czasu do czasu pojawia sie "wodzirej", klepiacy frazesy i porywajacy tlumy - teraz pojawil sie "Nazirobert" i obiecuje w/g wzorow juz znanych z historii swietlana przyszlosc - a Polacy klaszcza w raczki....