Reakcja mediów i Ruchu Palikota na słowa Pani Pawłowicz

Witajcie ponownie! Zapewne wszyscy wiedzą już jak mają się sprawy z Panią Pawłowicz która to nazwała uczestniczki marsz szmat szmatami co wywołało w środowiskach wszelakiej maści oburzenie. Niesamowicie zareagowali również znani dziennikarze.

Kamil Durczok o Krystynie Pawłowicz: Popis rzadko spotykanego chamstwa

To tylko mała namiastka całości...

Jak tłumaczy się Pani Krystyna?

"Obrażających się na mnie za mój komentarz w TVN24 nt. „Marszu Szmat” kieruję pod właściwy adres, tj. na strony Fabryki Równości – organizatora marszu, który zapraszał do udziału następującym tekstem (o ile jeszcze tego nie zdjęto). Cytuję za organizatorami:
„…dziwki i dżentelmeni, damy i żigolaki, kurtyzany i alfonsi, napalone queery i wyzwoleni feminiści, cudzołożnice i jawnogrzesznicy, fetyszystki i transwestyci, córy Koryntu i sukinsyni, nierządnice i sutenerzy, dominy i niewolnicy, ladacznice i stręczyciele, dewiantki i puszczalscy, święte prostytutki i sprośni utrzymankowie, sodomitki i zbereźnicy, poliamorystki i swingerzy, wszetecznice i rozpustnicy, nimfetki i satyrzy, bezwstydnice i erotomani, cyklistki i pedały… to jest nasza noc. Duszą, ciałem i seksem świętujemy 1. warszawski Marsz Szmat (Slutwalk)...” - napisała w oświadczeniu prof. Pawłowicz." - niezalezna.pl

To wiele tłumaczy prawda?
Jednak do największych wielbicieli ciętego i nieraz ohydnego języka należy mimo wszystko Ruch "Polmos" Palikot.
Nie od dzisiaj wiadomo że członkowie tej partii są pełnymi obłudy hipokrytami którzy oddaliby wszystko by zniszczyć kościół katolicki co oczywiście wiąże się z legalną trawą, możliwością uprawienia seksu przez 13 letnie dzieci, co tym bardziej ukazuje hipokryzję jego członków bo przecież tak bardzo napiętnują kościół za przypadki pedofilii.

Pytanie dziennikarza do Janusza Palikota:

„-Czy chciałby Pan żeby Pana córka kiedy będzie miała 13 lat uprawiała seks z dwadzieścia lat starszym mężczyzną?
-To ona sobie zdecyduje. Ja nie będę pozwalał, ale co z tego?”  CAŁY ARTYKUŁ TUTAJ

Na twitterze miałem tą nieprzyjemność przeprowadzenia krótkiej wymiany zdań z Panem Grzegorzem Sikorą - Przewodniczący Zarządu Krajowego Ruchu Młodych, asystent społeczny Posła Roberta Biedronia. Nie ukrywam że cała rozmowa miała mieć raczej charakter humorystyczny, taką "ripostowogenną" wymianę zdań, wyszło co innego:

Zostałem oblany zimnym moczem bo ciepłego szkoda, nie wiem, istnieje w ogóle coś takiego jak zimny mocz?
Dodam że jest to Przewodniczący Zarządu Krajowego Ruchu Młodych, gdybym ja, nędzny bloger pozwolił sobie na coś takiego, ale taka PERSONA?

Członkowie Ruchu "Polmos" Palikot już nie raz zadziwili swoją postawą w różnych sprawach, na przykład żeby zacząć badać księży bo komunie rozdają i mogą jakieś choróbska przenosić.
Znany memu sercu jest również Pan Jarosław Milewczyk z Ruchu "Polmos" Palikot - Przewodniczący OW26, politolog, twórca apostazja.pl, dziennikarz NIE i onegdaj RadioNET, muzyk, przedsiębiorca - wwtp & zielone źródła energii.
Pewnego dnia ktoś temu Panu zdrapał z samochodu znaczek Ruchu Palikota

Rzeczywiście słowa godne politologa i dziennikarza. O tym media jakoś nie mówią, takimi wypowiedziami się nie interesują, a tym że Pani Pawłowicz nazwała uczestniczki marszu szmat szmatami bardzo oburza, szczególnie proszę zauważyć posłów Ruchu "Polmos" Palikot. Być może to zdenerwowanie spowodowane jest kłopotami finansowymi Janusza Palikota który to znajduje się na niechlubnym pierwszym miejsce w rankingu na najbardziej zadłużonych posłów, do spłaty ma 9,69mln złotych. Życie.