Bardzo dobrze się stało...

  Uważam, iż bardzo dobrze się stało, że Cezary Gmyz napisał i opublikował w "Rzeczpospolitej" swój artykuł o trotylu w Tupolewie, a Jarosław Kaczyński mówił otwarcie o zbrodni.  Początkowo miałam co do tego pewne wątpliwości, ale rozwiał je wczoraj felieton Tomasza Sekielskiego "Padły słowa, których nie da się cofnąć" w weekendowym numerze dziennika "Polska The Times" /2.11, /TUTAJ//.

  Sekielski przez wiekszą część swojego tekstu rytualnie pluje na Kaczyńskiego, ale kończy go następujaco:

  " Lider PiS wypowiedział w ostatnich dniach słowa, których nie da się cofnąć. Świadomie postawił najcięższe z możliwych oskarżeń. Jarosław Kaczyński jest doświadczonym politykiem, dobrze wiedział, jakie reakcje wywołają jego wypowiedzi. Granie emocjami Polaków to niebezpieczna zabawa, dlatego nie można udawać, że nic się nie stało. Czas, by zrozumieli to także prezes i jego otoczenie.".

  Oczywiście, Sekielski kłamie.  Jarosław Kaczyński nikogo nie oskarżał.  Powiedział dosłownie: "zamordowanie 96 osób, w tym prezydenta RP, innych wybitnych przedstawicieli życia publicznego, to niesłychana zbrodnia".  W jednym jednak ten funkcjonariusz medialny ma rację - tych słów rzeczywiście nie da się cofnąć. 

  Artykuł Gmyza i wypowiedź Kaczyńskiego złamały pewne tabu, które wszyscy daliśmy sobie narzucić w ciągu minionych dwóch i pół roku.  Głosiło ono, że pod żadnym pozorem nie wolno wspomnieć o zamachu jako możliwej przyczynie katastrofy smoleńskiej.  Jak mocno zostało ono "wdrukowane" świadczą niektóre pierwsze reakcje że strony nawet nie mainstreamu, ale prawicowych publicystów i blogosfery /n.p. Kłopotowskiego/ .  Wyrażały one ubolewanie z powodu zburzenia wizerunku PiS jako partii umiarkowanej i zarzucały Kaczyńskiemu, że dał się sprowokować przez Gmyza.

  Ludzie otumanieni ględzeniem o "narracjach" zapominają często, że prawda jest ważniejsza od wizerunku, a treść od formy.  Dobrze, iż Gmyz i Kaczyński to wiedzą.  Mleko się wylało i nic nie będzie już takie jak przedtem, niezależnie od dalszych losów Gmyza I "Rz".  Mainstream natomiast najpierw zgłupiał, a potem wpadł w amok.  Próbował i próbuje nadal zatupać niewygodną prawdę, lecz niezbyt mu się to udaje.  Dowodem na to jest choćby artykuł Agnieszki Burzyńskiej w portalu RMF24.pl "O czym mam mówić ludziom?" z 31.10.  /TUTAJ/.  Autorka pisze:

  "O czym mam opowiedzieć ludziom na radiowej antenie? - rozpaczliwie zapytałam samą siebie po ostatniej konferencji premiera. O tym, że Donald Tusk dementuje, iż nie zamordował 96 osób, jak mówił wcześniej Jarosław Kaczyński? Czy o tym, że współżycie z liderem opozycji w jednym kraju jest nieznośne? Czy może o tym, że Donald Tusk twierdzi, że Jarosław Kaczyński dewastuje kraj, a Jarosław Kaczyński odpowiada, że to nie on dewastuje kraj tylko Donald Tusk? Przecież to do cholery szaleństwo. (...) Mam dość, tak jak wtedy, gdy dwa lata temu na Krakowskim Przedmieściu słyszałam z jednej strony: "Tu jest Polska", a z drugiej: "Nie, bo tu jest prawdziwa Polska". I stałam tak sobie po środku i ze smutkiem myślałam, że chyba zabrakło dla mnie miejsca w tym pociągu. Do wyboru albo "niesłychana wprost zbrodnia" albo "państwo zdało egzamin". A jeśli ani to, ani to? Dziękuję, wysiadam. ".

  Widać wyraźnie, że zwątpienie wkrada się już w szeregi mainstreamu.  Ciekawa jest agresywna reakcja Donalda Tuska, świadcząca o głębokim poczuciu winy.  Nikt go przecież o nic nie oskarżał, to on sam zachowuje się jak podejrzany.  Wymowna jest dzisiejsza nieobecność przedstawicieli władz na pogrzebie prezydenta Kaczorowskiego.  Wygląda to tak, jakby bali się oni pokazać ludziom na oczy.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika 1235813...

03-11-2012 [20:16] - 1235813... | Link:

uderzył w stół, a winny się odezwał

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:28] - elig | Link:

  Tak właśnie się stało.

Obrazek użytkownika dogard

03-11-2012 [20:43] - dogard | Link:

MY NAROD,POLACY mowilismy o zamachu pelnym glosem , mimo ,ze i u nas sporo trzesiogatkow sie POkazalo.Nawet GPC w przeddzien wyborow krzyczala na 1-szej stronie--to byl ZAMACH.W necie zamach lecial bez przerwy.Kupe ludzi wcale sie nie balo,a teraz sa to miliony.Nie ma co na sile wyciszac ludzi odwaznych.Kazdy pracuje na wlasny los i osad swego zywota.

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:26] - elig | Link:

  To prawda.  Ale wielu miało pewne zahamowania /ja też/.

Obrazek użytkownika Basia

03-11-2012 [21:05] - Basia | Link:

Nielotów intelektualnych mamy już ździebko dość!

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:25] - elig | Link:

  Sekielski był przecież jeszcze gorszy.

Obrazek użytkownika Basia

04-11-2012 [07:50] - Basia | Link:

Takim jak on trzeba definitywnie "pomóc" wysiąść...na wieki!!

Obrazek użytkownika kris przybysz

03-11-2012 [21:41] - kris przybysz | Link:

Dobry tekst. A co do tych, co się już boją. To bardzo dobrze, że się boją. Byłem na pierwszym pogrzebie. Drugi, z udziałem tej antypolskiej sekty szechteropdobnych gebelsowsko-stalinowskich prowokatorów i kłamców, byłby niegodny Wielkiego Polaka Prezydenta Kaczorowskiego. I jeszcze drobna uwaga. Od kilkunastu miesięcy pojawiła się jakaś mania używania słowa "mainstream" i jego odmian. Czy nie lepiej krótko - kloaka GS (KGS) - czyli antypolska sekta, polityczno-medialnych, gebelsowsko-stalinowskich prowokatorów i kłamców.

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:24] - elig | Link:

  Przyzwyczaiłam się jakoś do "mainstreamu".  Nikt nie jest doskonały  :)))

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

03-11-2012 [21:43] - Teresa Bochwic | Link:

Zgadzam się ze wszystkim z jednym wyjątkiem - tabu, które rzekomo daliśmy sobie narzucić. Nie daliśmy. Cóż tak naprawdę oznacza choćby Las Smoleński, w którym uczestniczy Pani od ponad dwóch lat i tak pięknie co miesiąc relacjonuje? Że nie ma tabu, dla 25 proc., a od paru dni dla 35 proc. polaków.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:22] - elig | Link:

  Las Smoleński służył przede wszystkim upamiętnieniu ofiar Smoleńska.  Niestety ostatnio /przy okazji drugiej jego rocznicy /posłużył także wychwalaniu Tomasza Parola i Nowego Ekranu.  Carcajou opowiadał same kłamstwa.  Nie będę już w tym brać udziału.

Obrazek użytkownika gregor z wiednia

03-11-2012 [22:04] - gregor z wiednia | Link:

Wielki szacun dla red. Gmyza!
Pozozostalo jedno, jedyne pytanie?
Kto chce ... albo musi ... "zginac" za Tuska?
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:18] - elig | Link:

  To się dopiero okaże.  Też podziwiam Gmyza.

Obrazek użytkownika Amadeus35

03-11-2012 [22:18] - Amadeus35 | Link:

a Tuskowi ze strachu zatrzesly sie gacie, z tego co widac Tusk szykuje sie do ucieczki, jak wiadmo dla dwoch miejsca nie ma, dobrze ze rudzielec to wreszcie zrozumial.

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:16] - elig | Link:

  On by chętnie prysnął na jakąś europejską synekurkę, ale jakoś go tam nie chcą.  Nie dziwę się temu.

Obrazek użytkownika gregor z wiednia

03-11-2012 [23:06] - gregor z wiednia | Link:

Przewiduje schemat "ukrainski"...
Wszyscy protestuja a Europa nic nie robi...
11.11.?

Obrazek użytkownika elig

03-11-2012 [23:13] - elig | Link:

  To tylko jeszcze 8 dni.  Pożyjemy - zobaczymy.

Obrazek użytkownika Rodak z Kanady

04-11-2012 [02:22] - Rodak z Kanady | Link:

...Wystarczy ludziom mówić prawdę,dzielić się swoimi wątpliwościami jeżeli się je posiada.Jeżeli nie,jeżeli wszystko jest jasne ,proste,to należy zadać publicznie pytanie:Dlaczego skoro to nie był zamach a zwykła katastrofa komunikacyjna spowodowana naciskami na pilota przez pijanego generała, wspieranego okrzykami z salonki-ląduj dziadu,/bo rozumiem ta wersja nadal obowiązuje/strona rosyjska nie przekazała wraku samolotu,czarnych skrzynek,broni, kamizelek ochrony,telefonów satelitarnych generalicji i prezydenta,dlaczego kłamano o sekcjach zwłok,dlaczego nie mamy nic,żadnych materiałów dowodowych,dlaczego nasi naukowcy nie mogą stanąć ramie w ramie ze specjalistami światowymi jak stawali z rosyjskim.Chyba Rosja jest krajem cywilizowanym,nie kanibalem .Przecież szanuje zwłoki zmarłych, tak samo jak szanuje swoich(?)Takie pytania powinien zadawać dziennikarz po każdej normalnej uczelni na świecie.Chyba ,ze Polska to nie zagranica ,ani świat,tylko kondominium rosyjskie.Najbardziej zal mi Pani Ani,...Burzyńskiej tez.